Oj, chciałoby się mieć takie pojęcie na temat kwiatów jak większość z was

Ja w tym roku zaczynam, nie wiedziałam ile i czego kupić więc brałam to co mi się na opakowaniu podobało...i teraz mam kłopot ;/
Parapetów mi już brakło, poza tym kot jest bardzo ciekawy.
Ale chciałam zapytać właśnie o lewkonię. Wysiałam wszytko 26marca. Teraz mają jakieś 3 cm ponad ziemię i po 2 listki.
Posiałam zdecydowanie za dużo w jednej doniczce i teraz chcę się zabrać za pikowanie, ale czy takie małe powinno się je pikować?
Są chudziutkie jak szpileczki i boje się, że je zniszczę.
I czy pikując muszę jednego kwiatuszka wkładać w jedną doniczkę powiedzmy wielkości opakowania danonków?
Bo jeśli tak, to chyba ze 100szt będzie mi trzeba, a reszta kwiatów tez czeka na pikowanie.