Apteka na działce i w domu cz. II

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
smirka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 988
Od: 6 lut 2009, o 12:44
Lokalizacja: Białogard

Re: Apteka na działce i w domu cz. II

Post »

Oj Krysiu wywołałam Cię do tablicy i zadanie znowu na piątkę wykonałaś :D ,a ja jeżówkę tylko podziwiam a zwłaszcza motyle na niej :oops: a co do chleba pieczonego to wracają mi wspomnienia o mojej cioci to właśnie u niej można było załapać się na pajdę chleba i każdy chciał piętkę oraz kubek mleka dosłownie prosto od krowy :D ,ja piekłam teraz z dodatkiem mąki z kaszy gryczanej oraz orkiszu,martwię się tylko jak długo wytrzyma mi młynek do mielenia/czytaj do kawy/ma już 33 lata, a jak padnie nie będę miała w czym mielić .
Awatar użytkownika
Ewiczka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 1 lut 2012, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Apteka na działce i w domu cz. II

Post »

KRYSIU :wit Witam serdecznie po przerwie wakacyjnej . Podziwiam jeżówki takie kolorowe ;:138
Pozdrawiam Ewula
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Apteka na działce i w domu cz. II

Post »

Zniknął mój wpis :shock:
Mam te kwiatuszki i tez tylko je podziwiałam! :;230
Chlebek wygląda bardzo smakowicie i teraz żałuję, ze przerwałam pieczenie, bo samodzielnie nie potrafię zrobić dobrego zakwasu. ;:223
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Apteka na działce i w domu cz. II

Post »

KRYSIU.....to ja z czasów kiedy chleb nie na blasze tylko w koponce się urabiało....w kobiałce garował i do dużego pieca wędrował........za kromeczką też się uganialiśmy.....moja mamcia piekła ale piec rozebrali i koponki powyrzucali.........niema chleba z pieca.....

...a teraz wielkie dzięki za przesyłkę ;:196 ;:196 ...dotarła cała...zdrowa i nie naruszona....a ile tego ;:223 ;:223
jeszcze nie wszystko posadzone ale zabezpieczone, jak będę miała wątpliwości będę pytać......
..reszta załatwiona.....

;:196 ;:196
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Apteka na działce i w domu cz. II

Post »

Poproszę kromkę ze smalcem i kiszonym ogórkiem.... ;:180
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Apteka na działce i w domu cz. II

Post »

Krysiu odwiedziłam twój wątek i muszę ci powiedzieć że bardzo interesujący ja jestem straszny świr jak chodzi o ekologiczną żywność wszystko sama przerabiam i też jemy to co rośnie w naturze, lubię zioła pokrzywę np dodaję nawet do rosołu jako warzywo,a moja suszona pokrzywa i czosnek niedzwiedzi służą do wielu dań,nie jestem w paru zdaniach wszystkiego powiedzieć, ale na pewno jeszcze się zagłębię w twoim wątku i myślę że z wielu przepisów skorzystam,Mydlnicę lekarską mam u siebie w ogrodzie tylko ma troszkę inny odcień różu,pozdrawiam
bebeluch
1000p
1000p
Posty: 3521
Od: 26 gru 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Apteka na działce i w domu cz. II

Post »

Krysiu a ja znów do Ciebie po prośbie
nabyłam takiego cudaka Ornithogalum Candatum- Cebula indyjska
i co dalej , no przecież samo to że rośnie w doniczce to mi nic nie pomoże :;230
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
Awatar użytkownika
Gosia123A
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3474
Od: 28 maja 2011, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Apteka na działce i w domu cz. II

Post »

A gdzie kupiłaś?
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Apteka na działce i w domu cz. II

Post »

smirka - Mireczko jak ktoś mnie tak ładnie woła to się odzywam ;:196
Chleb pieczony w domu ma całkiem inny smak. Kiedyś miałam przepis z dodatkiem kaszy gryczanej ale gdzieś zapodziałam i faktycznie muszę poszukać w starym zeszycie.
Pieczesz z dodatkiem kaszy gryczanej i maki orkiszowej - jak wam smakuje i czy dobrze sie piecze ? Ostatnie dni deszczowe i" chodzą za mną rożne smaki" ... a że kręciłam się w kuchni bo robiłam sos pomidorowy i ketchup z pomidorów też więccjedna robota więcej ... to nic.
Upiekłam na kolację delikatny lekko słodki chlebek z bananów.
Obrazek

Bardzo łatwy w wykonaniu i zdrowy. Nasze wnuki go uwielbiają - jadamy z masłem i ciepłym mlekiem. A młynek to faktycznie masz wiekowy więc szanuj go - moje 2 tez mają swoje lata ale mam ten typowy do mielenia kawy i taki inny żarnowy - tez mały podręczny i ustawia się na nim grubość mielenia. Dla mnie żarnowy jest lepszy bo po zmieleniu mąka się przesypuje na dół. Dla mnie ważne bo jak mielę nasiona takie zdrowotne to nie chcę aby się zaparzały od dłuższego mielenia.

Ewiczka52 - Ewciu widziałam Cię ale brak czasu. Niedługo się odezwę w wiadomej sprawie. Sadzonka złotego wąsa od Ciebie poszła do córki.
Złotym wąsem zachłysnęłam się i po tym jak przy dwóch wymianach dostałam małe sadzoneczki , poczytałam, przemyślałam i zaraz poszukałam w sieci sprzedawcę aby kupić większe sadzonki bo bardzo potrzebuję mikstury z nich.
One rosną jak szalone i już niedługo będę robić nalewkę z pędów. Liście też są lecznicze.

Zdjęcie małej sadzonki a ostatnie to juz solidny okaz.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ta roślina ma juz pędy z 10 segmentami ... zacieram ręce bo to lada chwila. Ma być minimum 12 i odpowiedni kolor aby uznać roślinę za odpowiednią do przerobu.
Dla wygody i po to aby zajmowały mniej miejsca na parapecie włożyłam do doniczki kilka cienkich bambusowych tyczek z oczkami przez które prowadzę te pędy.

renzal - Renato szkoda,że przerwałaś pieczenie chleba na zakwasie. ja swój zakwas wzięłam kiedyś z piekarni i pilnuje aby się nie zmarnował.
Tak na wszelki wypadek muszę jakaś porcję ususzyć bo czytałam,że tak można. Wtedy będzie żelazna rezerwa.
jednak od czasu do czasu piekę chlebek wiktoriański na drożdżach ( taki biały mleczny) bo potrzeba mi go do kanapek z dżemem i ten lepiej pasuje.
Z kolei wczoraj dla odmiany zaczęłam przygotowania do pieczenia chleba, w którym zakwas robi się zawsze od początku i ma to kilka etapów. Wspaniały smaczny chleb i az dziwne,że taki zakwas ma siłę aby wyrósł wspaniały wysoki chleb.

leszczyna - Krystynko niech rośnie i cieszy oczy w następnym sezonie. Dbaj o Jiaogulan abyś w następnym sezonie mogła już pić z niego herbatkę, o resztę też... ;:196
W takich dużych piecach to mieściło się sporo blaszek z chlebem Raz na tydzień upieczony i po kłopocie. Nas dwoje tylko i piekę 2 razy w tygodniu,czasami jeszcze bułki.
wielkakulka pisze:Poproszę kromkę ze smalcem i kiszonym ogórkiem.... ;:180
Częstuj się Aniu skoro masz ochotę na mój chlebek. Ja też jak lekko wystygnie kraję pajdę ze skórką czyli ta piętka i smalcykiem - pychota.
Ty spróbuj dla swych pociech chleb z bananami - na pewno by jadły i wołały więcej...

koziorozec - Marto to wspaniale,że trafiłam do mnie.
Witam serdecznie i zapraszam do częstych odwiedzin, dzielenia się swoimi sprawdzonymi przepisami i tak dla pogawędki o ekologi i ziołolecznictwie też.

bebeluch - Renatko wiele lat temu miałam ale ją jak zaczęłam miec problemy ze stawami ale mam tendencję do przelewania... i zmarnowałam . Lubię podlewać kwiaty i często u mnie mają za mokro... :;230 potem już nie trafiłam na cebulki.
Teraz sie pilnuję aby nie marnować roślin, poza tym większość kwiatów uprawiam metodą hydroponiczną i już takich błędów nie popełniam.

Ale do rzeczy - kupiłaś cudaka Ornithogalum Candatum- Cebula indyjska i bardzo dobrze.
Dbaj o niego a będzie mieć sporo liści a przy tym namnoży się dużo cebulek przybyszowych i obdzielisz potrzebujących.
W naszych ogrodach rośnie Ornithogalum umbellatum (Śniedek baldaszkowaty) a tu jest inna odmiana i kwiatem bardziej przypomina Ornithogalum thyrsoides (Śniedek wiechowaty) .

Ornithogalum caudatum jednak częściej używana nazwa to cebula indyjska.
Cebula jest znana i popularna we współczesnej medycynie (również ludowej) i farmakologii.
W cebuli indyjskiej wykryto kolchicynę - cenną substancję, która wykorzystuje
się do leczenia podagry, jak również kolchaminę stosowaną do leczenia wielu chorób,
w tym nowotworowych.
Sok uzyskany z cebuli indyjskiej i zastosowany na miejsca bolesne uwalnia od bólu szzcególnie używany przy zapaleniu korzonków nerwowych, artrozie, zapaleniu stawów, ostrogach piętowych, osteochondrozie, stłuczeniach, naciągnięciach.
W takich przypadkach robi się okłady z liści cebuli indyjskiej.
Sok wykorzystywany jest też do leczenia ropnych ran, zapalenia gruczołu sutkowego oraz w
ostrych chorobach układu oddechowego. Przynosi tez ukojenie przy bólu zęba.

Gdy podrośnie na tyle,że liście osiągną 25-30cm, ścina się je, kroi na małe kawałki i zalewa spirytusem.
Dla zobrazowania proporcji to byłoby tak. Butelkę 750 ml - 1/3 wysokości butelki napełnić pokrojonymi kawałkami liści a pozostałą objętość napełnić spirytusem czyli wyjdzie 0,5 litra.
Postawić w ciepłym miejscu na 10 dni ( można dłużej), odcedzić i gotowe.
W ciemnym, chłodnym miejscu nalewkę można przechowywać bardzo długo.
Taka ilość wystarcza nawet na pół roku bo przecież smaruje się tylko stawy
Dwa razy dziennie - rano i wieczorem - nacieramy chore stawy nalewką, aż poczuje się przyjemne ciepło.
Wiele lat temu miałam często przyplątywał mi się na palcu tzw zastrzał - wystarczyło kawałek liścia odciąć, lekko zmiażdżyć i przyłożyć - kilka takich okładów i chirurg nie był potrzebny.
Jest książka wydana pod tytułem "Cebula indyjska uzdrowiciel od 100 chorób " ale po rosyjsku i nie wiem czy już ją przetłumaczono.
Wstaw jej zdjęcie tak dla upewnienia czy to ona - proszę jeśli możesz .
Awatar użytkownika
Gosia123A
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3474
Od: 28 maja 2011, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Apteka na działce i w domu cz. II

Post »

Krysiu gdzie można taką cebulę kupić? Bardzo by mi się przydała na moje i M. dolegliwości bólowe.Proszę napiszcie
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Apteka na działce i w domu cz. II

Post »

A przepis na chlebek?
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Apteka na działce i w domu cz. II

Post »

Gosiu w tej chwili nie wiem gdzie. najlepiej od kogoś kto ja uprawia w domu i to musi byc pewna osoba, ponieważ w sprzedaży na allegro kupiłam cebule naszego typowego śniedka do ogrodu zamiast ta leczniczą.
Ornithogalum caudatum (cebula indyjska) jest spokrewniona ze śniedkiem i nawet ma podobne kwiatki. Tyle,że nasze ogrodowe odmiany rosną w ziemi i zimują a ta jest inna pod wieloma względami. Musi tak być posadzona aby prawie cała cebula była nad ziemią.
Sama cebula jest niejadalna a nawet trująca. To jej liście a raczej kleisty sok w liściach ma cenne właściwości.
Rozmnaża się bardzo ciekawie przez pączkowanie na korpusie cebuli, który w określonych miejscach coraz bardziej się uwypukla aż w końcu łuska pęka i ukazuje się nowo ukształtowana cebulka - taki ten cudak jest.
Też myślę o zdobyciu jej. Teraz więcej czasu bo koniec sezonu więc trzeba poszperać w sieci .

Aniu - proszę przepis na pyszny chlebek, który po dodaniu większej ilości cukru, odrobinę imbiru i cynamonu może całkiem spokojnie być eleganckim i zdrowym ciastem.

Bananowy chlebek

Składniki :
4 banany zmiksować ( ja rozgniatam widelcem na płaskim talerzu, dodaje do roztopionej margaryny i to dopiero miksuję)
1/3 kostki masła rozpuścić,
3/4 szklanki cukru ( ilość cukru uzależniona od indywidualnych smaków)
1 jajko,
1 cukier waniliowy ( lepszy jest ekstrat waniliowy , ostatecznie olejek waniliowy bo u nas ten cukier trudno dostać - jest wanilinowy a to nie to samo)
1,5 szklanki mąki pszennej ( zawsze daję krupczatkę)
1 łyżeczka sody
szczypta soli

Wykonanie :
> banany obrać ze skórki i rozgnieść
> dodać roztopiony tłuszcz i wyrobić mikserem
> dodać po kolei resztę składników i wyrabiać ale nie za długo.
> w misce wymieszać mąkę z sodą i solą
> dodać do wyrobionej masy
> wyłożyć ciasto do keksówki wyłożonej papierem,
Piec w piekarniku nagrzanym do temp. 170 stopni ok 50-60 minut.
Aha... keksówka z tych mniejszych 10x20 wtedy jest ładny i dość wysoki.
Na wierzch sypię sporo nasion sezamu i lekko wgniatam je w ciasto dłonią lub widelcem aby wpiekły się w skórkę.
Smacznego
Tak na szybko ale chyba nic nie pominęłam ;:204
Awatar użytkownika
Ewiczka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 1 lut 2012, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Apteka na działce i w domu cz. II

Post »

KRYSIU :wit Cieszę się ,że zaczełaś pisać w wątku :D Ja też jestem zabiegana ,bo jestem po remoncie - sprzątanie , zakładanie żyrandoli i karniszy itp. Ogólna segregacja przydasiów i sprzątanie przy okazji piwnic ;:oj ;:oj Zapisałam o tej cebuli indyjskiej - też bym ją chciała mieć :) Piękne i dorodne masz te okazy roślin. Mnie złote wąsy wypuściły po 2 pędy ale nie mam tyle części co trzeba - muszę poczekać. . Przepis na chlebek bananowy skopiowałam do zrobienia w krótkim czasie . ;:196
Pozdrawiam Ewula
bebeluch
1000p
1000p
Posty: 3521
Od: 26 gru 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Apteka na działce i w domu cz. II

Post »

Krysiu oceń czy ona to ona ;:218

Obrazek

Obrazek

a taki ma pąk kwiatowy

Obrazek
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Apteka na działce i w domu cz. II

Post »

Krysiu dziękuję za przepisik...jutro spróbuje z mąką gryczaną - może się uda bez glutenu...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”