Palma kokosowa (Cocos nucifera)- pielęgnacja i problemy w uprawie
Aklimatyzacja może trwać i miesiące.
Roślina musi zupełnie przestawić się na nowe warunki i zacząć w nich żyć.
U mnie kokos robi za abażur.
Nowy liść od czasu włączenia żarówki (3 tygodnie) urósł ponad 15 cm + poprzedni liść wysunął się do góry o ok. 6 cm
W nowym sezonie nie będę już wynosił kokosa na zewnątrz.
Noce w Polsce są za zimne. Słońce pali liście wytworzone zimą.
Będzie mieszkał w domu + ewentualnie na altanie.
Roślina musi zupełnie przestawić się na nowe warunki i zacząć w nich żyć.
U mnie kokos robi za abażur.
Nowy liść od czasu włączenia żarówki (3 tygodnie) urósł ponad 15 cm + poprzedni liść wysunął się do góry o ok. 6 cm
W nowym sezonie nie będę już wynosił kokosa na zewnątrz.
Noce w Polsce są za zimne. Słońce pali liście wytworzone zimą.
Będzie mieszkał w domu + ewentualnie na altanie.
Cocos nucifiera - jak wyhodować
Witam
Chciałabym się poradzić osób którym udało się wyhodować z "marketowego" kokosa roślinkę Cocos nucifiera
czytałam o rozmnażaniu ale chciałabym aby wypowiedział się ktoś kto już próbował tego
proszę o wypowiedzi 

Chciałabym się poradzić osób którym udało się wyhodować z "marketowego" kokosa roślinkę Cocos nucifiera



Re: Nowa palma kokosowa
A w jakich warunkach ją trzymasz ?
Re: Nowa palma kokosowa
Strona południowa, 1 m od okna, codziennie zraszana, raz na tydzień podlewana. Jest w donicy typowo palmowej, jak i w ziemi palmowej. Temp. pokoju ok 22 C.
Re: Nowa palma kokosowa
Nie jest źle. Nie masz możliwości zapalenia nad nią żarówki energooszczędnej (11W lub 14W) ?
Re: Nowa palma kokosowa
Nie mam.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 18 wrz 2009, o 10:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: inny
Re: Nowa palma kokosowa
Witam mam pytanko - kupiłam jakies 4 miesiace temu palme kokosowa-przez cały czas była zielona ale nie wykazywała ani odrobinki przyrostu a potem nagle uschła - tzn liscie uschły - czy to juz koniec?? stała w ciepłym słonecznym miejscu i zraszałam ja codziennie - czy teraz mam juz wyrzucic kokos czy moze czekac na cud - i jak postepowac teraz z kokosem jezeli nie wyrzucać ??
kocham zwierzaki , mam cztery psy , ryby w oczku i ..... czasem kuny i krety w ogrodzie 

Re: Nowa palma kokosowa
Ciężko powiedzieć, ale to raczej koniec.
Jeżeli wszystko nie zaschło to możesz postawić pod jakąś świetlówką, w ciepłym miejscu.
Nie przesuszyłaś jej ?
Była przesadzana ?
Jeżeli nie, to wyjmij ją z doniczki i obejrzyj korzenie.
;)
Jakieś fotki ?
Jeżeli wszystko nie zaschło to możesz postawić pod jakąś świetlówką, w ciepłym miejscu.
Nie przesuszyłaś jej ?
Była przesadzana ?
Jeżeli nie, to wyjmij ją z doniczki i obejrzyj korzenie.
;)
Jakieś fotki ?
Re: Nowa palma kokosowa
Moja palma aktualnie nie wygląda to dobrze, gdyż góra tego kiełka (ok. 2 cm) jest brązowa, tak jakby zasechł i od jakiś 3 miesięcy nic nie puścił. Co z tym zrobić? Czy moja nowa palma skończy, jak ta poprzednia którą miałam? Może Czarodziej coś rzeknie.
Doradź Przemku co zrobić w takim wypadku? Nie chcę, aby ten kiełek całkiem mi zesechł.
Doradź Przemku co zrobić w takim wypadku? Nie chcę, aby ten kiełek całkiem mi zesechł.
Re: Nowa palma kokosowa
Ciepłe, wilgotne i jak najjaśniejsze stanowisko i powinna się obudzić wiosną, schnącą końcówką się nie martw o ile nie postępuje to schnięcie, z pewnością odreagowuje przesadzenie rozwijając system korzeniowy lub po prostu ma sa suche powietrze ew. jedno i drugie naraz, pewnie mało światła też swoje robi ale ogólnie nie wygląda moim zdaniem źle. 

Re: Nowa palma kokosowa
Kiedyś na samym tym kiełku to brązowienie było mniejsze, więc być może postępuje, ale reszta liści jest ok. Palma jest codziennie zraszana, stanowisko też ma dosyć jasne, jak rano świeci słońce (jest na południowej stronie). Temperaturę już podawałam, z tym że teraz jest w tym pokoju jeszcze cieplej przez dogrzewanie. A to ona się tyle miesięcy aklimatyzuje? Przecież kupiłam ją z początkiem września.
Re: Nowa palma kokosowa
Basieńko,
mojej palmie też zasychają końcówki liści,
nie ma powodów do paniki, dopóki nie zasycha po kilka liści naraz i wyrastają nowe liście
jeżeli nie chcesz zaświecić lampki to trudno, może palma przetrwa do wiosny
dzień jest krótki, a niedługo będzie go jeszcze mniej
jeżeli liść zacznie rosnąć to uschnięta końcówka nie będzie wielkim problemem,
to trudna roślina do utrzymania w domu, więc ryzyko niepowodzenia zawsze jest
teraz Twoja palma przeżywa najgorszy okres:
była przesadzona, więc prawdopodobnie korzenie zaczęły się rozwijać kosztem liści
wcześniej rosła w wilgotnej cieplarni, teraz stoi w domu, czy też w biurze
jednocześnie ma coraz mniej światła
wiem, że to było pisane, ale trzeba na to spojrzeć całościowo
gdy zraszasz liście staraj się zraszać głównie spodnią część liścia
zraszaj też tę końcówkę nowego liścia
możesz też trochę ograniczyć podlewanie, ale to zależy od tego ile wody lejesz co tydzień
mojej palmie też zasychają końcówki liści,
nie ma powodów do paniki, dopóki nie zasycha po kilka liści naraz i wyrastają nowe liście
jeżeli nie chcesz zaświecić lampki to trudno, może palma przetrwa do wiosny
dzień jest krótki, a niedługo będzie go jeszcze mniej
jeżeli liść zacznie rosnąć to uschnięta końcówka nie będzie wielkim problemem,
to trudna roślina do utrzymania w domu, więc ryzyko niepowodzenia zawsze jest
teraz Twoja palma przeżywa najgorszy okres:
była przesadzona, więc prawdopodobnie korzenie zaczęły się rozwijać kosztem liści
wcześniej rosła w wilgotnej cieplarni, teraz stoi w domu, czy też w biurze
jednocześnie ma coraz mniej światła
wiem, że to było pisane, ale trzeba na to spojrzeć całościowo
gdy zraszasz liście staraj się zraszać głównie spodnią część liścia
zraszaj też tę końcówkę nowego liścia
możesz też trochę ograniczyć podlewanie, ale to zależy od tego ile wody lejesz co tydzień
Re: Nowa palma kokosowa
Podlewam ją teraz raz na ok. 10 dni. Codziennie zraszam i górną i spodnią część liści. Wcześniej to ona w Biedronce stała w pudle
więc warunki miała chyba gorsze. Nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc, że korzenie rosną kosztem liści? U mnie tylko ten kiełek taki brązowy się stał i przez to nie chce rosnąć to go zablokowało. Z resztą liści które są rozwinięte jest jak na razie ok. Od jej przesadzenia minęły dobre 2 miesiące to już długi czas. Ja po prostu nie mam takiej możliwości by NAD NIĄ zaświecić żarówkę.
