Hacjenda Anego

[dangar1]

Dobrym obserwatorem jesteś.

[any57]

Witam miłych gości
dziękując za piękne słowa

można też zuważyć, że .... nie nadużywam nalewek - bo inaczej małych zwierzątek nie dostrzegłbym a zdjęcia byłyby nieostre i rozmazane
a tak nawiasem mówiąc - nalewek NIE DA SIĘ nadużyć - bo to jest ... lekarstwo i pija się po jednym kieliszeczku wieczorową porą

Dzisiaj przyjrzałem sie różom kwitły jeszcze na początku stycznia, listki były pięknie zielone a teraz ... teraz gałązki są czarne ....
już tak raz było - trzy lata temu (mówię o tych pnących - różowej i czerwonej) - krzewy odbudowały się bo korzenie nie przemarzły i teraz .... ech - zobaczymy
ale zdjęcia są! i jest na co popatrzeć i powspominać
z góry uprzedzam pytaniia o nazwę - to jest róża ... różowa



a tu widzimy jaskry azjatyckie - na zimę przyniosłem do piwnicy i jestem ciekawy czy coś z tego będzie

[ibizaa]

ooo właśnie przypomniałeś mi o jaskrach... ja zapomniałam że jesienią kupiłam też te "pazurki" i powiedz mi kiedy ja mam je wsadzić do ziemi? bo zupełnie nie mam pojęcia

[rico62]

Witaj Any--A nam przez lata wciskali kit ze te mróweczki z Cieszyna CZ,co przynoszą te naleweczki ze one szkodzą na oczy tak jak solarium!!! a teraz po tych Twoich zdjeciach widze ze to była propaganda i fałsz!!!

[any57]

Elizo napisałem ... jestem ciekawy czy coś z tego będzie
teraz juz wiem .... może nie być
doczytałem w wymarzonyogrod.pl
" Później jaskry przechodzą okres spoczynku i ich nadziemne części zasychają. Wtedy należy usunąć zaschnięte liście, a korzenie pozostawić w doniczce i przenieść do suchego i chłodnego pomieszczenia (o temperaturze 15?18°C). Można także wyjąć korzenie z doniczki i przesypać je lekko wilgotnym, świeżym torfem (uwaga ? są bardzo małe i łatwo usychają). W lutym?marcu należy bulwki wyjąć z podłoża i moczyć kilka godzin w wodzie, następnie wypełnić doniczkę żyzną, przepuszczalną ziemią (uprzednio na dnie doniczki ułożyć warstwę drenażu), posadzić korzenie na głębokości 4?5 cm i dość obficie podlać. Doniczkę najlepiej ustawić w chłodnym pomieszczeniu. Kolejny raz podlać roślinę dopiero wtedy, gdy pojawią się liście. Jeżeli dysponujemy chłodną, ale zabezpieczoną przed mrozem werandą, można już jesienią wysadzić bulwki do nowego podłoża (na przykład do torfu zmieszanego z ziemią uniwersalną). Wówczas zakwitną wiosną."

gdybym wcześniej przeczytał to zadbałbym o wilgoć ... u mnie od września były w suchej ziemi i tak też zimowały. Jutro pogrzebię w doniczce i poszukam korzonków .... może się uda

HAHAHAHA Ryśku nie wierz w plotki

[ibizaa]

kuurcze nie sądziłam że przy nich jest tyle pracy, ehhh już się zniechęciłam do ich uprawy...

[Rad75]

Kilka dni nie odwiedzałem Twojego ogrodu a tu się dzieje
Najbardziej zwróciłem uwagę na połączenie poezji i piękna natury - prawdziwy z Ciebie romantyk.
A najbardziej rozgrzał mnie ogień w kominku no i oczywiście inne piękności tulipanki, hiacynty, sikoreczki a nawet te brzydactwa ziemne robaczki
Tomek

[any57]

Dziękuję Tomku

Posadziła żona goździki nad ścieżki brzegiem,
pięknie sie rozrosły kolorowym szeregiem.

[rico62]

Any --- Piekne kwiatuszki pokazujesz,żabki,ptaszki,mróweczki, ciekawe kiedy pokazesz swoją drugą połóweczke w ogrodzie

[any57]

zmienił mi się rytm dnia - zaglądam tu tylko późnymi wieczorami i to nie każdego dnia
ale nie "bójta" .... za dwa tygodnie wróci wszystko do normy

hmmm... Ryśku - jak zauważyłeś... jest to temat o mojej hacjendzie, a rozpowszechnianie zdjęć wymaga zgody przedstawianej osoby - to po pierwsze,
po drugie - już na str. 1 na jednym ze zdjęć widać moją żoneczkę
i po trzecie ..... u Ciebie wyczytałem "warsztat teścia" ...."syn robi pyszne gołąbki" .... o żonie nic, ale ani przez myśl mi nie przeszło by dopytywać się, czy wołać o zdjęcia
i wcale się nie gniewam
pozdrowionka dla Wszystkich - niedługo ciąg dalszy

[any57]

Witajcie w moim ogrodzie - dziś wejdziecie przez inną bramę

dwa lata temu urwałem gałązkę u kolegi - gałązkę wiciokrzewu, posadziłem przy wejściu i wyciąłem różę z jednej strony, przez rok pięknie się roślinka rozrosła.
Już w ub.r. pięknie zakwitł - myślę, że nie przemarzł, bo już w połowie stycznia miał duże zielone pączki
Teraz będzie brama wejściowa dwukolorowa - prawa część różana, lewa z wiciokrzewem

[JAKUCH]

ANY może napiszesz jak masz na imię ,bo tak jakoś śmiesznie się pisze bezosobowo . Piękna to będzie para i na pewno pachnąca,a może sie mylę

[any57]

Jadziu! - podpisałem

Para na bramie wejściowej - róża piękna lecz kwitnąca krótko
wiciokrzew śliczny - kwitnący dłużej, jakoś wtedy "nie miałem pomysła" gdzie go posadzić, a róża akurat miała nasilenie szarej pleśni więc część wykarczowałem .... rosną teraz razem
tak, tak - para pachnąca

[JAKUCH]

Jędruś może tak być ,żeby nie mylić Cię np z Andrzejkiem Zaraz lepiej się pisze i chyba nie jestem wścipska No to za nim wróci ACTA parę fotek trzeba przemycić . Muszę sąsiada poprosić o kawałek wiciokrzewu, a nawet nie muszę prosić bo on zagląda do mojego ogrodka [oczywiście wiciokrzew ]

[eukomis]

Witaj Andrzej działka piękna a rośliny takie zdrowe masz serducho dla roślin, pozdrowienia dla żony.