NEMO56 - chciałem się Ciebie zapytać czy uważnie przeczytałeś słowa wpisane przez "akszargi" -tylko uważać żeby nie opryskać drzewek. Według mojego rozumowania na terenie który chce pokryć korą rosną drzewka. Najpierw trzeba samemu zrozumieć ,a dopiero później zarzucać komuś niezrozumienie. Nie uważam Twojego wpisu za zbyt elegancki. Tadeusz.akszargi pisze:Chciałabym zacząć podsypywać korą dość duże obszary. W chwili obecnej przed wysypaniem kory przekopuje płytko glebę i usuwam trawę. Czy jest jakis szybszy i mniej pracochłonny sposób? Mój tata twierdzi, że można "potraktować" trawę roundup'em tylko uważać żeby nie opryskać drzewek. Nie jestem do końca przekonana co do tego pomysłu.
Proszę o rady
Ściółkowanie korą
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Jak usunąć trawę żeby przygotować podłoże dla kory?
-
- 500p
- Posty: 563
- Od: 8 lut 2008, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
A fytoftyrozy - zatriumfują pod czarną folią.
I wyginą wszystkie dżdżownice i inne organizmy tlenowe.
Cykl azotowy, oczywiście się przerwie, bo skropliny spod folii, trafią znów w ziemię a amoniak zatruje resztę.
Miłośnikom czarnej folii, życzę worków foliowych założonych na nogi, tak bez zdejmowania przez 3 lata i maski gazowej z pochłaniaczem na twarz.
Ciekawa jestem, jaki byłby widok po takim okładzie ?
******
A wracając do tematu- traw można wygodnie zdjąć podcinając ją sztychówką.
Po zdjęciu trawy - tak jak radzą Panowie- przekopać lub choć wzruszyć pod drzewami , wyjąć dłuższe korzenie i wysypać 5-8 cm kory.
I wyginą wszystkie dżdżownice i inne organizmy tlenowe.
Cykl azotowy, oczywiście się przerwie, bo skropliny spod folii, trafią znów w ziemię a amoniak zatruje resztę.
Miłośnikom czarnej folii, życzę worków foliowych założonych na nogi, tak bez zdejmowania przez 3 lata i maski gazowej z pochłaniaczem na twarz.
Ciekawa jestem, jaki byłby widok po takim okładzie ?
******
A wracając do tematu- traw można wygodnie zdjąć podcinając ją sztychówką.
Po zdjęciu trawy - tak jak radzą Panowie- przekopać lub choć wzruszyć pod drzewami , wyjąć dłuższe korzenie i wysypać 5-8 cm kory.
- nemo56
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1621
- Od: 18 sie 2005, o 15:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jak usunąć trawę żeby przygotować podłoże dla kory?
Czytałem i to dokładnie.tadeusz48 pisze:NEMO56 - chciałem się Ciebie zapytać czy uważnie przeczytałeś słowa wpisane przez "akszargi" -tylko uważać żeby nie opryskać drzewek. Według mojego rozumowania na terenie który chce pokryć korą rosną drzewka. Najpierw trzeba samemu zrozumieć ,a dopiero później zarzucać komuś niezrozumienie. Nie uważam Twojego wpisu za zbyt elegancki. Tadeusz.akszargi pisze:Chciałabym zacząć podsypywać korą dość duże obszary. W chwili obecnej przed wysypaniem kory przekopuje płytko glebę i usuwam trawę. Czy jest jakis szybszy i mniej pracochłonny sposób? Mój tata twierdzi, że można "potraktować" trawę roundup'em tylko uważać żeby nie opryskać drzewek. Nie jestem do końca przekonana co do tego pomysłu.
Proszę o rady
Ty zachowujesz się nie elegancko.
Czytaj dokładnie o co mu chodzi.
O USUNIęCIE SZYBKIE TRAWY.!!!
I nic więcej.
Interpretujesz wg własnego widzimisię.
Najszybciej usuniesz trawę (bez kopania i oprysku) tylko przez czarną folię, która wstrzymuje wegetację.
Jeśli ma tam być tylko kora to co kogo obchodzi co jest pod ziemią.Mało tego, cieszy, że nic tam nie rośnie, bo nie ma rosnąć. Czy to tak trudno zrozumieć???
Hanko! Twardą kamienną ziemię bardzo łatwo zmiękczyć: po prostu zlej ją wodą. a żywe organizmy same tam przyjdą o ile tam nie były. Tragizujecie i wprawiacie pytających w zakłopotanie.
A drzewka? Nie pisał, że są na środku trawnika. Gdyby nawet, to folia nie będzie założona na drzewo lecz wycięty otwór przy pniu. Drzewku nic się nie stanie. Patrz jak pięknie rosną drzewa na wyasfaltowanych ulicach.
Na koniec; napisałem, że folię usunąć po dwóch, trzech latach a zostawić korę.
I to nie są wyssane z palca podpowiedzi a ze zwykłego doświadczenia.
Jakub . . . . .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Nemo- uważam że nasze podejście do tematu( moje i Hanki) jest całkowicie odmienne i nie mam zamiaru przynajmniej ja) z Tobą na ten temat dyskutować. Dół w ogrodzie można wykopać i łopatką i koparką. Ja, podobnie jak i Hania z uwagi na ogród proponujemy łopatkę, Ty jak widzę proponujesz koparkę. W obu przypadkach dół będzie wykopany, jakie skutki uboczne kopania tego dołu będą, niech ocenią inni. Tadeusz.
Wiadomo że każdy zrobi jak uważa .
Chciałem przypomnieć że tam są drzewa .
Wymyślono takie coś jak Agrowłoknina właśnie do takich celów i można spokojnie ułożyć warstwę kory.Tak stosuje się w centrach ogrodniczych.
Trzeba by sie mocno zastanowić po co likwidacja trawy na takim obszarze? Czy coś będzie sadziła?

Akszargi pytanie dlaczego chcesz usuwać trawę?
Chciałem przypomnieć że tam są drzewa .
Wymyślono takie coś jak Agrowłoknina właśnie do takich celów i można spokojnie ułożyć warstwę kory.Tak stosuje się w centrach ogrodniczych.
Trzeba by sie mocno zastanowić po co likwidacja trawy na takim obszarze? Czy coś będzie sadziła?



Akszargi pytanie dlaczego chcesz usuwać trawę?
Na tym terenie na razie jest pare drzewek i krzewów, ale moje plany sa takie, żeby pomiędzy te wieksze rosliny posadzić inne troche mniejsze, np. byliny, ewentualnie jakies małe krzewy. Tak dla wyjśnienia- przed domem jest 2500m kw. trawy, a przy płocie rosnie pare drzewek. chciałam to troche urozmaicić 

- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
W moim wątku ogrodowym na pierwszych stronach (Nasz ogród /1cz. 2007/ - w stopce) pokazuję, jak zrobiłem to czego (według wielu forumowiczów) nie powinno się robić.
Według mnie w życiu (również ogrodowym) nie ma jedynie kolorów czarno-białych i nie można definitywnie powiedzieć, że przykrycie zwykłą czarną folią ziemi jest nie do przyjęcia.
Przykryłem tak około 3,5 ara i powstał tam mój "ogród japoński".
A że jak pisałem wyżej nic nie jest czarno-białe to folia ta jest podziurawiona (widłami), aby woda przedostawała się do posadzonych tam roślin, a gdy wsadzam rośliny to po prostu wycinam w folii otwór nożem.
Rośliny, które stamtąd wykopywałem miały bardzo ładny system korzeniowy a te, które tam rosną czują się bardzo dobrze.
Czy te wyglądają na niezadowolone? (strzałka pokazuje odkrytą folię)

Jedyny problem jaki można napotkać to nawożenie posadzonych tam roślin - podsypywanie nawozem w pobliżu pnia może spowodować zasolenie ziemi i poważny kłopot.
Ale na szczęście problem ten został rozwiązany przez firmę Marolex Sp.z o.o. - do nawożenia w takich warunkach można wykorzystać Lancę doglebową i problem ginie.
Przeciwnikom foli chciałbym tylko powiedzieć, że uważam - jeśli dotyczy to małej powierzchni lub koszty nie grają roli - to lepiej zastosować matę lub agrowłókninę ogrodową

Według mnie w życiu (również ogrodowym) nie ma jedynie kolorów czarno-białych i nie można definitywnie powiedzieć, że przykrycie zwykłą czarną folią ziemi jest nie do przyjęcia.
Przykryłem tak około 3,5 ara i powstał tam mój "ogród japoński".
A że jak pisałem wyżej nic nie jest czarno-białe to folia ta jest podziurawiona (widłami), aby woda przedostawała się do posadzonych tam roślin, a gdy wsadzam rośliny to po prostu wycinam w folii otwór nożem.
Rośliny, które stamtąd wykopywałem miały bardzo ładny system korzeniowy a te, które tam rosną czują się bardzo dobrze.
Czy te wyglądają na niezadowolone? (strzałka pokazuje odkrytą folię)

Jedyny problem jaki można napotkać to nawożenie posadzonych tam roślin - podsypywanie nawozem w pobliżu pnia może spowodować zasolenie ziemi i poważny kłopot.
Ale na szczęście problem ten został rozwiązany przez firmę Marolex Sp.z o.o. - do nawożenia w takich warunkach można wykorzystać Lancę doglebową i problem ginie.


Przeciwnikom foli chciałbym tylko powiedzieć, że uważam - jeśli dotyczy to małej powierzchni lub koszty nie grają roli - to lepiej zastosować matę lub agrowłókninę ogrodową
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- Ziel-ona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2285
- Od: 21 gru 2007, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Folia, kora, iglaki....
Mam kawałek ziemi (piaszczystej, cień od godziny 12,), którą muszę zagospodarować. Poprzedni właściciel posadził tam jeden iglak, różę i dwa rododendrony - nie wygląda to ciekawie. Chciałabym rozłożyć tam folię, wysypać korę i posadzić iglaki. Zupełnie nie wiem jak się do tego zabrać, żeby to miało ręce i nogi. Może ktoś wie, gdzie mogę znaleźć informacje na ten temat?