Mączlik ostroskrzydły i szklarniowy. Jak zwalczyć??

Edit · Post » 13 lip 2007, o 12:58

Daturę trzymam na balkonie więc często jeszcze deszcz ją podlewa. Ale jeszcze dziś będę walczyć z tymi szkodnikami bo szkoda kwiatuszka

Dzięki za pomoc.

Deirde · Post » 6 paź 2007, o 12:21

Mam pytanie - jakie są najlepsze środki na rośliny doniczkowe, mam od 2 lat 3 gwiazdy betlejemskie i niestety zauważyłam na nich mączlik, szukałam dobrego środka i w tej chwili użyłam do oprysku mospilan, może jednak jest jakiś inny lepszy środek, za porady - dziękuje.

77malinka · Post » 6 paź 2007, o 15:49

Dlaczego szukasz innego środka? Mospilan nie działa?
U mnie spisał się rewelacyjnie - jeden oprysk wystarczył, żeby się pozbyc mączlika.

Erazm · Post » 6 paź 2007, o 17:48

Mospilan 20 SP jest wystarczający. Przemieszcza się z sokami rośliny i dociera w każde miejsce. Możesz powtórzyć oprysk za ok 8 - 10 dni (wylęg ze złożonych przed opryskiem jaj na na spodniej stronie liścia).

Deirde · Post » 6 paź 2007, o 18:03

Pisałam o innym środku bo mam ciągle problemy z mączlikami, myślałam, że się ich pozbyłam a tu ciągle wracają, zobaczymy za jakiś czas co będzie, jeśli drugi oprysk nie da rady to pozostanie mi pozbyć się kwiatów.

Erazm · Post » 6 paź 2007, o 18:10

Dobry rezultat można osiągnąć dopiero po trzykrotnym powtórzeniu oprysków w odstępie 8-10 dni.
Przeczytaj m.in. http://podszarotka.republika.pl/index1. ... czlik.html
Tu masz skuteczne środki http://www.target.com.pl/katalog/szkodniki/14.html

Deirde · Post » 7 paź 2007, o 09:10

Erazm - dziękuje za pomoc, mam nadzieję, że tym razem wygram tą walkę z mączlikami.

Erazm · Post » 7 paź 2007, o 09:59

Na 100%.

Deirde · Post » 11 paź 2007, o 21:01

Dzięki, zapomniałam o pałeczkach, myślałam nawet o tablicach lepowych na szkodniki, nie wiem tylko czy one są skuteczne.

maryann · Post » 15 paź 2007, o 10:04

Deirde pisze:zapomniałam o pałeczkach

Pałeczki pałeczkami, ale nie każde. Przetrząsnąłem kilka sklepów w internecie i w realu - te są jedyne o takim działaniu.

Deirde · Post » 15 paź 2007, o 18:45

No prosze, a ja myślałam, że są na wszystkie możliwe paskuctwa, musze ich poszukać bo pomimo drugiego oprysku nadal mam mączliki

Kaja · Post » 23 lis 2007, o 20:46

A ja od dawna walczę z tarcznikami na hoi.Stosowałam zmywanie woda z dodatkiem denaturatu i pałeczki tarcznik,ale one tzn robale po pewnym czasie wracają.Stoi od dawna sama w pokoju,żeby to paskudztwo nie przeniosło się na inne rośliny. Już chciałam kwiat wyrzucić,ale bardzo się do niej przyzwyczaiłam, no i pięknie i obficie kwitnie.
Hoja jest kilkudziesięcioletnia,a więc bardzo gęsta. Długo się broniłam przed opryskiem chemią ze względu na problem z koniecznością rozplątywania pędów, bo pewnie inaczej nie będzie skutku.
Ale dzisiaj nareszcie się zdecydowałam i kupiłam mospilan,ale opakowanie (2,4g) jest na 12 litrów wody przy maksymalnym stężeniu 0,02%, a ja potrzebuję na 1 litr.
Ile mniej więcej tego proszku trzeba użyć np na koniec noża. Można oczywiście wysypać na kartkę i podzielić ,ale może już ktoś z Was ma wypróbowaną miarkę.