Pozdrawiam Lila.
Kret,karczownik, nornica czy...? - 1cz.(2005.09-2007.06)
- Yaro32
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Lilu to nie karczowniki tylko jakieś monstra, na których nie działa trucizna. Wydaję mi się jednak Nor - Tox lub Anorin powali nawet karczownika. Spalana siarka udusi tego gryzonia na pewno no chyba, że opuści norę i wyniesie się na tyle, żeby odzyskać zdrowie aby ponownie wrócić.
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2634
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Jarku tajemnica karczownika tkwi nie w jego zdrowiu lecz spsobie kopania nor.
Oj nakopałam się za nim w tym roku. Chciałam poznać jego życie intymne.
Często kopie nory na dwóch pozimach. Po wyżerkę - płytkie, do transporu - głębiej. W wypadku zagrożenia szybko zmienia poziom i zasypuje przejście skąd dochodzą trujące wyziewy.
Mój mąż kupił chlor w tabletkach. W połączeniu z wilgocią dawał okropny duszący wyziew, niestety to bydlę i tym się nie przejęło.
Oj nakopałam się za nim w tym roku. Chciałam poznać jego życie intymne.
Często kopie nory na dwóch pozimach. Po wyżerkę - płytkie, do transporu - głębiej. W wypadku zagrożenia szybko zmienia poziom i zasypuje przejście skąd dochodzą trujące wyziewy.
Mój mąż kupił chlor w tabletkach. W połączeniu z wilgocią dawał okropny duszący wyziew, niestety to bydlę i tym się nie przejęło.
-
eMZet
- 1000p

- Posty: 1336
- Od: 7 lip 2006, o 22:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Miałem kiedyś działkę w ogrodzie PZD. Zamieszkała na niej łasica. Zprzyjaźniliśmy się na tyle, że bez obaw wychodziła do mnie na odległość 1 m. Mieszkała na działce około 2 lat. W tym czasie nie było u mnie i na wszystkich działkach okolicznych żadnych gryzoni. Zastanawiam się, czy można w jakiś sposób zasiedlić ogród łasiczką. Skąd ją wziąć?
W obecnym ogrodzie widziałem tylko raz tchórza i raz kunę. Może ten fakt jest przyczyną, że do tej pory nie miałem szkód w roślinach cebulowych.
W obecnym ogrodzie widziałem tylko raz tchórza i raz kunę. Może ten fakt jest przyczyną, że do tej pory nie miałem szkód w roślinach cebulowych.
Mietek.
-
pola
Nie wiem czy kret czy karczownik u mnie dziala, ale jest odporny na wiele srodkow chemicznych itp. Mam tez brzeczyki na sloneczne baterie, butelki na pretach- puszek mniej, bo nie preferujemy piwa z puszki-brzeczyki na baterie i niektore rosliny jednoroczne, ktore podobno odstraszac maja. Ale nie odstraszaja.Trzeba truc..
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2634
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Pola ustaw w miejscach niedostępnych dla ptaków pojemnik z zatrutym ziarnem. Kret się tego nie czepi, a teraz gdy smakołyków jest mało, karczownik powinien zacząć podjadać. Na humanitaryzm z jego strony nie licz, więc nie miej żadnych skrupułów, syp truciznę.
Lila.
PS.Zaczynam od końca, ale lepiej późno niż wcale.
Witam Cię serdecznie na forum.
Lila.
PS.Zaczynam od końca, ale lepiej późno niż wcale.
Witam Cię serdecznie na forum.
-
pola
Dzięki, sprobuje tego tez! Ja jestem otwarta na wszystkie sposoby. Najdziwniejsze jest to, ze tylko na mojej dzialce wylaza te gady w takich ilosciach!? U sasiadki zablaka sie czasami jakis i tyle. Az sie boje znowu jechac na dzialke. Posle wam zdjecia, to sie usmiejecie.Ja sie tez z tego smieje, bo sa gorsze zeczy na swiecie.. Ale poddac sie chce!!
-
Erazm
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7003
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Żebyśmy się dobrze rozumieli. Jedna świeca w jedną stronę korytarza, a druga w drugą. U mnie sprzedają w sklepie ogrodniczym po 3 świece w opakowaniu - cenie 4 zł. Są to świece dymne "NORTOX-P".pola pisze:. ...Ale sprobuje po dwie swiece do korytaza a tak na marginesie to te swiece tyle mnie kosztowaly co dobry grill na zakonczenie sezonu...
Pozdrawiam Andrzej.
-
pola
Niestey nie mam Polskiej klawiatury, bo nie mieszkam na stale w Polsce i tak sobie z dyskutuje z wami z daleka. Ale mam sliczna dzialeczke w Polscei jestem tam bardzo czesto, bo niedaleko od granicy.No i duchem jestem tez caly czas tam. A na dzialce nie mam zadnego oczka ani innej wody.A co to ma wspolnego z Krecikami?
-
pola
-
Erazm
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7003
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Ja używam truciznę na myszy i szczury TOXAN - granulat. Jest skuteczna na mysz polną, karczownika lub nornice. Wsypuje ją do nor. Pisałem o tym na http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=193&start=0 jakie zachować środki ostrożności by gryzoni nie zniechęcić do jej zjedzenia.lila31 pisze:...syp trucizne....
Pozdrawiam Andrzej.
-
pola


