Jabłoń: choroby, szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Zablokowany
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Przy takim porażeniu pozostaje jedynie wybrać i wykorzystać owoce zdrowe... Późną jesienią (w momencie kiedy liście zaczną opadać z drzewa) warto wykonać zabieg wyniszczający zarodniki - w tym celu stosujemy dolistnie mocznik w wysokim, 5% stężeniu (0,5 kg/10 l wody). I w zasadzie to wszystko jeżeli chodzi o ten sezon... w przyszłym należy prowadzić ochronę jabłoni zgodnie z zaleceniami zawartymi w programach ochrony. W przypadku tej odmiany jest to o tyle trudne, że w lata sprzyjające rozwojowi choroby wymaga dużej ilości zabiegów... i to często przy użyciu środków których nie polecamy działkowcom... takie trochę kółko zamknięte.
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Gregory
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 28 sty 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: koło Opola

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Witam.

Do tej pory nie zajmowałem się tematem sadownictwa. Teraz zaczynam nadrabiać braki wiedzy w tej dziedzinie.

Na działce po budowie uchowały się trzy stare przedwojenne jabłonie. Niestety są w fatalnym stanie. Poniżej link do zdjęć:

http://picasaweb.google.pl/Opolanin74/S ... x4iRpMOUXQ#

Na papierówce i drzewie nr 1 (prawdopodobnie Książę albert Pruski) jest rudo-rdzawy nalot. Czy to jest jakaś choroba? Jeśli tak to czym to leczyć.
Kora spękana. Blizny po odciętych konarach.
Drzewo nr 2. Jeden z głównym konarów ma głębokie dziuple w miejscu odciętych konarów. Owoce podobne do tych z drzewa numer 1.
W przypadku obu jabłoni główne konary owocują na zmianę co dwa lata. W ten sposób co roku są jabłka. Jabłek jest dużo i są drobne.
Papierówka owoce ma co roku, jednak intensywnie owocuje co dwa lata. Owoce są drobne. Pamiętam z dzieciństwa że były większe.
Czy warto spróbować reanimować te jabłonie? Czy też odpuścić sobie, wykarczować i posadzić nowe drzewka starych odmian?
cx

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Witam.

Wykarczować czy zostawić?To już zależy od Ciebie,kwestia sentymentu itp.
Ten nalot ,całkowicie nieszkodliwy.Drewno od miejsc cięć zgniłe,spróchniałe,ale....w takim stanie może żyć jeszcze wieeele lat.
Ja bym na pewno zostawił Papierówkę....Alberta nie jadłem to się nie wypowiadam.To,że owoce mniejsze to wynik zaniechania cięcia-czyli odmładzania drzewa.Przemienność owocowania jest naturalną cechą w przypadku tych drzew.
Zostawione drzewo,drzewa bym uporządkował:pozostawić po jednym jak najbardziej pionowym konarze-zostawienie drzew w takim stanie jak są grozi,prędzej czy później rozłamaniem.
Odmładzanie to już sprawa dyskusyjna-czy się powiedzie.Na pewno warto by obniżyć na początek te drzewa.
Z treści Twej wypowiedzi wynika,że nie jesteś do nich szczególnie przywiązany to spróbuj na jednym:obniżyć do pierwszego piętra i piętro to prześwietlić.Jeśli wybiją silne wilki to kilka w miejscu korzystnym dla nowych konarów odgiąć w kolejnym roku prawie do poziomu .Jeśli te zabiegi przyniosą zawiązanie pąków to spróbuj na pozostałych.Wyciąć zawsze zdążysz.
Ale ja z tą Papierówką :tylko bym lekko obniżył i zrobił cięcie sanitarne.Niech będzie ozdobą.
Poczytaj inne rady,pozdrawiam.
Gregory
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 28 sty 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: koło Opola

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Krzysztof usun. pisze:Witam.

Wykarczować czy zostawić?To już zależy od Ciebie,kwestia sentymentu itp.
Ten nalot ,całkowicie nieszkodliwy.Drewno od miejsc cięć zgniłe,spróchniałe,ale....w takim stanie może żyć jeszcze wieeele lat.
Dziękuję za szybką odpowiedź. Bardzo pocieszające informacje. Obawiałem się, że ten rdzawy nalot to jakaś poważna choroba. Do tych drzew jednak mam sentyment. Przypominają mi lata młodości ?
Krzysztof usun. pisze: Ja bym na pewno zostawił Papierówkę....Alberta nie jadłem to się nie wypowiadam.To,że owoce mniejsze to wynik zaniechania cięcia-czyli odmładzania drzewa.Przemienność owocowania jest naturalną cechą w przypadku tych drzew.
Nie jestem przekonany, że to na 100% Albert ale oglądając zdjęcia i czytając opis okresu owocowania i smaku wydaje mi się, że to ta odmiana. Drugie drzewo owocuje mniej więcej w tym samym czasie ale owoce różnią się nieco. Nie mają tak wyrazistych prążków. Są jakby bardziej rozmazane. Ale w smaku ? podobne ?. Co do papierówki to pamiętam że kiedyś owoce były na początku dojrzewania bardziej soczyste. Dopiero jak porządnie dojrzały stawały się ?papierowe?. Teraz takie papierowe są w zasadzie od razu.
Krzysztof usun. pisze: Wyciąć zawsze zdążysz.
Dokładnie. Spróbuję uporządkować nieco korony tych drzew. Jedno przytnę mocniej drugie słabiej. Zobaczę jakie to przyniesie efekty.
Zacznę jednak od pobielenia drzew :D W styczniu były mocne mrozy więc się za to nie zabrałem. Teraz u nas jest lekka odwilż. Na jutro też zapowiadają +1 stopień. Chyba jutro będę miał małą robótkę :wink:
Dziękuję za rady.
cx

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Witam.

To bardzo dobry termin na bielenie drzew .Sugeruję zrobić miesznkę ~~1(3):1 farba emulsyjna fasadowa(trwałość pokrywy) : roztwór wapna(właściwosci sanitarne).

Miłego malowwania.
PS.:Jak dokałdnie opiszesz owoce:wielkość,kształt,żebrowanie jest czy nie,rodzaj i kolor rumieńca,kolor skórki,kolor miąższu,termin dojrzałości+lokalizacja;to Pom gdy znajdzie chwilkę to Ci je prawdopodobnie zidentyfikuje.
PiotrekBe
200p
200p
Posty: 206
Od: 21 lip 2009, o 09:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śląska/ogród Małopolska okolice Bochni

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Witam

Co dzieje się z tą posadzoną jesienią jabłonią. To są dziwne zmiany na przewodniku. Drzewko nie chce rosnąć, źle wygląda. Czy można coś z tym zrobić?

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4792
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Wygląda na przystojną infekcje bakteryjną(rak); czym prędzej wyciąć porażony (pęd nawet teoretycznie powinno się 60cm poniżej widocznych objawów...) przynajmniej poniżej drugiego zdrowego pączka/rozgałęzienia. Zasmarować rany farbą emulsyjną z rozmieszanym Miedzian'em 1:1.. Po cięciu odkazić ostrza użytych narzędzi, opryskać(jeśli nie ma owoców, bo inaczej może im poparzyć skórke) tę i inne rośliny jakimś preparatem miedziowym.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Zgadzam się z Maryannem - to rak bakteryjny, a nekrozy objęły już sporą część pędu głównego... tu, w tym przypadku nie ma mowy o tak "dużym zapasie" do wycięcia - szkoda, że nie widzimy całego drzewka...
Pozdrawiam :wink:
PiotrekBe
200p
200p
Posty: 206
Od: 21 lip 2009, o 09:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śląska/ogród Małopolska okolice Bochni

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

A myślałem że to jest uszkodzenie mrozowe. Jeśli to drzewko jest takie chore to nie będę się nad nim rozczulał tylko je wykopię. A na to miejsce jesienią zasadzę inne drzewko. Dziękuję za poradę i pozdrawiam.
PiotrekBe
200p
200p
Posty: 206
Od: 21 lip 2009, o 09:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śląska/ogród Małopolska okolice Bochni

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Wysyłam zdjęcie całego drzewka.
Pytanie mam takie, czy warto je ratować, czy lepiej zasadzić jesienią inne?
I czy można dokładnie w tym samym miejscu zasadzić nowe drzewko jeśli to wykopane było chore na raka?

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Można próbować (szanse jak widzę są duże)... Przytnij tylko drzewko poniżej uszkodzenia...
Pozdrawiam serdecznie :wink:
PiotrekBe
200p
200p
Posty: 206
Od: 21 lip 2009, o 09:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śląska/ogród Małopolska okolice Bochni

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

A po przycięciu mam wykonać jakiś oprysk czy tylko zasmarowaćranę Funabenem?
I czy można w tym miejscu sadzić nowe drzewko?
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Zasmaruj i obserwuj. Najważniejsze, żebyś usunął dokładnie cały chory fragment (z zapasem). I powinno być w porządku. Teraz jeszcze drzewko powinno zregenerować.
Pozdrawiam :wink:
szpadlowy
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 6 cze 2009, o 22:15

Jabłoń - białe robaczki na lisciach

Post »

w tym roku przez moją działeczkę przechodzą same plagi... ledwo co skończyłem obrywać skarłowaciałe listki brzoskwini to już musiałem obcinać uschnięte gałązki wisni... mszyca, slimaki, mrówki... a teraz jeszcze to:

liscie jabłoni zaczynają więdnąć i skręcać się podobnie jak brzoskwini - czy to też karłowatosć?
Obrazek
oprócz tego dostały czarnych plam
Obrazek
żeby było mało na górze lisci pełzają maleńkie białe robaczki
Obrazek
a pod spodem przyklejone są jaja, setki, miliony jaj. każdy prawie listek to ma!
Obrazek

co to za robale? czym je zwalczyć? dodam że dopiero co (tydzień temu) zasiałem trawnik pod drzewkami więc teraz pod nimi leżą nasiona. drzewka są też bardzo blisko truskawek (ok 1-1,5m) więc czy opryski im nie zaszkodzą? czy będę mógł jeszcze zjesć jakąs truskawkę po pryskaniu? z góry dziękuję za rady
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: białe robaczki na lisciach jabłoni

Post »

Twoja jabłoń ma kędzierzawość liści.
Objawy: liście silnie pofałdowane, ulegają przebarwieniu na kolor żółty i czerwono-karminowy, na ich powierzchni delikatny, szaro-biały nalot grzyba, z czasem opadają, drzewa dają owoce ale są osłabione i mają słabszą mrozoodporność,
Przyczyna: Taphrina deformans - grzyb zimujący na łuskach pąków,
Atakowane rośliny: brzoskwinie i nektaryny,
Zwalczanie: usuwanie porażonych liści, wycinanie porażonych pędów, przed rozpoczęciem wegetacji (gdy temperatura powietrza przekroczy +6°C) przeprowadzić oprysk preparatem Syllit 65 WP (0,5%), natomiast jesienią (po opadnięciu liści) opryskujemy preparatem Miedzian 50 wP (1%), ważne jest dokładne pokrycie cieczą grzybobójczą całych drzew - zarówno wierzchołków pędów i spękań kory na pniu.
A co do tych robaczków, to są to mszyce. Zwalczamy je preparatami dostępnymi na rynku: Aztec 140 EW, Croneton 500 EC, Pirimor 50 DG
Zablokowany

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”