Ogród Różą malowany

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Nie mam pojęcia co się stało, w tamtym roku nie zakwitła mi tylko jedna azalia, w tym roku nie zakwitło nic a na stanie ogródkowym mam 4 rodki (piąty świeżo kupiony) i chyba 3 azalie, wszystko puściło tylko liście i tyle :?
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Elwi gdzie kupowałaś te Rh. bardzo ładne okazy dostałaś, czy to tak na poprawienie nastroju te piękne krzaki :D
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród Różą malowany

Post »

:wit Cześć Elwi..... ja też tarzam się ze śmiechu.... :;230 czytając o śliwie :;230
Może zacznij podobnie działać kierując swoje zamiary do każdej chorowitej różyczki :;230
hihihi..hi chemii nie będziesz musiała używać. ;:oj
Właśnie sobie uświadomiłam ile mam zaległości w czytaniu..... o pisaniu nie wspomnę ;:196
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Niesprawiedliwość panuje na tym świecie. Czekam na deszcz i nie mogę się doczekać :evil:
Różaneczniki niespecjalnie pięknie u mnie rosną, Cunninghams White przemarzł podczas przymrozków majowych, Catawbiense Grandiflorum ma trzy pączki, ale kiedy widzę kwitnący egzemplarz, mam ochotę go nabyć. Nabywam, ale kwitnienie bez szału. Pewnie za mało dbam o odpowiednie stanowisko :oops:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Roślinki maja świetny słuch. Moje krzewuszki z ponad 30 km usłyszały, jak mówiłam do Igi (iga23), że je wykopię, bo nie kwitną ;:224 :;230 Wiele czasu nie miały, więc nie są obsypany kwieciem, ale po kilka każda z nich ma :D
Ewka42
200p
200p
Posty: 292
Od: 26 sty 2012, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród Różą malowany

Post »

tez słyszałam o tym, że nie owocującemu drzewu należy pogrozić siekierą:)
u mnie z powodu braku owoców lub wybitnej chorowitości wyleciała już grusza faworytka, czereśnia jakaś oszukana, nektarynki, brzoskwinia, wiśnia. pogroziliśmy renklodzie Ulena - zaowocowała, ale ta renkloda ma to do siebie, że owocuje po 8-9 latach.

Elwi, robisz piękne zdjęcia, jak pocztówki. ja jestem zła, że nie potrafię przekazać piękna róż. chociaż prawda jest tez taka, że żałuje kasy na porządny aparat....wole kupować sadzonki róż :;230
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17368
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Elu :wit
,piękne wielkie nowe rodki ;:333
Graffito bardzo mi się spodobał. :)
Róże,azalki śliczne masz ;:108
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Widzę, że ktoś tu ma również lekkiego hopla różanecznikowego :;230 Odmiany, które zamówiłaś Elwirko rzeczywiście warte są grzechu. Też mnie oczarował ten Graffito :D
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Awatar użytkownika
Paulii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2462
Od: 25 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Witaj Elwi :wit Jakie Piękne dorodne i zdrowe Rododendrony zakupiłaś i w pięknych kolorkach ;:215
Iryski masz przepiękne :D Kolejne piękne kwiatuszki różaneczników. Piękne różyczki Ci rozkwitły :)
Masz rację ze warto rozmawiać z roślinami sama się teraz o tym przekonałam. :wink:
Pewnym kwiatuszkom, na których Mi zależało zobaczyć je kwitnące a były w pąkach kazałam im się nie rozwijać w tygodniu tylko w sobotę 7 czerwca, bo inaczej je wykopię i spalę w ognisku albo zetnę do wazonu to jeden kwiatuszek na koniec dnia w sobotę się rozwinął a drugi następnego dnia. :roll: Postraszyłaś swoją śliwkę zołzę, że ją wytniesz i teraz piękne zaowocowała.
Pauli :) "To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące"
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Witajcie w kolejnym deszczowym dniu na Podbeskidziu. Szczerze, mam już tego dosyć :twisted: Zimni ogrodnicy razem z Zośką wracają do nas jak bumerang i przeraźliwym uporem... Są dwie opcje: albo impreza "ogrodnicza" była przednia i w kółko liczą na powtórkę z rozrywki, albo imprezy nie było i oni ciągle się jej dopominają ;:224 Tak czy siak, chciałabym aby te procesje się skończyły a trzej panowie z jedną panią poszli precz...

Marzka - Sosenki4 witam Cię serdecznie :wit Wpadnę z rewizytą do Ciebie, jak tylko czas pozwoli...

Aniu-Ania DS czasem jest tak, że pąki kwiatowe się nie rozwijają tylko brązowieją i odpadają - to znaczy, że tam żeruje skoczek. Sprawdź czy na pewno nie miałaś pąków, które się nie rozwinęły. Inna opcja - różaneczniki poszły w tym roku na wzrost, kosztem kwitnienia ;:224

Danusiu kupowałam w Multifiori. Jestem bardzo zadowolona i zostanę stałym klientem :D

Maju - Majka411 cieszę się, że otworzyłaś wątek :D Twój ogród jest jednym z tych, które bezwzględnie uwielbiam ;:167 Sposób zastosowany na śliwę, wypróbowałam na razie na jednej hortensji, która nie zakwitła mi ani raz. Zobaczymy co będzie. Z drugiej strony, tą hortensję dostałam od osoby, która ją wykopała z powodu permanentnego braku kwitnienia ;:306

Ewuś moje różaneczniki rosły nieszczególnie przez długi czas, nawet robiłam sobie wyrzuty, że za małe doły wykopałam przy sadzeniu i teraz mam efekt :oops: Na szczęście wyczytałam, że rododendrony wcale głębokich dołów nie potrzebują - korzenie idą wszerz zamiast wgłąb. Postanowiłam wypróbować sposób polecony przez panią w ogrodniczym i sypnęłam im od serca nawozu dla borówek. Różnica była widoczna jeszcze w tym samym sezonie :D

Aniu - sweety
chyba faktycznie coś w tym jest... Mam zamiar głośno informować wszelkie ogrodowe eksponaty co o nich myślę (szczególnie te, które mnie wkurzają).

Ewuś - Ewka42 też słyszałam o tym sposobie, ale dotąd myślałam, że to takie bajanie. Teraz wiem, że nie należy lekceważyć mądrości ludowej. Dziękuję za pochwałę moich zdjęć - uwielbiam je robić ;:167 Wciąż jeszcze się uczę i często jestem zła bo zdjęcia nie są takie, jak bym chciała. Mój aparat nie jest jakiś specjalny, taki średniej klasy. Niestety w czasie deszczowej pogody robi parszywe zdjęcia bo automatycznie włącza się lampa błyskowa. W tej sytuacji pożyczam stary aparat, który czasy świetności ma już za sobą... A propos Twoich zdjęć - uważam, że są piękne. W zdjęciu mniej chodzi o jakość techniczną, bardziej o wyłapanie najlepszych do zdjęcia fragmentów - a to Ci świetnie wychodzi ;:333

Aniu-anabuko cieszę się z pochwały nowych nabytków ;:196 Nie kupiłam wszystkiego, co bym chciała, bo zagapiłam się i wiele odmian już nie było dostępne :( Mam zamiar nadrobić w jesieni. Teraz szukam rododendrona w kolorze amarantowym czyli biskupim. Widziałam takiego u sąsiadki i stwierdziłam, że bardzo by mi pasował do kompozycji ;:108

Aniu-AnaAn mój hopel różanecznikowy jest starszy niż różany i ciągle dobrze się ma. Popatrz wyżej - szukam biskupiego koloru, a u Asi zobaczyłam Golden Torch i na niego zachorowałam ;:224

Paulinko no to poszłaś na całość :
kazałam im się nie rozwijać w tygodniu tylko w sobotę 7 czerwca, bo inaczej je wykopię i spalę w ognisku albo zetnę do wazonu to jeden kwiatuszek na koniec dnia w sobotę się rozwinął a drugi następnego dnia
- Jakie ciekawe doświadczenie ;:oj Będę próbować rozmawiać z kwiatami, najwyżej sąsiad pomyśli, że mi całkiem odbiło ;:306

Pogoda nie sprzyja robieniu zdjęć, ale coś tam popełniłam w przerwie między deszczami. Szału nie ma, nie jestem zadowolona z tych zdjęć :(
Zakwitł tegoroczny nabytek - powojnik Warszawska Nike, kupiony za poleceniem Ewymaj66 - dziękuję ;:196
Obrazek

Niemrawo rozkwita Schloss Eutin
Obrazek

Niezawodna Sympathie
Obrazek

Rhapsody in Blue - jeszcze nie pokazała swojej właściwej barwy
Obrazek

Rododendron zidentyfikowany - Gamer Waterer
Obrazek

I ostatnie "podrygi" Ivana - deszcz zmasakrował kwiaty
Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Aury deszczowej i ja mam dość. U mnie nawet zdjęć nie da się zrobić, gdy nie pada jestem w pracy a gdy dotrę do domu zaczyna się ulewa. Liczę na zapowiadaną od jutra zmianę pogody, wszak kiedyś musi nadejść to upragnione lato ;:224
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród Różą malowany

Post »

:wit Elwi ja cieszę się, że otworzyłaś swój wątek ;:138
Zastanawiam się czy "sposób na śliwę" poskutkowałby na te róże, które stoją jak zaklęte :;230
Muszę to przerobić .... hihihi... już niektóre mają karę i stoją w kącie, ale siekierką czy łopatą jeszcze ich nie straszyłam. :;230
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Nie miałam pąków, sprawdzałam kilka razy, ale faktycznie różaneczniki poszły w górę.
Zdjęcia piękne, Sympathia u mnie też rozkwita, mam ją tyyyyle lat a dopiero w tym roku pokaże, że jest pnącą różą :;230
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Kurcze ;:223 Myślałam że wyleczyłam się z Rhapsody in Blue bo ma słabą mrozoodporność. A tu taaaaka fota ;:oj No chyba kupię...dawno ją masz? Gdzie kupiłaś?

Linka co mi podesłałaś przytomnie jeszcze nie otwierałam, musiałam najpierw ubezpieczenie auta zapłacić :;230 Teraz kasa jest bezpieczna, nie wydam czego nie mam ;:170 więc dopiero zacznę zwiedzanie i plany...

Nova Zembla nie jest czerwona. Mam alergię na czerwień kwitnącą (poza czerwienią żurawek i krzewów) Ten rh jest właśnie różowy, wściekle różowy. Nie da się tego pokazać na zdjęciu. Sorki, ja nie umiem tego pokazać na zdjęciu...
Awatar użytkownika
Paulii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2462
Od: 25 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Witaj Elwi :wit Powojnik Warszawska Nike pięknie zakwitł :)
Różyczka Schloss Eutin ślicznie powolutku rozkwita. :wink:
Różyczka Sympathy piękniutka i w piękniutkim kolorku czerwieni :D
Rapsody In Blue piękna. Rododendron Gamer Water śliczny. :wink:
Ostatnie podrygi Powojniczka Ivana piękne. ;:173
Nio poszłam na całość w rozmowie z Moimi kwiatuszkami. ;:306
A sąsiadami nie ma co się przejmować każdy ma jakiegoś bzika. :roll: a sąsiad pewnie też
Pauli :) "To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące"
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”