Łubin ogrodowy (Lupinus) uprawa,wymagania

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Jak pielęgnować łubin?

Post »

Ja też mam problem z kiełkowaniem nasion. Kupiłam kilka odmian i mam tylko jeden kiełek. Wysiałam w domu w doniczkach.
Czytałam o sianiu łubinu najprzeróżniejsze rzeczy, niektóre z nich się całkowicie zaprzeczają. Jedne źródła podają, że muszą mieć całkowicie ciemno do kiełkowania(czyli głęboko posiane) inne że lekko przysypać ziemią. Dość często spotykam info, że należy je moczyć przed sianiem(powinno przyśpieszyć kiełkowanie). Ja swoje namoczone trzymałam w lodówce i wyszedł 1 kiełek z 20 posianych nasion... Rozkładam ręce :(
Myślę, że przesuszenie dla nasion nie jest tak groźne jak ta temp. pokojowa. Podobno wysoka temp bardzo skraca żywotność nasion. Poczekaj jeszcze trochę, może wykiełkują. Jak nie to spróbuj na dwór wystawić. Dalej jest u was zimno może trzeba im obniżyć temp i potem na wiosenne wyższe temperatury się obudzą.
Ale z mojego doświadczenia wiem, że te łubiny to kapryśne bardzo, zwłaszcza te odmianowe :roll:
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
Yoostysia
200p
200p
Posty: 244
Od: 12 lut 2011, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jak pielęgnować łubin?

Post »

W razie niepowodzeń alternatywą są jeszcze kłącza, które znów zamówiłam ;:183 Wydatek nie dość, że spory, to i tak jak opisywałam wcześniej (13 lutego), z nimi też szału nie było. Zazieleniły się i owszem, lecz tylko jeden zakwitł...
regulamin
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Jak pielęgnować łubin?

Post »

Dzis w Brico Marche widziałam ładne kłącza łubinu za prawie 5 zł.
Awatar użytkownika
Yoostysia
200p
200p
Posty: 244
Od: 12 lut 2011, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jak pielęgnować łubin?

Post »

Ja zamawiam przez internet za około 3,70 zł, łącznie z resztą cebulek ;:204 W sumie zastanawiałam się kiedyś jak lepiej kupować te cuda - czy własnie w sklepie internetowym, czy może w zwyklym ogrodniczym...
regulamin
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Jak pielęgnować łubin?

Post »

Kłącza łubinu, które dostałam rok temu (nie pamiętam u kogo kupiłam) były wątłe w porównaniu z tymi jakie widziałam w Brico Marche. Podobnie cebulki Liatr. Były naprawdę wielkie (aż kupiłam), nie wiedziałam, że takie mogą być. Do tej pory zaopatrywałam się w cebulki na necie.
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak pielęgnować łubin?

Post »

Siejecie już łubin? :shock: Ja go odłożyłam do kwietnia. ;:224 Poza tym nie spieszy mi się z nim, bo i tak nie wiem, gdzie go posadzę... Mam nasionka łubinu trwałego. Troszkę mnie martwi to, co piszecie o wschodach i wcześniejszym przechowywaniu. Nie lubię problemowych nasion. :evil:
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3325
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Re: Jak pielęgnować łubin?

Post »

Moje łubiny(nasiona) przywiozłam z Holandii jesienią we woreczku ,w domu wrzuciłam je do filiżanki w kuchni i tak sobie stały do wiosny w szafce,Wysiałam je byle gdzie ,bo miejsca brak ,czyli miedzy młodymi tujami żywopłotowymi.Z kiełkowaniem nie było żadnych problemów.Kwitną już u mnie trzeci rok i mają się świetnie na każdej ziemi.Biegam z nimi po całym ogrodzie przesadzając je z kąta w kąt i kwitną.Szkoda tylko ,że z zebranego mix-u kolorów wzeszły tylko niebieskie :? Może one potrzebują do kiełkowania właśnie miejsc zacienionych tak jak w moim przypadku było....Sprzedawane karpy w klepach w porównaniu z tym co ja wkopuje przesadzając to jakieś nieporozumienie :? Kawałeczek korzonka za 5 zł to rozbój.
kajo
200p
200p
Posty: 297
Od: 29 mar 2010, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Jak pielęgnować łubin?

Post »

Asiula z wyspy pisze: Czytałam o sianiu łubinu najprzeróżniejsze rzeczy, niektóre z nich się całkowicie zaprzeczają. Jedne źródła podają, że muszą mieć całkowicie ciemno do kiełkowania(czyli głęboko posiane) inne że lekko przysypać ziemią. Dość często spotykam info, że należy je moczyć przed sianiem(powinno przyśpieszyć kiełkowanie).
A może trzeba lekko przysypać ziemią i przykryć jakimś ciemnym pojemnikiem lub włożyć do szafy. Moczenie nasion na pewno nie zaszkodzi.
Pozdrawiam serdecznie,
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Jak pielęgnować łubin?

Post »

Kajo, w sumie twój pomysł łączy ze sobą obie wskazówki :D
W tym roku zrobiła w dwojaki sposób i już jestem w stanie ogłosić wyniki.
Pierwszą turę nasion ( trzy rodzaje, dwa są bylinowe, jeden jednoroczny) zawinęłam w ręcznik papierowy zmoczony i trzymałam w lodówce przez dwa tygodnie(tak było w jednej z instrukcji które przyszły z nasionami) i posadziłam naokoło 2 cm do doniczek. Z 15 nasion wykiełkowało 1.
Drugą turę nasion bez moczenia i jakichkolwiek innych przygotowań posadziłam w 3cm dołki i mam z 15 nasion 10 kiełków po 2 tygodniach. To są moje obserwacje tegoroczne, mam nadzieję, że komuś się przydadzą.
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Jak pielęgnować łubin?

Post »

Wcisnęłam kilkanaście nasion do ziemi, górną stronę było widać...ładnie zeszły,kilka z nich ma już pierwsze listki a jeszcze widzę że nasiona schodzą. Przykryłam doniczki włókniną, stoją na południowym oknie. Siałam też bezpośrednio w ogrodzie i zawsze zeszły nie wiem wprawdzie czy wszystkie...dla mnie są bezproblemowe.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Jak pielęgnować łubin?

Post »

Moje Łubiny jeszcze zimą zacząły rozwijać liście. Teraz są już dośc pokaźnych rozmiarów :)
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Jak pielęgnować łubin?

Post »

Lorrie pikowałaś w osobne doniczki :?:
Awatar użytkownika
_Natalia_
50p
50p
Posty: 72
Od: 28 lip 2010, o 21:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowa Małopolska

Re: Jak pielęgnować łubin?

Post »

Siałam łubin trwały w tym roku pierwszy raz. Wiem, że powinno się to robić późną wiosną do gruntu, ale postanowiłam spróbować przygotować rozsadę w nadziei, że może zakwitnie jeszcze w tym roku.
Nasiona wysiałam ok. 25.01. Nie przygotowywałam ich w żaden sposób, włożyłam do ziemi na głębokość ok. 0,5 cm, po 3 do doniczki, ustawiłam na parapecie. Zaczęły kiełkować po 4 dniach, ale ostatnie siewki wzeszły zaledwie kilka dni temu. W sumie oceniam zdolność kiełkowania na ok. 80%. Po wypuszczeniu dwóch liści właściwych rozpikowałam do osobnych pojemników i w tym stanie zamierzam je trzymać do wysadzenia do gruntu, prawdopodobnie w czerwcu.
W tej chwili sadzonki wygladają tak:

Obrazek
Pozdrawiam
- Natalia
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Jak pielęgnować łubin?

Post »

Moje łubiny zimują w gruncie :)
Awatar użytkownika
Yoostysia
200p
200p
Posty: 244
Od: 12 lut 2011, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jak pielęgnować łubin?

Post »

Moje również :wit A wracając do moich poprzednich postów, te posadzone z karpy 7 kwietnia 2010 wyrosły mi jednak wszystkie mimo obaw, a ja nie za specjalnie przygotowywałam je do zimy, bo... w zasadzie nie zrobiłam nic ;:165 W czwartek posadziłam również kilka kłącz i już je widać!
regulamin
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”