Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.1

FIGA · Post » 19 wrz 2007, o 00:24

To extra życzę sukcesu :P
mnie się udało tylko trzeba cierpliwości :P

jardin · Post » 19 wrz 2007, o 10:51

Faktycznie trzeba cierpliwości do tych kwiatów ;) listki wsadziłam na początku lipca ;)

effa · Post » 1 lis 2007, o 12:42

JDL pisze:Faktycznie trzeba cierpliwości do tych kwiatów ;) listki wsadziłam na początku lipca ;)

Może ktoś opisać dokładnie jak rozmnaża się zamiokulkasa z liścia? Z tego co się dowiedziałam to można włożyć liścia na głębokość 1-1,5 cm w ziemię pod skosem lub na płasko, w podłożu torf - piasek (1:1) tak?

Tak próbuję go rozmnożyć ale nie wiem jak mi to wyjdzie, no i pora trochę chyba nieodpowiednia (wczoraj

). Wsadziłam listki pod skos i okryłam folią tak żeby nie przylegała do listków i wsadziłam pod kaloryfer. Nie wiem czy dobrze?

FIGA · Post » 1 lis 2007, o 20:43

Ja nie przykrywałam niczym :P podlewałam tylko jak widziałam że ziemia przeschła :P

basga · Post » 3 lis 2007, o 11:28

Ja z kolei nakrywałam słoikiem

i po kilku miesiącach w ziemi zrobiła sie bulwka,niestety-jak listek przesadziłam to mi zżółkł i nie wiem ,co z tego będzie.

Mariola54 · Post » 3 lis 2007, o 16:52

Ja mam Zamiokulkasa już rok i nie wypuścił ani jednego nowego liścia.
Ubyć też mu żaden nie ubył.
Stoi w miejscu.
Co radzicie zrobić aby "ruszył"

FIGA · Post » 3 lis 2007, o 17:35

Mariolko możesz pokazać nam jego zdjęcie

Czy jak go kupiłaś był w tej samej doniczce

może ma ciasno

A może tylko odpoczywa :P a wiosną ruszy z kopyta :P
Nieraz tak jest że dłuższy czas nic nie wypuszcza, a później jeden za drugim :P

Mariola54 · Post » 3 lis 2007, o 22:42

A może tylko odpoczywa

On odpoczywa już cały rok

Jutro zrobię fotkę i pokażę tego leniucha.
Fakt nie przesadzałam go jeszcze.

x-C-j · Post » 4 lis 2007, o 10:24

Mariola54 pisze:
A może tylko odpoczywa
On odpoczywa już cały rok
Jutro zrobię fotkę i pokażę tego leniucha.
Fakt nie przesadzałam go jeszcze.

Pokaż, pokaż zobaczymy i zrób zdjęcie bryły korzeniowej.

ewciaks · Post » 4 lis 2007, o 18:25

Tfu...tfu...a u mnie coś się ruszyło

nie było mnie 5 dni w domu i po powrocie przegląd doniczek i.....chyba wystartował ;:10

Ewelina · Post » 6 lis 2007, o 17:10

Oto moje Zamiokulkasy zamiolistne:

Wszystkie rosną z dala od okna , w miejscach jasnych ale nie bezpośrednio nasłonecznionych, w prawie suchej ziemi( mieszanka torfu, piasku i ziemi do kaktusów), zasilam je tylko wiosną i latem-niewielkie il. nawozu do roślin zielonych.Mają zdrowe, ciemne i błyszczące liście. W ciągu roku wypuszczają 3-5 liści , także zimą. Nie spryskuję ich, jedynie przecieram listki z kurzu. Mają grube , sztywne łodygi- największy okaz ma ok. 130cm. wysokości.
Żółknięcie i opadanie liści to wg. moich obserwacji skutek przelania rośliny; blade, jasne i matowe listki- zbyt duża il. światła, Ciemne, brązowe plamy na łodygach natomiast to zupełnie naturalny wygląd starszych łodyg i nie jest oznaką choroby.To faktycznie rośliny dla leniwych i zapominalskich- nawet kilka tygodni mogą obejść się bez wody, którą magazynują przecież w grubych, mięsistych łodygach.Podobno lepiej rośnie w przyciasnej donicy, więc póki co jej nie ruszam...

Tu największy z Zamiokulkasów; jego jasny , młody liść , który dopiero się rozwija ;obok widać- wypuszcza kolejny: wreszcie roślina w całej okazałości. Ma 4 lata, przybyła do nas z trzema listkami.

effa · Post » 6 lis 2007, o 17:35

Ewelina pisze:Oto moje Zamiokulkasy zamiolistne:

No no - masz ich trochę

ewciaks · Post » 6 lis 2007, o 18:13

Dzisiaj rano zobaczyłam jak się drugi pęd pojawia ;:26

effa · Post » 6 lis 2007, o 18:27

ewciaks pisze:Dzisiaj rano zobaczyłam jak się drugi pęd pojawia ;:26

Suuuuper

Mam nadzieję, że i ja będę się za jakiś czas cieszyć z mojego (na razie listka) zamiokulkasa. Szkoda tylko, że to tak długo trwa

Ja bym chciała już już już ;:26

Reposit-09 · Post » 6 lis 2007, o 19:07

Dlaczego zamioculcasowi odbarwiają się listki?