Jolu miło mi bardzo, że fotki podobają Ci

się Ja już baaaardzo tęsknię, do tego, żeby naprawdę można było wyciągnąć rękę i skubnąć kwiatuszka
Aguś nie mam pojęcia co może być przyczyną braku kwitnienia bodziszków..... może jeszcze namyślą się.... u mnie rosną na rożnych stanowiskach i w półcieniu i w słońcu na skalniaczku i jest ok....
Marysiu dziękuję

I ja bodziszki poznałam i pokochałam dzięki Forum
Geniu więc wiosną jeśli zechcesz to sadzoneczki pojadą co Ciebie
Małgoś widziałam ofertę..... i ciągle tam zaglądam ....wystawił mnóstwo roślin, które bardzo i się podobają i chciałabym mieć....więc zamykam stronkę nic nie zamawiając..... i za jakiś czas otwieram znowu.... nie wiem co mam zamówić a z czego zrezygnować
Aniu cieszę się, ze widoczki sprawiły Ci przyjemność
Madziu ja bodziszki bardzo lubię, one są wspaniałym towarzystwem dla roślinek o dużych kwiatach i cudnie się rozrastają tworząc cudne kobierce
Witaj
Ewuniu 
Dziękuję za miłe słowa o moim ogródku

Lilie to moje ukochane kwiaty, więc wciskam je wszędzie gdzie jest choć skraweczek wolnego miejsca

Co do planowanych nasadzeń.... tez u mnie wiele ich nie znajdziesz

.... ja to tak sadzę.... jak mi w duszy gra
Santio ja lilie sadzę tam gdzie mam troszkę miejsca wolnego, przeważnie rosną w pobliżu różnych iglaczków, bylin, które robią im tło i uatrakcyjniają kompozycję.... nie przepadam z monotematycznymi rabatkami z jednym tylko gatunkiem roślin..... są one ciekawe przez krótki czas, kiedy kwitną. Więc moje roślinki są przemieszane..... a sadzę tak, żeby przez cały sezon coś kolorowego przyciągało wzrok
