Witajcie
U mnie za oknem -13 brrryyyyy zimno. Z samego rana zeszłam do piwnicy sprawdzić, jak tam moje fuksje. Roślinki chyba mają się całkiem dobrze, ale zezłościłam się troszkę, bo ktoś otworzył okno

Zamknęłam je szczelnie i już jest cieplej. Za chwilę wybiorę się na działkę, sprawdzić co z różami.
Seba dzięki za miłe słowa. Ciurkadełko na pewno czymś obsadzę. W zeszłym roku skupiłam się na różach, w tym sezonie myślę nad bylinami. Chciałabym tam posadzić coś "zwiewnego" stanowiącego wypełnienie pomiędzy różami. Lawenda to był mój typ nr 1 ale ona ma taki system korzeniowym, że nie wiem, czy nie zdominuje róż, może kocimiętka. ...
Aniu Ta jaśniejsza róża to Alexandra - Princesse de Luxembourg, to jedna z pierwszych które zakupiłam i jestem z niej bardzo zadowolona. Długo trzyma kwiat, pięknie powtarza. Jesienią, w związku z poszerzeniem rabaty musiałam ją przesadzić, mam nadzieję, że dobrze zniosła ten zabieg. Ta druga miała byc cinderellą ale nią nie jest i obecnie to moja śliczna NN
Jasminą jestem póki co rozczarowana, żałuję, że zamiast niej nie wziełam laguny
Anetko Dziękuję za życzenia, cieszę się, że trafiłaś do nowego wątku

Również tęskno mi do wiosny. Dziś nawet wyjęłam nasiona, których nie wysiałam w zeszłym roku, pewnie jutro je wysieję, a co

Na działkę wybieram się za jakąś godzinę, niech słonko jeszcze mocniej przyświeci, może będzie ciut cieplej. Ciurkadełko na zimę całe zasypane obornikiem, wygląda okropnie

za to oczyma wyobraźni widzę je w czerwcowej odsłonie

Dla Ciebie również życzę udanego dzionka
