Ściółkowanie upraw- mulczowanie. Agrotkaniny, agrowłókniny, folie,multiclima itp

[Pabblo_Pl]

Ja mam foliak wyłożony czarną grubą agrotkaniną przeciw chwastom,
z podlewaniem nie mam problemu bo mam podlewanie kropelkowe pod nią..

A braki w nawożeniu będę uzupełniał opryskami..

[piotrpex]

Cześć Pabblo_Pl.

Agrotkaniną a nie agrowłókniną ? Moją folię czarno-białą zaczynają podnosić w niektórych miejscach silne chwasty. Na razie je łamię lekko dociskając stopą, tak żeby nie przebić folii. Zauważyłem, że ta folia nie jest "doskonała" i gdy tak wziąć ją pod mocne światło, to prześwituje lekko. Następnym razem spróbuję dać pod spód dodatkowo czarną agrowłókninę.
W poniedziałek, pod niektóre pomidorki dam folię czerwoną - oczywiście pod te same gatunki w bezpośrednim sąsiedztwie. Zobaczymy jak to się będzie miało później do szybkości wybarwiania owoców.
Co do samego mulczu białego, to zauważyłem jedną rzecz. Faktycznie w tych roślinach, gdzie jest biała folia wilki są jakby większe (są wszędzie). Wyjątkiem jest malinowy kapturek, który do tej pory nie ma ani jednego wilka Najmocniejszy natomiast na razie jest brown berry. Badacze deklarowali, że biel ma właśnie wpłynąć w początkowym etapie na ilość i szybkość wzrostu dodatkowych pędów.

Zobaczymy. Na razie nie wrzucam zdjęć, bo wiele się nie zmienia.


jokaer teraz dopiero zauważyłem pewną część Twojego wpisu, której wcześniej nie widziałem będąc podekscytowany innym wątkiem o mulczowaniu. Ta informacja "poprawiła" mi nastrój na weekend ;)

...A tak nawiasem mówiąc, jest to świetny sposób na hodowlę gryzoni.

Muszę zgłębić temat.

[jokaer]

Oczywiście.
Jeśli masz polującego kota, kotkę to możesz nie mieć problemu,
ale np ja nie mam żadnego kota i niestety z uwagi na charakter mojego siedliska, mam gryzoni zatrzęsienie.

Żadnych agro, żadnych grubych  ściółek.

[piotrpex]

Jolu,

Czyli z tego wynika, iż pod tymi mulczami maja dogodne schronienie wszelkiej maści małe ssaki ? A czy masz jakiś sposób aby sprawdzać, czy one już są, czy buszują itp. ? Ewentualnie, czy możesz naprowadzić mnie na właściwy tor diagnozowania tego ? Mam koty jednak folie są w tunelu. Czy ma to w ogóle związek ?

Pozdrawiam serdecznie.

[jokaer]

A czy masz jakiś sposób aby sprawdzać, czy one już są, czy buszują itp. ?

Co zimę wypadają dwa drzewka- nie potrzeba ściółki.

W tunelu jak wyłożyłam w pomidorach agro, to nie dość, że korytarze były jak labirynt minotaura,
to psy w szaleństwie za gryzoniami, wygryzły metrową dziurę w folii

Teraz to się śmieję, ale wtedy do śmiechu mi nie było.

[piotrpex]

... że korytarze były jak labirynt minotaura ...

Dziękuję. Skutecznie mnie wystraszyłaś na weekend ;) Jeszcze do tego zacznę szukać turkuci, bo ostatnio słyszałem w okolicy jakieś dziwne grania, nie świerszcze i nie żabie.

Niemniej jednak, jeszcze raz dziękuję za uwagi. Trzeba to wszystko przemyśleć.

[darbo]

Raz ściółkowałem i szybko zrywałem. U mnie z kolei mrówki wykańczały krzaki.

[justa_be]

Przesuszyłam trawę z koszenia i z racji tego że ziemia u mnie to totalny szajs, piach/pył nie wsiąkający wody, chciałam wyściółkować pomidory w gruncie, ale tu moje pytanie, czy jak ta trawa zmoknie to nie przyplątają się żadne choroby?

[pomidormen]

Trzeba zadbać, żeby liście nie dostawały do trawy. Ja daje świeżą trawę, prosto z koszenia i nie widzę w tym przyczyny chorób pomidorów. A chwastów nie ma i wilgoć łatwiej utrzymać.

[del999]

Ja mam większość pomidorów na czarnej agrotkaninie głównie po to, aby nie musieć zmagać się z chwastami, których mam zatrzęsienie na mojej glinie. Tkanina jest przepuszczalna, więc nie ma problemów przy podlewaniu a jednocześnie ziemia pod nią tak szybko nie wysycha. Dzisiaj zrobiłem eksperyment z nadwyżką sadzonek pomidorów na takiej glebie, która przekopana w skibę zmienia się niemalże w kamień. Porozbijałem te bryły jak tylko mogłem, przemieszałem z piaskiem i wysokim torfem. Potem wsadziłem pomidory i wyściółkowałem zieleniną (głównie trawą), która leżała przez trzy tygodnie w kompostowniku. Mam nadzieję, że jutro przyświeci słońce i trochę to podsuszy.

[piotrpex]

Witam, po pewnym czasie.

Na razie prawie wszystkie pomidorki w tunelu odżyły. Biały mulcz nie sprawia żadnych problemów. Wstępne problemy z objawami jakby popalenia lub zasolenia zniknęły jak ręką odjął. Każdy okaz puszczam na 3 pędy. Szkodników ani chorób nie widać. Pomidorki zawiązane prawie na każdym gronie. Zobaczymy co dalej.

Pozdrawiam.

[jutlandia]

Czy ktoś z Was stosował ściółkowanie skrzypem? Zastanawiam się nad ściółkowaniem w gruncie oraz w tunelu. W tunelu mam czarną włókninę, ale chciałam dołożyć skrzyp przy samych roślinach.

[damek1718]

A w jakim celu skrzyp? Jako ściółka przed chwastami i zapewniajaca wilgoć ?

[jutlandia]

Tak, plus liczę na jego rozkładanie się i mikroelementy. Mam go dużo w przeciwieństwie do słomy. Więc niech się na coś przyda

[piotrpex]

Czy ktoś z Was stosował ściółkowanie skrzypem? Zastanawiam się nad ściółkowaniem w gruncie oraz w tunelu. W tunelu mam czarną włókninę, ale chciałam dołożyć skrzyp przy samych roślinach.

Witaj,

Ja nie stosowałem ściółkowania skrzypem ale szybki "rzut okiem" w google pod hasłem: "horsetail as mulch" daje kilka informacji na ten temat.
Spośród kilku blogów, for itp. pozwoliłem sobie wyciągnąć pewne istotne uwagi. Zaznaczam, że nie wiem czy to co tam napisali jest prawdą i czy działa - stąd traktuj to jako coś poglądowego, do głębszej analizy ;)

1. Skrzypu niektórzy mają bardzo dużo, stąd pomysł ściółkowania nim.
2. Z uwagi na zawartość krzemu ma odstraszać ślimaki.
3. Podobno ma on działanie grzybobójcze do pewnego stopnia (poprzez wzmocnienie roślin w krzem).
4. Jedna z osób używała skrzypu do ściółkowania roślin ozdobnych w donicach z powodzeniem, tzn. przez cały sezon nie miała wokół tych roślin chwastów.
5. Podlewanie oraz deszcz wypłukują cenne minerały ze ściółki skrzypowej wprost do gleby, na czym mają skorzystać rośliny ściółkowane.

To tyle. W sieci ludzie skupiają się głównie na tym, jak pozbyć się skrzypu Ze swojej strony dodam, że niebawem zamierzam w głębokiej donicy "uprawiać" skrzyp. Ot tak prostu, by zobaczyć go w akcji w kontrolowanym środowisku. Na zimę wykorzystam jako zioło.

Pozdrawiam.