Witaj Majko, chyba od dwóch lat jestem twoim stałym gościem, choć to mój pierwszy wpis u ciebie
Ogród jest coraz piękniejszy, a róże zapierają dech, chciałoby się je mieć wszystkie
Tak jak ja, kochasz chyba wielkie, upakowane kwiatuchy
Mam wrażenie, ze w tym roku jest jakby... bardziej kolorowo? Pięknie.
Mam przy okazji do ciebie pytanie - jak tniesz różyczkę Dieter Müller? Moja przycięłam w tym roku jak to krzaczasta, o 1/2 - 1/3, ale nie jestem zadowolona z efektu. Urosła bardzo wysoka i choć obsypana była pakami jak żadna inna oprócz pnących, to kwiaty ma malutkie i bardzo szybko się osypują, nawet nie zdążywszy dobrze rozkwitnąć... może mam już sklerozę, ale nie przypominam sobie, żeby tak było w zeszłym roku...
Masz dużo mało znanych różyczek, cudne są, może za twoja sprawa polskie szkółki tez je będą udostępniać
Będę pierwszą klientką by je zdobyć
Pozdrawiam, Ania