Ochrona czereśni przed szpakami

[NOWY 83]

Nie wiem dlaczego ale u mnie szpaków brak okrągłe 0 , owocujące mam 2 . A tak w ogóle to sad czereśniowy planowałem z uwzględnieniem konstrukcji na siatkę , i co ? na marne ? Czyżby szpaki poleciały do Niemiec na socjal ?? Trudno trzeba będzie sobie radzić bez szpaków .

[kanap]

Co roku rozwieszamy siatki na czereśniach i żadnych "mądrych szpaków" (ktoś powyżej tak napisał) nie widziałem, a owoce są całe. Raz złapał się zabłąkany wróbel, ale matka go odplątała z siatki i wypuściła. Proste rozwiązania są najlepsze. Nie sadzę aby ptaki bardzo reagowały na sygnały dźwiękowe, bardziej na jakiś błysk, ale i tak uważam to za pozbawione sensu, siatka jest najlepsza.

[Aguss85]

U mnie pomaga kręcący się koło drzewek kot, podgryzione mam pojedyncze sztuki. Szpaków w okolicy nie brakuje, nieraz widzę jak obsiadają stadem całe drzewa na pustej działce, ale swoje czereśnie zbieram prawie wszystkie.

[ostatnia szansa]

W tym roku bardzo dużo ptaków jest w okolicy mojej działki. Rivan ledwie skosztowałam i już było po owocach. Na Burlacie pojawił się pomocnik - kot wykonany przeze mnie z misia ( ) i umieszczony na konstrukcji drewnianej. Kilka dni był spokój, wokół drzewka cisza, a później ptaki zaczęły dziobać czereśnie na niższych gałęziach, lekko oglądając się za kotem.

[maryann]

Pożyczyłem taki głośnik imitujący paczkami odgłosy różnych ptaków, i że dw razy kilka szpaczków uciekło; patrzę dalej. Nie uciekł ani jeden, dopiero jak podszedłem pod drzewo i klasnalem, to nawet gołąb ucikl. Może by to miało szansę na skuteczność jakby ktos mądrze odgłosy dobrał i dobry głośnik użyć.
Dawno temu schwytalem jednego, chyba kwiczola i nagrałem na Condora - taki wrzaesk odtwarzany działał kilka dni.

[Aguss85]

Szanso ten kot mnie rozbroił Ale pomysł świetny i bardzo humanitarny, bo ptaki na parę dni wystraszył, a krzywdy im nie zrobił. Szkoda, że w tych małych główkach jednak jest sporo rozumku i długo nie dają się oszukiwać małe łakomczuchy, ani misiokotem, ani nagraniem

[faniczekolady]

Sąsiad w sadzie zainwestował w głośniki nadające naprzemian ultradzwięki i odgłosy jastrzembi czy innych orłów...
4-5 dni działało a potem ptaki zaczęły wić gniazda na głośnikach

[Aguss85]

Już widziałam w ogrodzie odstraszacza - figurkę kruka. Nie powiem, co mu szpaki zrobiły na głowę

[ostatnia szansa]

Dyżurny kot po urlopie - schowaniu do blaszaka - wrócił do dyżurowania na kolejnej czereśni i daje radę odstraszać ptaszyska .

[ogrodny]

Witajcie forumowicze
Mam problem... Mianowicie mam młode drzewka owocowe i latem mam problem ze szpakami... Pomyślałem żeby zrobić jakieś ogrodzenie, które zabezpieczy moje drzewka. Jedyny pomysł na jaki wpadłem to jakaś siatka ogradzająca - ktokolwiek z Was robił coś podobnego i ma jakieś doświadczenia w tym temacie ??
Pozdrawiam

[miki331]

Podstawowy problem to fakt że drzewka rosną i trzeba przewidzieć poziom/wysokośc

[ogrodny]

Planowo cały stelaż ma być większy od drzewek z uwagi na ich rośnięcie.

[seedkris]

Miałem podobny problem ze świdośliwą i borówką amerykańską. Wieszałem ozdoby choinkowe, trochę pomagało. Na szpaki mam inny patent. Zawiesiłem budki lęgowe właśnie dla szpaków. O dziwo sytuacja się zmieniła. Jak szpaki się zadomowiły to , problem znikł. Te ptaki pilnują swojej okolicy, nie brudzą, nie uszkadzają owoców i przeganiają inne szpaki. Jak wyprowadzą młode z budki wtedy zlatują się inne szpaki. To tak z moich obserwacji. W przypadku drozda i innych drobnych ptaków to tylko siatka. Siatki mam rozpięte nad borówką, na czas dojrzewania owoców na stelażu. Stelaż jest z rurek PVC instalacyjnych elektrycznych.

[anulab]

U nas kolorowe worki zawieszone na wysokich tyczkach jak do tej pory
skutecznie odstraszają . Oby nie zapeszyć .Podobno może to przestać
działać .
W sąsiedztwie mam sad czereśniowy , tam strzelają , sokół krąży , specjalna
muzyka gra .

[gienia1230]

U sąsiada zawiesili na tyczce, na sznurze nad czereśnią sztucznego sokoła . I tak sobie wiatr majda tym ptaszyskiem. U nas siatka zdaje egzamin. Jedynie na gałązkach, na których siatka się opiera szpaki i kosy miały ucztę. W pierwszy dzień po założeniu siatki, kos znalazł lukę i dostał się do środka korony. Okropnie się miotał, siostra rozwiązała siatkę i z sąsiadką go wypuściły. Był bardzo osłabiony.