Witaj Stasiu już wróciłaś czy jeszcze daleko jesteś...

dziękuję
Olgo ale nie tak nastrojowo jak u Ciebie.
Asiu szybko i u Ciebie będziesz busz.

już widziałam że się zaczyna.
Maryś w zeszłym roku zaczęłam na jesieni zmieniać wygląd tej rabatki.
Joasiu he, he wiele osób ma swój mur i ja zapragnęłam go mieć...a że się podoba to jestem
zadowolona
Paula 
poziomeczki przyjęły się jak na razie rosną sobie i nie ruszam ich, a jasnota nawet kwitnie już małe kępki ale są bardzo ładne.
Halinko rumię się.
Iwonko przyjedziesz i zobaczysz...
...he, he sama zrobiłam sobie schodki na starą skarpę żebym mogła jako tako wejść

już dominuje żółty kolor a ton nadaje tojeść kropkowana.

malutki krwawnik też..

po lewej stronie dziewanna zadomowiła się bez pytanie

ale cieszę

się że jest.
