...codziennie po godzince...u Joli i Adama cz. 3

[drewutnia]

Jolu nie rób rewolucji niech zostanie tak jak jest ,nic nie trzeba zmieniać

[anina]

nádherná záhrada

[AGNESS]

Jolu już nie wiem co mam mówić jak do Ciebie wchodzę.... jest tak cudnie, że cisną mi się na usta same zachwyty....... masz niesamowicie piękny ogród...... wiem, wiem...pisałam to już wiele razy...... ale będę powtarzała do znudzenia......cudo

[Grazka226]

Piękne i tajemnicze te Wasze zakątki, jak w raju To jak odjechana rzeczywistość!!

[ZbigniewG]

Jola nie rezygnuj wprawdzie kapryśnica ale moja przeżyła trzecią zimę siedzi razem z paprotkami w przepuszczalnej glebie i była przykryta lekko stroiszem (gdy nie ma śniegu)

to dla nieustającej pokusy o ogrodzie nie piszę bo moją opinie poznałaś już dawno

[AnaAn]

Jolu, bardzo ładna kompozycja z dereniem

[reniuniek]

Joluś u ciebie wszystko mnie zachwyca
Masz cudny ogród i dużo w nim tajemniczych zakątków

[jola1010]

Witam Wszystkich gości
mm-complex , AGNESS , reniuniek Wasze komentarze zawsze są budujące i wspierające...dziękuję

drewutnia mam tak co jakiś czas ,że zmienić chcem wszystko ...albo sporo...dzisiaj właśnie oglądałam kilka zaległych odcinków "Maja w ogrodzie" i zaś mnie dopadło...żal , że przed laty nie planowałam tego co kupuję i jak i gdzie zasadzę ..."na rewolucję" w ogrodzie nie mam kasy - to kosztowałoby fortunę
Muszę skończyć to co jest i cieszyć się z tego co mam

anina Witam i dziękuję

Grazka226 Witaj w naszym ogrodowym wątku, dziękuję za motywujące słowa...to dla nas bardzo ważne...

ZbigniewG Zbysiu kusisz oj kusisz...jak tylko spotkam tę ślicznotkę będzie moja

AnaAn dzięki, też lubię to miejsce , chociaż mam zamiar co nieco tam zmienić...już olbrzymki hosy przesadziłam , bo rozrosły się tak ,że miały ciasno. A nad resztą jeszcze pomyślę...

Pozdrawiam Jola.

[jola1010]

U nas robi się nieciekawie...ściana deszczu z króciutkimi przerwami...leje tak już od kilku dni. W rejonie został ogłoszony alarm powodziowy. Już są liczne zalania i podtopienia w terenie. Jak tak dalej pójdzie to nasza zapora nie ogarnie przypływu wody... a wtedy... Już rano był większy przypływ wody do zbiornika niż odpływ, a co za tym idzie ... zapora się będzie szybko napełniała...wow wszyscy spoglądają w niebo...

Pozdrawiam Jola.

[andrzejek]

Jolu nad pięknem twojego ogrodu można tyle zachwytów wypowiadać ,ale słowa i tak nie opiszą ,lepiej podziwiać jego piękno na zdjęciach
Jakoś ostatnio strasznie uciążliwa ta pogoda ,albo susza ,albo teraz znowu ulewne dni i podtopienia

[Wanda7]

Jolu, daj spokój, ja po oglądaniu odcinków Mai zawsze mam ochotę na zmiany i natychmiast mi się zmienia koncepcja mojego ogrodu. Ale ogólnej rewolucji to już naprawdę nie warto robić, bo nigdy nie będziemy mieli czasu, aby cieszyć się tym, co dotychczas osiągnęliśmy. Stale będzie tak, że coś się nam podoba u innych, lecz nie da się wszystkiego mieć u siebie. Ja też raz bym chciała mieć tylko samą różankę, a innym razem same hortensje. Potem znów mam fazę traw, i tak to się wszystko kręci w kółko. Ale co ja tam ci będę pisać, doskonale wiesz, o co chodzi.
Teraz to ja bym przede wszystkim chciała, żeby przestało w końcu padać

[jola1010]

andrzejek Dziękuję- wiecie jak człowieka podtrzymać na duchu... No i tak to jest z tą pogodą ...albo suszy albo leje...

wanda7 Och Wandziu dobrze , że to napisałaś , bo już myślałam, że w mojej głowie coś nie tak... A widzę, że my ogrodnicy miewamy takie fazy

Oj już chyba Wszyscy chcemy ,żeby przestało padać...

[jola1010]

Mam jeszcze cieplutkie fotki z terenu...

To widok z mojego okna na rzekę Bóbr:






A to już rzeka wylewa się w najniższych miejscach na naszej wsi:









A to już nasza zapora i widok z góry nacały zbiornik. Jest jeszcze sporo miejsca na przypływającą wodę ale jak tak będzie, że przypływ będzie większy niż odpływ to szbko się zapełni...:



A to widok z góry na elektrownię i śluzy , którymi odprowadzana jest woda. Normalnie nurt rzeki w tym miejscu jest spokojny i woda płynie łagodnie. Dzisiaj wygląda to już tak:














Oby jutro zaświeciło słoneczko

Pozdrawiam Jola.

[igielka78]

Jolu, widzę, że u was pada jak i u nas. Dla nas jedyne pocieszenie, że nie mamy takiej rzeki co by mogła wylewać. W tv mówili, że właśnie największe zagrożenie na Bobrze. Nie zazdroszczę. Czekam razem z tobą na słoneczko.

[jola1010]

Leje nie pada...wciąż i bez ustanku...Nie ma na szczęście bezpośredniego zagrożenia podtopienia mojego domu i ogrodu ale u sąsiadów już mogą być...

Pozdrowionka