Kolekcji Stanisława cd.
Tym razem kilka przedstawicielek z grupy - kameliowe /grzybieniaste/
Prezentowane mają od 110-150 cm wysokości i kwiaty wielkości 10-15 cm.
1.LINZER KLANGWOLKE/603/, 2.SANDIA SHOMEI/160/,3.BRIDE TO BE/551/,4.RUNDALE/382/.
Podobna jest jeszcze Pinelands Princess. Ale jednak Diana najładniesza. Coś ja w ogóle nie pomyślałam o jeleniorożnych przy zamówieniu A Pinelandsy wszystkie śliczne.Czyli następne do zeszytu
Snoho Diana to jeszcze w miarę "młoda" odmiana. Może pojawi się niedługo w kolekcji Stanisława, bo widziałam ją na zdjęciach z wystaw, na których bywa. Stanisławie, apelujemy do ciebie o to!
A tak w ogóle, to problem podstawowy i tak polega na tym, ze aby coś nowego posadzić trzeba wyrzucić coś starszego. Czyli: miejsce w ogrodzie ! - czyż nie jest to bolączka większości miłośników ogrodów?
Zgadza się, szczególnie że jest tyle ładnych roślin.Oprócz dalii zamówiłam dziś lilie w Lilypolu. A przy różach jeszcze jestem w trakcie wyboru(też ciężka sprawa). Z żurawkami i hostami podobnie.Ja chyba w tym roku zbankrutuje .
To postaraj się opanować żądze posiadania wszystkiego! Ja wiem, że to trudne, bo tez mam ten problem. Ale wiele roślin można rozmnożyć samemu, pozyskać od znajomych i sąsiadów. Po prostu zdobywać sukcesywnie, a nie wszystkie naraz. Musimy spróbować... choć to trudne.
Niestety nie mam zbyt wielu znajomych i sąsiadów z pasją ogrodniczą. I uwierz mi, bardzo staram się ograniczać swoje zapędy.I przez finanse , i przez niewielki areał , i jeszcze wiele innych przez A z resztą jakieś przyjemności od życia też się należą.
kochani postanowiłam w tym roku po raz pierwszy przechować swoje 4 dalie - leżą w piwnicy razem z cannami lekko przyprószone ziemią - teraz je wyciągłam bo zaczęłam canny podlewać - sęk w tym że te moje dalie wypuściły po dwie gałązki z listkami (miały już po 30 cm ale je wczoraj oberwałam) będzie z nich coś na wiosnę skoro już chce im się rosnąć ?
Lanceto, chętnie, ale nie mam zdjęć z mojego ogrodu, którym jest działka wielkości 3 arów... i którą w dodatku od 2 lat przenoszę z jednego miejsca na drugie... Mam jednak nadzieję, że w tym roku skończę te przenosiny, o ile ominą mnie nękające mnie od jakiegoś czasu przeciwności losu. W jakimś miejscu na forum oglądałam zdjęcia twojego ogrodu. Bardzo pięknie utrzymany. W moim niestety bałagan - pracując nie jestem w stanie poświęcić na to tyle czasu, ile bym chciała. Ale w tym roku postaram się zrobić kilka fotografii roślin - niektóre mam chyba całkiem interesujące - w tym także dalie
Stanisławie,
cudna! ale sporo ciemniejsza od Elmy. Natychmiast zamawiam, bo jak tu nie mieć takiej piękności?
A pisałam, że australijskie odmiany piękne....
-- 21 sty 2013, o 12:31 --
Mineralko, jest nadzieja, że wypuszczą nowe gałązki z ukrytych oczek...ale nie na pewno. Może trzeba było spróbować je zasadzić? Stanisław sugerował, że można tak rozmnażać.