
Żywopłot szybko rosnący - jaki ?
Re: Tani, wąski, szybkorosnący żywopłot odporny na mróz
Czyli 120 m żywopłotu o wysokości 2 m (zakładam, że taki urośnie) powinienem ze sprzątaniem dać radę przyciąć nożycami akumulatorowymi makity w jakieś 3 godziny na spokojnie ? Pytam się, bo znajomy ma żywopłot z grabu (ok.35m) i się skarży, że mu się ciężko pracuje. Ma nożyce elektryczne (podejrzewam najtańsze jakie istnieją
) i twierdzi, że nie tną grubych przyrostów i musi potem poprawiać ręcznie. Ale On ma grab, czyli drzewo. Z antypką chyba nie powinno być problemu grubych gałęzi przy cięciu 1-2x w roku, mylę się ?

-
- 50p
- Posty: 63
- Od: 10 wrz 2015, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Stargardu Szczecińskiego
Re: Tani, wąski, szybkorosnący żywopłot odporny na mróz
Nie wiem ile lat ma ten grabowy żywopłot, ale to drzewa ma grubsze gałęzie, a antypka takie witki jak ligustr, mniej więcej. Tnie się ją bez problemu. Klasa nożyc to druga sprawa, ale najtańsze elektryczne spokojnie dadzą radę.
-
- 100p
- Posty: 167
- Od: 26 lis 2009, o 16:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, pd. - wsch. Mazowsze
Re: Tani, wąski, szybkorosnący żywopłot odporny na mróz
Przed posadzeniem żywopłotu trzeba wziąć pod uwagę czy nie zacieni zbytnio działki i wyobrazić sobie jak on będzie wyglądał, gdy urośnie np. do 2 m wysokości. I czy w ogóle warto go sadzić, bo żywopłoty najładniej wyglądają na zdjęciach z pokazowych ogrodów.
Piszę tak, ponieważ przetestowaliśmy z moim M sadzenie, przycinanie i w końcu likwidację około 14-letniego żywopłotu liściastego mieszanego (o wysokości około 1,8 m i długości 25 m) posadzonego po południowo-wschodniej stronie działki rekreacyjnej.
Rosły w nim ałycze, karagany, róża pomarszczona, berberys Thunberga. Na dole z latami zaczął się ogałacać, zarastał go obficie perz i dodatkowo inne chwasty, ałycze trzeba było opryskiwać przeciw mszycom, karagany od mączniaka, różę przeciwko werticiliozie. Za żywopłotem był gęsty cień i suche miejsce, w którym nawet zwykła trawa nie chciała rosnąć.
Nie był też najlepszym ogrodzeniem. Nasza działka jest we wsi, więc nie było takiego problemu z zającami, ale psy i kury sąsiadów przechodziły dołem. Przy tym żadne żywopłoty nie chronią przed kretami.
W końcu do jego likwidacji wynajęliśmy koparkę, ale i sami musieliśmy mocno się napracować, gdyż w ziemi zostało mnóstwo kawałków gałęzi, które trzeba było usunąć przed założeniem rabat.
Pozdrawiam
Basia B.
Piszę tak, ponieważ przetestowaliśmy z moim M sadzenie, przycinanie i w końcu likwidację około 14-letniego żywopłotu liściastego mieszanego (o wysokości około 1,8 m i długości 25 m) posadzonego po południowo-wschodniej stronie działki rekreacyjnej.
Rosły w nim ałycze, karagany, róża pomarszczona, berberys Thunberga. Na dole z latami zaczął się ogałacać, zarastał go obficie perz i dodatkowo inne chwasty, ałycze trzeba było opryskiwać przeciw mszycom, karagany od mączniaka, różę przeciwko werticiliozie. Za żywopłotem był gęsty cień i suche miejsce, w którym nawet zwykła trawa nie chciała rosnąć.
Nie był też najlepszym ogrodzeniem. Nasza działka jest we wsi, więc nie było takiego problemu z zającami, ale psy i kury sąsiadów przechodziły dołem. Przy tym żadne żywopłoty nie chronią przed kretami.
W końcu do jego likwidacji wynajęliśmy koparkę, ale i sami musieliśmy mocno się napracować, gdyż w ziemi zostało mnóstwo kawałków gałęzi, które trzeba było usunąć przed założeniem rabat.
Pozdrawiam
Basia B.
Re: Tani, wąski, szybkorosnący żywopłot odporny na mróz
I tak mam płot o wysokości ponad 2 m, więc wiem ile cienia daje. Żywopłot ma w przyszłości go zastąpić. A cięłaś ten żywopłot prawidłowo, że na dole był luźny ? Starałem się znaleźć krzaki, które nie będą zbyt wymagające. Dzięki za radę 

Re: Tani, wąski, szybkorosnący żywopłot odporny na mróz
Witajcie,
jestem tu nowa i z ciekawością czytałam Wasze posty.
Mam działkę budowlaną we wsi i w przyszłym roku chcę ruszyć z budową. Od północnej strony mieszka dość wścipska sąsiadka, której na dodatek pies ciągle odwiedzał mą przyszłą posesję. Ogrodziłam więc się dość tanim płotem z siatki bez podmurówki, w sumie ok. 70 mb, z założeniem, że odgrodzę się od niej dodatkowo wysokim ładnym żywopłotem. Około 2020 chciałabym się wprowadzić do domku i mieć już coś rosnącego. Też chciałabym mieć tani, wąski i szybkorosnący żywopłot, do tego zielony i gęsty cały rok, abym nie była wciąż obserwowana. Wymyśliłam więc tuje i cyprysy. Kupiłam takie "baby" i posadziłam już w jednym miejscu, które nie będzie niwelowane.
Ale o takich żywopłotach nikt tu nie pisze...
Czyżby był to niezbyt trafiony pomysł? Jak sądzicie?

jestem tu nowa i z ciekawością czytałam Wasze posty.
Mam działkę budowlaną we wsi i w przyszłym roku chcę ruszyć z budową. Od północnej strony mieszka dość wścipska sąsiadka, której na dodatek pies ciągle odwiedzał mą przyszłą posesję. Ogrodziłam więc się dość tanim płotem z siatki bez podmurówki, w sumie ok. 70 mb, z założeniem, że odgrodzę się od niej dodatkowo wysokim ładnym żywopłotem. Około 2020 chciałabym się wprowadzić do domku i mieć już coś rosnącego. Też chciałabym mieć tani, wąski i szybkorosnący żywopłot, do tego zielony i gęsty cały rok, abym nie była wciąż obserwowana. Wymyśliłam więc tuje i cyprysy. Kupiłam takie "baby" i posadziłam już w jednym miejscu, które nie będzie niwelowane.
Ale o takich żywopłotach nikt tu nie pisze...

Czyżby był to niezbyt trafiony pomysł? Jak sądzicie?
Stiwona
Miłośniczka natury
Miłośniczka natury
-
- 50p
- Posty: 63
- Od: 10 wrz 2015, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Stargardu Szczecińskiego
Re: Tani, wąski, szybkorosnący żywopłot odporny na mróz
Akurat tematów o tujach i cyprysikach na forum jest po prostu od groma. Ja wolę liściaste, a gdy potrzebuję iglaste zimozielone to zdecydowanie wolę daglezje, świerki czy nawet jodły, od tego czegoś o czym wspominasz. Dla mnie tuje i cyprysiki to po prostu plastik cmentarny, podobający mi się tak samo jak plastikowe choinki, czyli w ogóle. Ani to uroku, ani pożytku oprócz funkcji żywopłotowej, do tego spore wymagania i mimo wszystko trzeba o nie dbać. Ludzie sadzą bo u innych rośnie, żadnej fantazji, polotu, stąd zatujowana ta nasz Polska. Najbardziej mnie boli, że miasto jak miasto, ale wsie są pozbawiane pięknych, mniej lub więcej udomowionych lub rodzimych roślin, a sadzi się tuje, tuje, tuje, jałowce, cyprysiki. Kiedyś wsie były kolorowe od kwiatów i liści, zmienne, pachnące, a teraz? Miejski plastik.
Re: Tani, wąski, szybkorosnący żywopłot odporny na mróz
W pełni się zgadzam z przedmówcą, musiałem to napisać, bo pięknie to zostało ujęte.
-
- 200p
- Posty: 288
- Od: 9 lis 2013, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Tani, wąski, szybkorosnący żywopłot odporny na mróz
A czy ktoś z Was ma żywopłot z świerków serbskich?
-
- 100p
- Posty: 167
- Od: 26 lis 2009, o 16:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, pd. - wsch. Mazowsze
Re: Tani, wąski, szybkorosnący żywopłot odporny na mróz
Do Jaro - ogrodzenie (jeśli oczywiście nie jest to np. mur) daje mniej głęboki cień niż gęsty żywopłot. Poza tym, mój żywopłot był przycinany i zdawało to egzamin w przypadku krzewów, ale ałycze to są przecież drzewa - nawet przycinane mają pokrój drzewiasty, więc z czasem grubieją im pieńki i wtedy u dołu rosną tylko cienkie, krótkie gałązki z bardzo nielicznymi liśćmi. Wydaje mi się, że ten problem występuje po kilkunastu latach w ogóle, w przypadku żywopłotów z drzew - pnie mają coraz większą średnicę.
Starzeją się też i ogałacają od dołu wysokie, kilkumetrowe krzewy, np. jaśminowce; po latach trzeba je nisko przycinać, aby odmłodzić. Wiem o czym piszę, ponieważ posadziliśmy wzdłuż ogrodzenia parę jaśminowców, aby zasłaniały miejsce za domem przed spojrzeniami sąsiadów i to nie był najlepszy pomysł.
U mnie na suchym, słonecznym miejscu najlepiej sprawdzają się kolumnowe jałowce, ale rosną przy ogrodzeniu z siatki, a nie ZAMIAST ogrodzenia. Jeśli masz 2 m ogrodzenie, to możesz posadzić przy nim szybko rosnące pnącze, np winobluszcz i nie robić sobie kłopotu z żywopłotem.
Pozdrawiam
Basia B.
Starzeją się też i ogałacają od dołu wysokie, kilkumetrowe krzewy, np. jaśminowce; po latach trzeba je nisko przycinać, aby odmłodzić. Wiem o czym piszę, ponieważ posadziliśmy wzdłuż ogrodzenia parę jaśminowców, aby zasłaniały miejsce za domem przed spojrzeniami sąsiadów i to nie był najlepszy pomysł.
U mnie na suchym, słonecznym miejscu najlepiej sprawdzają się kolumnowe jałowce, ale rosną przy ogrodzeniu z siatki, a nie ZAMIAST ogrodzenia. Jeśli masz 2 m ogrodzenie, to możesz posadzić przy nim szybko rosnące pnącze, np winobluszcz i nie robić sobie kłopotu z żywopłotem.
Pozdrawiam
Basia B.
Re: Tani, wąski, szybkorosnący żywopłot odporny na mróz
Do Jefe i Logana, dziękuję za szczerą wypowiedź, wartą przemyślenia.
Ale jaka jest opcja, aby sąsiadka nie podglądała mnie zimą? Jeśli nie cyprysy i tuje, i jeśli nie wysoki betonowy, drewniany płot?
Krytykę przyjęłam, więc dobre wskazówki przyjmę jeszcze chętniej... daglezje, jodły, świerki?
Poszukam jeszcze w innych wątkach.
Pozdrawiam
Ale jaka jest opcja, aby sąsiadka nie podglądała mnie zimą? Jeśli nie cyprysy i tuje, i jeśli nie wysoki betonowy, drewniany płot?

Krytykę przyjęłam, więc dobre wskazówki przyjmę jeszcze chętniej... daglezje, jodły, świerki?
Poszukam jeszcze w innych wątkach.
Pozdrawiam
Stiwona
Miłośniczka natury
Miłośniczka natury
Re: Tani, wąski, szybkorosnący żywopłot odporny na mróz
Wcześniej nie widziałam wątków o żywopłotach, a jest ich wiele. Poczytam sobie niektóre z nich.
Stiwona
Miłośniczka natury
Miłośniczka natury
- Rubia
- 200p
- Posty: 382
- Od: 19 paź 2015, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Otwocka
Re: Tani, wąski, szybkorosnący żywopłot odporny na mróz
Masz rację co do zasady - monokultura estetyczna, podobnie jak każda inna, ma swoje mankamenty - jednak w Polsce, gdzie przez 5 miesięcy w roku nie ma co liczyć na efektowny wygląd drzew i krzewów liściastych (tych zimozielonych jest znikoma liczba), wszelkie iglaste są bardzo pożądanym źródłem całorocznej zieleniJefe pisze:Dla mnie tuje i cyprysiki to po prostu plastik cmentarny, podobający mi się tak samo jak plastikowe choinki, czyli w ogóle. Ani to uroku, ani pożytku oprócz funkcji żywopłotowej, do tego spore wymagania i mimo wszystko trzeba o nie dbać. Ludzie sadzą bo u innych rośnie, żadnej fantazji, polotu, stąd zatujowana ta nasz Polska. Najbardziej mnie boli, że miasto jak miasto, ale wsie są pozbawiane pięknych, mniej lub więcej udomowionych lub rodzimych roślin, a sadzi się tuje, tuje, tuje, jałowce, cyprysiki. Kiedyś wsie były kolorowe od kwiatów i liści, zmienne, pachnące, a teraz? Miejski plastik.


Ja posadziłam sobie żywopłot całkiem tradycyjny, z ligustru (1,80 m wysokości), i jeszcze teraz mam przed oczyma ładną, żywą zieleń, bo liście utrzymują się długo. Zimą natomiast nie wyprawiam w ogródku niczego, co by wymagało ukrywania się przed wzrokiem sąsiadów i przechodniów

-
- 50p
- Posty: 63
- Od: 10 wrz 2015, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Stargardu Szczecińskiego
Re: Tani, wąski, szybkorosnący żywopłot odporny na mróz
Dla zwierząt iglaki, choćby świerki srebrne też nie stanowią przeszkody. I nie piszę tu tylko o dzikiej zwierzynie, ale o psach, sam mam takie, łażą między świerkami, różami, berberysami, pigwowcami, głogami, ałyczami, tarninami i nic sobie z tego nie robią, choć ściana wydawałaby się nie do przejścia. Daglezje są bardzo wdzięczne do formowania, wg mnie lepiej niż niejedna tuja i wcale nie muszą być bardzo szerokie. Zresztą umiejętnie prowadzone świerki też potrafią być kompaktowe.
Re: Tani, wąski, szybkorosnący żywopłot odporny na mróz
Do Mazowszanka09 - tylko, że nie chcę ałyczy tylko antypkę
A ogrodzenie jest prawie jak ściana (z 1 cm przerwy między deskami). Ma jakieś 2,3m wysokości. Niestety deski pochodzą ze starej stodoły, w miejscu której powstało owe ogrodzenie i nie były niczym zakonserwowane (słupki to belki pochodzące ze stodoły też bez konserwacji). Wiatr u mnie często wieje i mocno (środek pola i do tego w dołku , tylko las 400 m na północ). Słupy się pokładają, bo siła wiatru jest ogromna. W każdym razie ogrodzenia innego nie chcę, bo żeby zrobić porządnie to trzeba dać walizkę kasy, a robić źle nie ma sensu, więc zostaje zieleń. Tuje u mnie odpadają, bo pewnie by przemarzły i/lub się połamały. Ale offtop walnąłem 


żywopłot - szybko i do 2m
Witam, słyszałem o laurowiśni i o mirabelce, podobno szybko rosną ? chciałbym żywopłot do max 2m, żeby zasłonić się przed sąsiadami. Mam siatkę taką naokoło metr wysokości może ona pomoże w przyszłym poroście czegoś ? może doświadczeni z forum zaproponują coś innego rosnącego gęsto i szybko 
