Dobrej zabawy na Gardenii- masz jakieś konkretne plany, czy jedziesz na rekonesans i sprawdzisz, co w oko wpadnie?
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Madziu, nie zapominajmy, że ja poza urządzaniem swojego ogródka powinnam czasem wpaść do ogródka Mamy i sprawdzić, czy wszystko ok, więc na brak zajęć narzekać nie będę. Na razie jednak się lenię kompletnie
Dobrej zabawy na Gardenii- masz jakieś konkretne plany, czy jedziesz na rekonesans i sprawdzisz, co w oko wpadnie?
Dobrej zabawy na Gardenii- masz jakieś konkretne plany, czy jedziesz na rekonesans i sprawdzisz, co w oko wpadnie?
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Monika, jadę zaczerpnąć inspiracji, zobaczyć nowości a przede wszystkich wypić kawę z koleżankami
Widzę, że ładujesz akumulatorki, to dobrze, bo wiosna tuż tuż a wtedy zero leniuchowania
Widzę, że ładujesz akumulatorki, to dobrze, bo wiosna tuż tuż a wtedy zero leniuchowania
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Fajnie, ze bedziesz
!
Odbierz pw.
Odbierz pw.
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Po obejrzeniu wiosennych zdjęć w wielu wątkach m.in Twoim stwierdzam, że jestem uboga we wczesnowiosenne nasadzenia i czas to zmienić. Niby coś tam się wykluwa, ale to pikuś w porównaniu do bomb z wiosennymi kolorami jakie sobie wspaniałomyślnie zafundowałaś.
Wybierasz się na Gardenię?
Wybierasz się na Gardenię?
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Asiu, jesteśmy umówione
Madziu, wczesnowiosenne to dla mnie wielka radość i dlatego staram się co rok uzupełniać kolekcję. Przecież nic tak nie cieszy jak kolor kwiatów podczas gdy dookoła jeszcze przymrozki w nos szczypią
Na Gardenie jadę, bo w zeszłym roku odpuściłam ze względu na warunki pogodowe i tym razem nie daruję. Asia i Kasia muszą mi piękny sprzęt ogrodowy załatwić
Chcę zobaczyć co to za targi, bo nigdy nie byłam.
U nas w Bydgoszczy organizowane są co roku targi na Łuczniczce- ja ich nie lubię, bo nic ciekawego nie znalazłam na nich nigdy a ceny są z kosmosu chyba
Wybrałam się w zeszłym roku do Minikowa i tam z kolei był duży wybór i wiele ciekawostek.
Zobaczymy co ciekawego będzie na Gardenii
Madziu, wczesnowiosenne to dla mnie wielka radość i dlatego staram się co rok uzupełniać kolekcję. Przecież nic tak nie cieszy jak kolor kwiatów podczas gdy dookoła jeszcze przymrozki w nos szczypią
Na Gardenie jadę, bo w zeszłym roku odpuściłam ze względu na warunki pogodowe i tym razem nie daruję. Asia i Kasia muszą mi piękny sprzęt ogrodowy załatwić
U nas w Bydgoszczy organizowane są co roku targi na Łuczniczce- ja ich nie lubię, bo nic ciekawego nie znalazłam na nich nigdy a ceny są z kosmosu chyba
Wybrałam się w zeszłym roku do Minikowa i tam z kolei był duży wybór i wiele ciekawostek.
Zobaczymy co ciekawego będzie na Gardenii
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Madziu, och ja gapa... Wiesz jednak, zakopałam się i obunkrowałam na zimę. Podziwiam rozmach działań i plany na ten sezon. Podstrzyżyny sosenek bardzo gustowne i plan na zagospodarowanie tego miejsca świetny.
Pozdrawiam z kolejnej piaskownicy, bo Jola już mnie ubiegła i pierwsza się odmeldowała
Pozdrawiam z kolejnej piaskownicy, bo Jola już mnie ubiegła i pierwsza się odmeldowała
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Marzka, piaskowa siostro
Kochani weekend był cudowny. W sobotę Gardenia, dzisiaj piękny spacer w lesie
Wczoraj do Poznania pojechałam z Ilonką-Imwsz, spotkałam się z Asią-asia2, Kasią Robaczek i Martą- Shirall i choć krótko to jak zawsze bardzo, bardzo sympatycznie
Asiu, serdecznie dziękuję za użyczenie auta jako przechowalni nadbagażu a przede wszystkim za oprowadzenie nas po wszystkich najbardziej interesujących stoiskach
Dzięki Kasi otrzymałyśmy nawóz do róż, bo po polubieniu strony producenta na stoisku były wydawane takie właśnie prezenty i Kasia nam to podpowiedziała
Martusia dzielnie reprezentowała nas w konkursach i zgarnęła wiele nagród za wiedzę ogrodniczą. I nawet chrusty własnej roboty dla nas miała, żebyśmy mogły osłodzić sobie i tak już przemiły dzień
Poznanianki bardzo dobrze sprawdziły sie jako gospodynie
Ze względu na zbyt małą ilość czasu, ale przede wszystkim ze względu na posiadanie tylko dwóch rąk do dźwigania, udało mi się kupić kilka fajnych rzeczy, choć apetyt był na wiele więcej. Na większości stoisk nie sprzedawano ekspozycji, ale i tak można było co nieco wynegocjować. Pamiętacie jak Asia i Kasia na zeszłorocznej Gardenii obłowiły sie w cudne łopaty pod kolor paznokci? W tym roku to ja stałam sie posiadaczką łopaty z tego samego źródła
i też pod kolor paznokci


Zostałam posiadaczką fantastycznego kosza z hiacyntami


Cudownych szafirków w przeuroczej "doniczusi", w rozmiarze krasnalkowym
Słitaśne aż miło

Fantastyczny plastikowo-gumowy kosz w rozmiarze XL. W planie miałam jeszcze zakup mniejszego w kolorze fuksjowym, ale niestety jak tylko padło hasło, że stoisko jest wyprzedawane to okazało się, że jestem zbyt wolna i inne babeczki mnie uprzedziły. Tam była walka o te kosze, dlatego cieszę się choć z białego
Asia i Ilonka też nie załapały się na fuksjowe niestety, ale każda z nas jakiś kosz ma.

Jeszcze przywiozłam taką kompozycję

Wiosna w ogrodzie trwa w najlepsze i cieszy mnie ogromnie.
Codziennie coś nowego wysuwa zielony nosek do słońca którego nie brakuje i oby tak było cały czas. Krokusy i iryski są przeurocze i swoimi kolorami z daleka przyciągają wzrok jak klejnociki





















Kochani weekend był cudowny. W sobotę Gardenia, dzisiaj piękny spacer w lesie
Wczoraj do Poznania pojechałam z Ilonką-Imwsz, spotkałam się z Asią-asia2, Kasią Robaczek i Martą- Shirall i choć krótko to jak zawsze bardzo, bardzo sympatycznie
Asiu, serdecznie dziękuję za użyczenie auta jako przechowalni nadbagażu a przede wszystkim za oprowadzenie nas po wszystkich najbardziej interesujących stoiskach
Poznanianki bardzo dobrze sprawdziły sie jako gospodynie
Ze względu na zbyt małą ilość czasu, ale przede wszystkim ze względu na posiadanie tylko dwóch rąk do dźwigania, udało mi się kupić kilka fajnych rzeczy, choć apetyt był na wiele więcej. Na większości stoisk nie sprzedawano ekspozycji, ale i tak można było co nieco wynegocjować. Pamiętacie jak Asia i Kasia na zeszłorocznej Gardenii obłowiły sie w cudne łopaty pod kolor paznokci? W tym roku to ja stałam sie posiadaczką łopaty z tego samego źródła


Zostałam posiadaczką fantastycznego kosza z hiacyntami


Cudownych szafirków w przeuroczej "doniczusi", w rozmiarze krasnalkowym

Fantastyczny plastikowo-gumowy kosz w rozmiarze XL. W planie miałam jeszcze zakup mniejszego w kolorze fuksjowym, ale niestety jak tylko padło hasło, że stoisko jest wyprzedawane to okazało się, że jestem zbyt wolna i inne babeczki mnie uprzedziły. Tam była walka o te kosze, dlatego cieszę się choć z białego

Jeszcze przywiozłam taką kompozycję

Wiosna w ogrodzie trwa w najlepsze i cieszy mnie ogromnie.
Codziennie coś nowego wysuwa zielony nosek do słońca którego nie brakuje i oby tak było cały czas. Krokusy i iryski są przeurocze i swoimi kolorami z daleka przyciągają wzrok jak klejnociki





















Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Witaj Madziu widzę że humorek dopisuje , zadowolona z wyjazdu , spotkania z Martą, Asią i Kasią i pięknych kwiatów które przywiozłaś .
W ogrodzie krokusy też już kwitną tylko się cieszyć
W ogrodzie krokusy też już kwitną tylko się cieszyć
- Lukrecja
- 1000p

- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Madzia, zazdroszczę (ale tak pozytywnie) niekiepskich łupów z Gardenii. Fajna łopata, hehehe Ciekawy pomysł żeby narzędzia ogrodnicze dopasowywać do koloru paznokci
Takiej kwitnącej wiosny też już pożądam, coś niecoś puszcza pąki, ale do kwiatów jeszcze daleko. Nawet nie bardzo był czas żeby się przyglądać, bo walczę dzielnie z łopatą, tez pod kolor paznokci - ona czarna i moje paznokcie tez czarne bo podarłam rękawice 
- Ivona44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 31 mar 2013, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Zakupy widzę udane, szpadel ekstra, tylko co, paznokci nie można przemalować
. Piękne masz te kremowe krokusy, muszę zapolować na takie, pozdrawiam serdecznie 
Pozdrawiam, Iwona.
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Łopata i paznokcie - pierwsza klasa, cudne donisie z kwiatami - ale będzie zapach w domu, a krokusy i iryski bujnie kwitnące - tylko pozazdrościć takiej wiosenki
.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Życzyłam owocnych łowów- jednak rzeczywistość znacznie przerosła moje życzenia dla Ciebie.. Wspaniałe zakupy poczyniłaś!! Łopata świetna- tylko pożycz czasem Mężowi, żebyś ducha nie wyzionęła w ogrodzie
Cebulowe piękne- i te w donicach, jak i te w ogrodzie- a w zasadzie..zwłaszcza te w ogrodzie.. ja jestem lata świetlne za Tobą pod względem ogródkowego kwitnienia, z radością jednak podziwiam kępki krokusów i przecudnych irysków- świetna odmiana w cętki!
Cebulowe piękne- i te w donicach, jak i te w ogrodzie- a w zasadzie..zwłaszcza te w ogrodzie.. ja jestem lata świetlne za Tobą pod względem ogródkowego kwitnienia, z radością jednak podziwiam kępki krokusów i przecudnych irysków- świetna odmiana w cętki!
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Przybiegłam do Ciebie podejrzeć Gardeniowe łupy
Kompozycje wiosenne idealnie wpasowały się do twoich wnętrz a pojemniczki bardzo gustowne i eleganckie.
Zazdroszczę trochę
Uściski
Kompozycje wiosenne idealnie wpasowały się do twoich wnętrz a pojemniczki bardzo gustowne i eleganckie.
Zazdroszczę trochę
Uściski
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
No ale zakupy udane
No i łopata pod kolor paznokci - teraz tylko działać 
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. IV
Madziula, ale piękne krokusiki! Iryski też słodkie
Wiosna w pełni, teraz można ochrzcić nową łopatę na wzgórzu motyli
Mam nadzeję, ze jak się zgłosisz do Dobrego Pola po odbiór lawendy, to wstąpisz na kawę?
Wiosna w pełni, teraz można ochrzcić nową łopatę na wzgórzu motyli
Mam nadzeję, ze jak się zgłosisz do Dobrego Pola po odbiór lawendy, to wstąpisz na kawę?



