Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Agnieszko, koniecznie, koniecznie mi kup. Liczę na nią, bo jest śliczna. U mnie burza właśnie się szykuję, a więc zaraz zamykam komputer, bo kiedyś podczas burzy padł mi zasilacz.
Sweety, dzięki. MUszę cię odwiedzić, ale to już jak burza się skończy.
Sweety, dzięki. MUszę cię odwiedzić, ale to już jak burza się skończy.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
U mnie już po burzy. Jak wracałyśmy z Isią do domu lało straszliwie. Nic nie było widać.
Ja jak udał się kocert? Pieknie wyglądają róże. Masz rację, że sprawiają, że ogród wygląda inaczej.
Trawy to też Twoja nowa zeszłoroczna miłość
Ja jak udał się kocert? Pieknie wyglądają róże. Masz rację, że sprawiają, że ogród wygląda inaczej.
Trawy to też Twoja nowa zeszłoroczna miłość
-
Luki10
- 200p

- Posty: 318
- Od: 25 cze 2011, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kalety woj. śląskie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
No no pokaźna kolekcja hortensji, zapewne piękny widok w pełni kwtnienia 
Pozdrawiam Łukasz!
Ogród Łukasza
Ogród Łukasza
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Wandziu, z ogromną przyjemnością spotkałam Cię na żywo, chociaż przyznam, że miałam poczucie jakbym znała Cię od dawna
. Mam nadzieję na rychłe spotkanie niebawem. Przymierzam się do najbliższej środy. Czy jesteś w domu przed południem?
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Dzisiaj zaglądałam do tego sklepu i znalazłam Avalon
Mam nadzieję, że poczeka na mnie do jesieni.
Ogromnie podoba mi się Tardiva, ciekawe, jak rozkwitnie
Ogromnie podoba mi się Tardiva, ciekawe, jak rozkwitnie
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Wandeczko, ślicznie u Ciebie, zwłaszcza te cienie dodają uroku widokom. U mnie w pełnym słońcu zdjęcia są prześwietlone
. Wyobraź sobie, ze byłam na spacerze i przytargałam sobie rozchodniki kaukaskie, 3 reklamówki
, chyba ciemne kwiaty, bo łodyżki takie czerwonawe. Fajnie, bo miałam tylko zielone w tym rzędzie posadzone. Teraz je pomieszam 
- Isia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 27 maja 2007, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Wando bardzo żałuję że dopiero teraz przysiadłam na ławeczce u Ciebie. Masz przepiękne roślinki i bardzo ciekawe robisz zdjęcia, są naprawde śliczne. Roślinki to kolorowy kalejdoskop przepiekne liliowce i oczywiście piękne róże bez których nie wyobrażam sobie ogrodu. Właśnie pokazana kolekcja hortensji super
Cieszę sie że tu zajrzałam na pewno będę teraz częściej. Pozdrawiam bardzo serdecznie 
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Również muszę sobie kupić w przyszłym roku Anabel. Widzę że również masz Rudbekie.
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Wyjątkowo piękne w tym roku hortusie
Nawet anabelki mnie ruszają....
Silver dolar ma piękne beżowawe kwiatostany, ...
U mnie szaleje Bobo, wcale nie takie bobo, jak myślałam....w tamtym roku ledwie odbiło i wcale nie kwitło
Silver dolar ma piękne beżowawe kwiatostany, ...
U mnie szaleje Bobo, wcale nie takie bobo, jak myślałam....w tamtym roku ledwie odbiło i wcale nie kwitło
Pozdrawiam
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
U mnie hortensja kwitnąca na tegorocznych pędach już zaczyna drugą turę.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Wandziu,wydaje mi się,że w tym roku bukietówki staruja póżniej niż w ubiegłym roku.Mam na razie 10 odmian i o ile uda mi sie w sierpniu jechac do Szmita to liczę na więcej.
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Wandziu fantastyczne masz te hortensje, coraz bardziej mi się podobają, chociaż u mnie miejsca już niewiele na takie wielgachne rośliny.
Jakaś rośnie w pełnym słońcu?
Jakaś rośnie w pełnym słońcu?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Witajcie drodzy goście. Na niebie chmury i zimno się jakoś zrobiło. Czuć jesienią. Kwitną hortensje. Są naprawdę warte tego, aby je u siebie mieć. Gdy już zaczną kwitnąć, trwa to do późnej jesieni, a i w zimie kwiatostany też mają swój urok. Mam ich na razie około 15, ale postaram się wygospodarować miejsce na więcej. Aguniada obiecała mi jeszcze kupić Silver Dollar, bo to jedna z piękniejszych hortensji, a ja jej nie dostałam do tej pory.
Lulka, żadna moja hortensja nie rośnie na pełnym słońcu, ale podobno mogą. Moje wszystkie są w półcieniu, a dwie nawet w cieniu. Zakwitną później, ale zakwitną, bo już mają pączki. U mnie też nie ma dużo miejsca. Gdy wsadzałam te hortensje, nie wiedziałam, że one tak wyrastają. Będę się martwić później, jak wyrosną
Tymczasem troszkę następnych róż.
Biała The Fairy, klasyczna różyczka, której nikomu nie trzeba przedstawiać. Troszkę brzydko się starzeją pąki, zresztą jak wszystkie białe rośliny.

Crown Princesse Margareta to była jedna z angielskich róż, którą bardzo chciałam zdobyć. No i mam. Na razie wypuszcza jakieś długie wiotkie pędziki, a na ich końcach marne kwiatki, które szybko przekwitają. Na zdjęciu kwiat wygląda pięknie, ale w sumie nie jestem zachwycona

William Morris - już go pokazywałam, gdy kwitł po raz pierwszy. Wiotki dlugi pęd, a na końcu piękny kwiat. Myslałam, że za drugim kwitnięciem będzie bardziej solidny. Ale jest to samo. Natomiast wypuścił w końcu kilka nowych pędów, a więc mam nadzieję, że gdy krzaczek się bardziej zagęści, to i kwiaty będą trwalsze.

Mount Shasta - świetna róża, choć wielkokwiatowa.

Times Past - nabytek wiosenny. Róża pnąca. Na razie kilka słabych kwiatków na długim pędzie. Ale idzie już drugi nowy pęd. Niech się rozrasta.

Twiggy's Rose - z tej jestem zadowolona. Sztywne pędy, ładne kwiaty, i kolor uroczy.

Lulka, żadna moja hortensja nie rośnie na pełnym słońcu, ale podobno mogą. Moje wszystkie są w półcieniu, a dwie nawet w cieniu. Zakwitną później, ale zakwitną, bo już mają pączki. U mnie też nie ma dużo miejsca. Gdy wsadzałam te hortensje, nie wiedziałam, że one tak wyrastają. Będę się martwić później, jak wyrosną
Tymczasem troszkę następnych róż.
Biała The Fairy, klasyczna różyczka, której nikomu nie trzeba przedstawiać. Troszkę brzydko się starzeją pąki, zresztą jak wszystkie białe rośliny.

Crown Princesse Margareta to była jedna z angielskich róż, którą bardzo chciałam zdobyć. No i mam. Na razie wypuszcza jakieś długie wiotkie pędziki, a na ich końcach marne kwiatki, które szybko przekwitają. Na zdjęciu kwiat wygląda pięknie, ale w sumie nie jestem zachwycona

William Morris - już go pokazywałam, gdy kwitł po raz pierwszy. Wiotki dlugi pęd, a na końcu piękny kwiat. Myslałam, że za drugim kwitnięciem będzie bardziej solidny. Ale jest to samo. Natomiast wypuścił w końcu kilka nowych pędów, a więc mam nadzieję, że gdy krzaczek się bardziej zagęści, to i kwiaty będą trwalsze.

Mount Shasta - świetna róża, choć wielkokwiatowa.

Times Past - nabytek wiosenny. Róża pnąca. Na razie kilka słabych kwiatków na długim pędzie. Ale idzie już drugi nowy pęd. Niech się rozrasta.

Twiggy's Rose - z tej jestem zadowolona. Sztywne pędy, ładne kwiaty, i kolor uroczy.

-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Wandziu, przed chwilką byłam u ciebie i wstrzymałam się z wpisem... a tu proszę doczekałam się kolejnej porcji zdjęć 
Fantastyczne róże. U mnie również zaczynaja kwitnąć hortensje- te starsze całkiem fajnie, tegoroczne zakupy po 1-2 kwiaty ale cieszą!!!
Fantastyczne róże. U mnie również zaczynaja kwitnąć hortensje- te starsze całkiem fajnie, tegoroczne zakupy po 1-2 kwiaty ale cieszą!!!
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Wanda,
Jaki zapach ma twoim zdaniem Twiggy's Rose? Mocno wyczuwalny? Ależ ona piękna....
Jaki zapach ma twoim zdaniem Twiggy's Rose? Mocno wyczuwalny? Ależ ona piękna....
Pozdrawiam



