
Ogród Różą malowany
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Różą malowany
Nie mam pojęcia co się stało, w tamtym roku nie zakwitła mi tylko jedna azalia, w tym roku nie zakwitło nic a na stanie ogródkowym mam 4 rodki (piąty świeżo kupiony) i chyba 3 azalie, wszystko puściło tylko liście i tyle 

Re: Ogród Różą malowany
Elwi gdzie kupowałaś te Rh. bardzo ładne okazy dostałaś, czy to tak na poprawienie nastroju te piękne krzaki 

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród Różą malowany



Może zacznij podobnie działać kierując swoje zamiary do każdej chorowitej różyczki

hihihi..hi chemii nie będziesz musiała używać.

Właśnie sobie uświadomiłam ile mam zaległości w czytaniu..... o pisaniu nie wspomnę

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród Różą malowany
Niesprawiedliwość panuje na tym świecie. Czekam na deszcz i nie mogę się doczekać
Różaneczniki niespecjalnie pięknie u mnie rosną, Cunninghams White przemarzł podczas przymrozków majowych, Catawbiense Grandiflorum ma trzy pączki, ale kiedy widzę kwitnący egzemplarz, mam ochotę go nabyć. Nabywam, ale kwitnienie bez szału. Pewnie za mało dbam o odpowiednie stanowisko

Różaneczniki niespecjalnie pięknie u mnie rosną, Cunninghams White przemarzł podczas przymrozków majowych, Catawbiense Grandiflorum ma trzy pączki, ale kiedy widzę kwitnący egzemplarz, mam ochotę go nabyć. Nabywam, ale kwitnienie bez szału. Pewnie za mało dbam o odpowiednie stanowisko

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród Różą malowany
Roślinki maja świetny słuch. Moje krzewuszki z ponad 30 km usłyszały, jak mówiłam do Igi (iga23), że je wykopię, bo nie kwitną
Wiele czasu nie miały, więc nie są obsypany kwieciem, ale po kilka każda z nich ma 



Re: Ogród Różą malowany
tez słyszałam o tym, że nie owocującemu drzewu należy pogrozić siekierą:)
u mnie z powodu braku owoców lub wybitnej chorowitości wyleciała już grusza faworytka, czereśnia jakaś oszukana, nektarynki, brzoskwinia, wiśnia. pogroziliśmy renklodzie Ulena - zaowocowała, ale ta renkloda ma to do siebie, że owocuje po 8-9 latach.
Elwi, robisz piękne zdjęcia, jak pocztówki. ja jestem zła, że nie potrafię przekazać piękna róż. chociaż prawda jest tez taka, że żałuje kasy na porządny aparat....wole kupować sadzonki róż
u mnie z powodu braku owoców lub wybitnej chorowitości wyleciała już grusza faworytka, czereśnia jakaś oszukana, nektarynki, brzoskwinia, wiśnia. pogroziliśmy renklodzie Ulena - zaowocowała, ale ta renkloda ma to do siebie, że owocuje po 8-9 latach.
Elwi, robisz piękne zdjęcia, jak pocztówki. ja jestem zła, że nie potrafię przekazać piękna róż. chociaż prawda jest tez taka, że żałuje kasy na porządny aparat....wole kupować sadzonki róż

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17368
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Różą malowany
Elu
,piękne wielkie nowe rodki
Graffito bardzo mi się spodobał.
Róże,azalki śliczne masz

,piękne wielkie nowe rodki

Graffito bardzo mi się spodobał.

Róże,azalki śliczne masz

Re: Ogród Różą malowany
Widzę, że ktoś tu ma również lekkiego hopla różanecznikowego
Odmiany, które zamówiłaś Elwirko rzeczywiście warte są grzechu. Też mnie oczarował ten Graffito 


Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Ogród Różą malowany
Witaj Elwi
Jakie Piękne dorodne i zdrowe Rododendrony zakupiłaś i w pięknych kolorkach
Iryski masz przepiękne
Kolejne piękne kwiatuszki różaneczników. Piękne różyczki Ci rozkwitły
Masz rację ze warto rozmawiać z roślinami sama się teraz o tym przekonałam.
Pewnym kwiatuszkom, na których Mi zależało zobaczyć je kwitnące a były w pąkach kazałam im się nie rozwijać w tygodniu tylko w sobotę 7 czerwca, bo inaczej je wykopię i spalę w ognisku albo zetnę do wazonu to jeden kwiatuszek na koniec dnia w sobotę się rozwinął a drugi następnego dnia.
Postraszyłaś swoją śliwkę zołzę, że ją wytniesz i teraz piękne zaowocowała.


Iryski masz przepiękne


Masz rację ze warto rozmawiać z roślinami sama się teraz o tym przekonałam.

Pewnym kwiatuszkom, na których Mi zależało zobaczyć je kwitnące a były w pąkach kazałam im się nie rozwijać w tygodniu tylko w sobotę 7 czerwca, bo inaczej je wykopię i spalę w ognisku albo zetnę do wazonu to jeden kwiatuszek na koniec dnia w sobotę się rozwinął a drugi następnego dnia.

Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"

- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Ogród Różą malowany
Witajcie w kolejnym deszczowym dniu na Podbeskidziu. Szczerze, mam już tego dosyć
Zimni ogrodnicy razem z Zośką wracają do nas jak bumerang i przeraźliwym uporem... Są dwie opcje: albo impreza "ogrodnicza" była przednia i w kółko liczą na powtórkę z rozrywki, albo imprezy nie było i oni ciągle się jej dopominają
Tak czy siak, chciałabym aby te procesje się skończyły a trzej panowie z jedną panią poszli precz...
Marzka - Sosenki4 witam Cię serdecznie
Wpadnę z rewizytą do Ciebie, jak tylko czas pozwoli...
Aniu-Ania DS czasem jest tak, że pąki kwiatowe się nie rozwijają tylko brązowieją i odpadają - to znaczy, że tam żeruje skoczek. Sprawdź czy na pewno nie miałaś pąków, które się nie rozwinęły. Inna opcja - różaneczniki poszły w tym roku na wzrost, kosztem kwitnienia
Danusiu kupowałam w Multifiori. Jestem bardzo zadowolona i zostanę stałym klientem
Maju - Majka411 cieszę się, że otworzyłaś wątek
Twój ogród jest jednym z tych, które bezwzględnie uwielbiam
Sposób zastosowany na śliwę, wypróbowałam na razie na jednej hortensji, która nie zakwitła mi ani raz. Zobaczymy co będzie. Z drugiej strony, tą hortensję dostałam od osoby, która ją wykopała z powodu permanentnego braku kwitnienia
Ewuś moje różaneczniki rosły nieszczególnie przez długi czas, nawet robiłam sobie wyrzuty, że za małe doły wykopałam przy sadzeniu i teraz mam efekt
Na szczęście wyczytałam, że rododendrony wcale głębokich dołów nie potrzebują - korzenie idą wszerz zamiast wgłąb. Postanowiłam wypróbować sposób polecony przez panią w ogrodniczym i sypnęłam im od serca nawozu dla borówek. Różnica była widoczna jeszcze w tym samym sezonie
Aniu - sweety chyba faktycznie coś w tym jest... Mam zamiar głośno informować wszelkie ogrodowe eksponaty co o nich myślę (szczególnie te, które mnie wkurzają).
Ewuś - Ewka42 też słyszałam o tym sposobie, ale dotąd myślałam, że to takie bajanie. Teraz wiem, że nie należy lekceważyć mądrości ludowej. Dziękuję za pochwałę moich zdjęć - uwielbiam je robić
Wciąż jeszcze się uczę i często jestem zła bo zdjęcia nie są takie, jak bym chciała. Mój aparat nie jest jakiś specjalny, taki średniej klasy. Niestety w czasie deszczowej pogody robi parszywe zdjęcia bo automatycznie włącza się lampa błyskowa. W tej sytuacji pożyczam stary aparat, który czasy świetności ma już za sobą... A propos Twoich zdjęć - uważam, że są piękne. W zdjęciu mniej chodzi o jakość techniczną, bardziej o wyłapanie najlepszych do zdjęcia fragmentów - a to Ci świetnie wychodzi
Aniu-anabuko cieszę się z pochwały nowych nabytków
Nie kupiłam wszystkiego, co bym chciała, bo zagapiłam się i wiele odmian już nie było dostępne
Mam zamiar nadrobić w jesieni. Teraz szukam rododendrona w kolorze amarantowym czyli biskupim. Widziałam takiego u sąsiadki i stwierdziłam, że bardzo by mi pasował do kompozycji
Aniu-AnaAn mój hopel różanecznikowy jest starszy niż różany i ciągle dobrze się ma. Popatrz wyżej - szukam biskupiego koloru, a u Asi zobaczyłam Golden Torch i na niego zachorowałam
Paulinko no to poszłaś na całość :
Będę próbować rozmawiać z kwiatami, najwyżej sąsiad pomyśli, że mi całkiem odbiło
Pogoda nie sprzyja robieniu zdjęć, ale coś tam popełniłam w przerwie między deszczami. Szału nie ma, nie jestem zadowolona z tych zdjęć
Zakwitł tegoroczny nabytek - powojnik Warszawska Nike, kupiony za poleceniem Ewymaj66 - dziękuję

Niemrawo rozkwita Schloss Eutin

Niezawodna Sympathie

Rhapsody in Blue - jeszcze nie pokazała swojej właściwej barwy

Rododendron zidentyfikowany - Gamer Waterer

I ostatnie "podrygi" Ivana - deszcz zmasakrował kwiaty



Marzka - Sosenki4 witam Cię serdecznie

Aniu-Ania DS czasem jest tak, że pąki kwiatowe się nie rozwijają tylko brązowieją i odpadają - to znaczy, że tam żeruje skoczek. Sprawdź czy na pewno nie miałaś pąków, które się nie rozwinęły. Inna opcja - różaneczniki poszły w tym roku na wzrost, kosztem kwitnienia

Danusiu kupowałam w Multifiori. Jestem bardzo zadowolona i zostanę stałym klientem

Maju - Majka411 cieszę się, że otworzyłaś wątek



Ewuś moje różaneczniki rosły nieszczególnie przez długi czas, nawet robiłam sobie wyrzuty, że za małe doły wykopałam przy sadzeniu i teraz mam efekt


Aniu - sweety chyba faktycznie coś w tym jest... Mam zamiar głośno informować wszelkie ogrodowe eksponaty co o nich myślę (szczególnie te, które mnie wkurzają).
Ewuś - Ewka42 też słyszałam o tym sposobie, ale dotąd myślałam, że to takie bajanie. Teraz wiem, że nie należy lekceważyć mądrości ludowej. Dziękuję za pochwałę moich zdjęć - uwielbiam je robić


Aniu-anabuko cieszę się z pochwały nowych nabytków



Aniu-AnaAn mój hopel różanecznikowy jest starszy niż różany i ciągle dobrze się ma. Popatrz wyżej - szukam biskupiego koloru, a u Asi zobaczyłam Golden Torch i na niego zachorowałam

Paulinko no to poszłaś na całość :
- Jakie ciekawe doświadczeniekazałam im się nie rozwijać w tygodniu tylko w sobotę 7 czerwca, bo inaczej je wykopię i spalę w ognisku albo zetnę do wazonu to jeden kwiatuszek na koniec dnia w sobotę się rozwinął a drugi następnego dnia


Pogoda nie sprzyja robieniu zdjęć, ale coś tam popełniłam w przerwie między deszczami. Szału nie ma, nie jestem zadowolona z tych zdjęć

Zakwitł tegoroczny nabytek - powojnik Warszawska Nike, kupiony za poleceniem Ewymaj66 - dziękuję


Niemrawo rozkwita Schloss Eutin

Niezawodna Sympathie

Rhapsody in Blue - jeszcze nie pokazała swojej właściwej barwy

Rododendron zidentyfikowany - Gamer Waterer

I ostatnie "podrygi" Ivana - deszcz zmasakrował kwiaty

- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród Różą malowany
Aury deszczowej i ja mam dość. U mnie nawet zdjęć nie da się zrobić, gdy nie pada jestem w pracy a gdy dotrę do domu zaczyna się ulewa. Liczę na zapowiadaną od jutra zmianę pogody, wszak kiedyś musi nadejść to upragnione lato 

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród Różą malowany


Zastanawiam się czy "sposób na śliwę" poskutkowałby na te róże, które stoją jak zaklęte

Muszę to przerobić .... hihihi... już niektóre mają karę i stoją w kącie, ale siekierką czy łopatą jeszcze ich nie straszyłam.

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Różą malowany
Nie miałam pąków, sprawdzałam kilka razy, ale faktycznie różaneczniki poszły w górę.
Zdjęcia piękne, Sympathia u mnie też rozkwita, mam ją tyyyyle lat a dopiero w tym roku pokaże, że jest pnącą różą
Zdjęcia piękne, Sympathia u mnie też rozkwita, mam ją tyyyyle lat a dopiero w tym roku pokaże, że jest pnącą różą

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród Różą malowany
Kurcze
Myślałam że wyleczyłam się z Rhapsody in Blue bo ma słabą mrozoodporność. A tu taaaaka fota
No chyba kupię...dawno ją masz? Gdzie kupiłaś?
Linka co mi podesłałaś przytomnie jeszcze nie otwierałam, musiałam najpierw ubezpieczenie auta zapłacić
Teraz kasa jest bezpieczna, nie wydam czego nie mam
więc dopiero zacznę zwiedzanie i plany...
Nova Zembla nie jest czerwona. Mam alergię na czerwień kwitnącą (poza czerwienią żurawek i krzewów) Ten rh jest właśnie różowy, wściekle różowy. Nie da się tego pokazać na zdjęciu. Sorki, ja nie umiem tego pokazać na zdjęciu...


Linka co mi podesłałaś przytomnie jeszcze nie otwierałam, musiałam najpierw ubezpieczenie auta zapłacić


Nova Zembla nie jest czerwona. Mam alergię na czerwień kwitnącą (poza czerwienią żurawek i krzewów) Ten rh jest właśnie różowy, wściekle różowy. Nie da się tego pokazać na zdjęciu. Sorki, ja nie umiem tego pokazać na zdjęciu...
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Ogród Różą malowany
Witaj Elwi
Powojnik Warszawska Nike pięknie zakwitł
Różyczka Schloss Eutin ślicznie powolutku rozkwita.
Różyczka Sympathy piękniutka i w piękniutkim kolorku czerwieni
Rapsody In Blue piękna. Rododendron Gamer Water śliczny.
Ostatnie podrygi Powojniczka Ivana piękne.
Nio poszłam na całość w rozmowie z Moimi kwiatuszkami.
A sąsiadami nie ma co się przejmować każdy ma jakiegoś bzika.
a sąsiad pewnie też


Różyczka Schloss Eutin ślicznie powolutku rozkwita.

Różyczka Sympathy piękniutka i w piękniutkim kolorku czerwieni

Rapsody In Blue piękna. Rododendron Gamer Water śliczny.

Ostatnie podrygi Powojniczka Ivana piękne.

Nio poszłam na całość w rozmowie z Moimi kwiatuszkami.

A sąsiadami nie ma co się przejmować każdy ma jakiegoś bzika.

Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
