Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22031
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Ruszyła wiosna i Ty Aniu jak widzę,też jesteś przygotowana na jej przyjście. :wit
Siewki za chwilkę się pojawią :wink:
Zastanawiałam się właśnie gdzie się podziały kępy moich krokusów i...
wiem już,mam jakiegoś szkodnika w ogrodzie,pod kolejną hortensją w zakamuflowanej norze mieszka sobie coś i to coś jak sobie właśnie uświadomiłam dzięki Waszej tutaj dyskusji,zżera mi cebule i cebulki...
No i mam problem .

Twoja wiosna już całkiem ładna.
Kowalom pozwalasz się mnożyć? :D
Awatar użytkownika
gracha
1000p
1000p
Posty: 4328
Od: 23 maja 2012, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Aniu jedna kępka krokusów ale za to porządna,przyszłam się przywitać w nowym wątku,
samych radosnych ogrodowych chwil w nowym sezonie :wit
Pozdrawiam Gracha
Mój Raj cz.5
Moje wątki
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Bogusiu, u mnie trochę kret , trochę nornica.Właściwie szkodmników więcej nie mam, no może poza mszycami które od czasu do czasu mnie odwiedzają.Jest mi dziś jednak niewyobrażalnie smutno, bo dziś staraciłam kotkę, moją śliczna łowną kotkę ;:145 W ubiegłym roku przyniosła mi pod nogi 3 krety.Taka pomocnica...

Aniu! Nadeszła wreszcie i do mnie ! i dobrze bo strasznie brakowało mi słońca, ciepła i pracy na dworze ;:173

Aniu Witaj :wit .Luty był dla nas bardzo ciężki, cały miesiąc dzieci chorowały strasznie.Dziwnym trafem tylko mnie ominęło, wtedy... Za to teraz coś mnie pobiera.Jak zwykle.Wtedy kiedy pracy najwięcej...Dla dzieci taka opona to niezły pomysł :wink: Kwiatki urosną a pielenia mało :lol:

Beatko Coś się ta moja wiosna schowała... Zimno się zrobiło a mnie dreszcze łapią.Ale jestem zmotywowana wiec tak łatwo się nie dam :lol:

Krysiu Kowale w zasadzie mi nie przeszkadzają.Lepsze one niż mszyce :lol: A dla dzieci te robaczki to niesamowita atrakcja i wdzięczny obiekt do fotografowania :wink: .Pracy mam dużo jak każdy i staram się sprostać, choć róznie mi się udaje.Ale pomidorki muszą być ;:333

Grażynko dziękuję ;:196 Przyda się trochę optymizmu.Trzeba ruszyć z kopyta bo planów jest co nie miara .

Pomidorki już ładnie podrosły, niedługo czeka mnie pikowanie.U mnie już widać Wielkanoc,dzieci jajka zaczęły malować.
Obrazek Obrazek
Coś tez kwitnie na parapetach
Obrazek
Awatar użytkownika
marzena06
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3064
Od: 4 cze 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Aniu witaj wiosennie u Ciebie, wysiane pomidorki szaleją, oj biedne będą Twoje paparapety,tylu lokatorów im pprzybędzie. Ja u siebie na rabatach nie widzę aby buszowały nornice, ale to chyba dlatego że piaseczek u mnie :wit
Kwiat jest uśmiechem rośliny Pozdrawiam Marzena
Moje wątki
Marzenkowo cz.1
Awatar użytkownika
anastazja B
1000p
1000p
Posty: 1414
Od: 3 mar 2013, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Aniu dobrze ,że już wiosenka przychodzi, jeszcze tylko trochę słoneczka nam potrzeba.
U mnie kret przez jesień i zimę nałogowo kopie trawnik, dobrze ,że na rabaty nie zaglada. A nornica kopie gdzie się da, podkopując co tylko może. Dobrze ,że dla mnie coś zostawia. Nie znam efektywnego sposobu na te stworzonka więc je akceptuję i muszę je tolerować.
Życzę dużo zdrówka i słoneczka ;:3
pozdrawiam Beata

Mój ogród w półcieniu
Awatar użytkownika
Eliza52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2859
Od: 7 wrz 2014, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Aniu chciałam Ci powiedzieć że 2 lata temu zaczynałam swoją przygodę z rabatami i to w Twoim wątku zakochałam się w żurawkach. Mam ich kilka, bo mam mały ogródeczek, ale są. Wcześniej nie wiedziałam że są takie roślinki. Będę zaglądała do Twojego wątku.
Pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Wszystko piękne ale pochwal się szybciutko co nabyłaś w liliach wodnych ;:306
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25217
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Ale już wielkie pomidorki
Ja dopiero swoje wysiałam
Czyżbyś już szykowała się do Wielkanocy? :D
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Gosiu, ja się jeszcze nie szykuję, ale moje dzieci już najwyraźniej tak :lol: .Wreszcie zmienią temat i przestaną mówić o choince i Mikołaju.Nawet już listy mają napisane ;:224 Pomidory posiałam za wcześnie, ale po 3 tygodniach choroby dzieci po prostu musiałam odreagować.A to najlepszy sposób na odstresowanie.

Ewuś I tu Cię mam :lol: Nie przywiozłam Żurawek :;230 A to dziwne prawda?Przywiozłam za to krzaczek szczepiony i kilka lili.Teoretycznie przecież pojechałam tylko na spotkanie.Dobrze ze zabrała ze sobą aparat ;:224 to zdjatka jutro wkleję.

Elu! Bardzo miło mi słyszeć że kogoś zabakcylowałam :tan .Wymagają niewiele zachodu a odwdzięczą się pięknym wyglądem.

Beatko, na ogół mi stworzonka nie przeszkadzały.Jednak kiedy widzę zę zeżarły mi piękne tulipany to mnie coś trafia poprstu :evil: Jeszcze kiedy przypomnę sobie jak mnie plecy bolały po posadzeniu tych wszystkich cebul a teraz te cuda po prostu zniknęły ;:145

Marzenko, już wiem ze posiałam zbyt wiele ;:224 , czeka mnie w związku z tym przemeblowanie w pokoju.Musze dostawić dodatkowy stolik żeby te kubeczki postawić.Jednak kiedy przypomnę sobie ten smak, i zapach ;:173 ... dzieciaki tez już doczekać się nie mogą ! bo najlepsze te z krzaczka.
Awatar użytkownika
Malgolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 28 kwie 2010, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Witaj Aniu, melduję się w nowym wątku :wit
Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
Awatar użytkownika
AliWas
500p
500p
Posty: 883
Od: 24 lut 2013, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KUJ-POM (okolice Grudziądza)

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Aniu, ponieważ ja siedzę teraz tylko w "domowych" więc pochwalę tego rodzynka, kwitnące cudo- Hpieastrum ;:138
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6117
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Muszę się w końcu wpisać, bo mi wątek ucieknie.
Widzę, że z pomidorami zaszalałaś. ;:oj Masz pomidorowy lasek. ;:333
Moje jeszcze w torebkach. ;:224
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Małgosiu :wit .Będzie mi miło jak czasem odwiedzisz mnie i drapniesz słówko :wink: .

Alinko, taka zaplątana jestem ostatnio ze niewiele brakowało, a przegapiłabym kwitnienie i nie zrobiła fotki ;:131 .To właściwie ostatnie tchnienie ;:224

Dorotko, komu jak komu ale Tobie to nic nie ucieknie :wink: .Bardzo mi miło mieć Ciebie przy sobie również w tej części ;:196

Chciałam się dziś podzielić z Wami radosną informacją!Podjęlam wreszcie decyzję i posadziłam dziś maliny :tan Od jesieni ni emogłam się zdecydować co do miejsca i wreszcie dziś się namyśliłam.Dla mnie to bardzo ważne, bowiem jutro wykopię te które rosły na glinianej części mojego nowego ogródka.Takie krok milowy dla mnie :lol: .Ale wiało... teraz bez naleweczki lipowej się nie da ;:224

Wczoraj widziałam się też z Krzyśkiem z Lili Wodnych.Dobrze ze miałam aparat to zrobiłam kilka zdjęć roślinkom.Miał też żurawki.Wydaje mi się że wyglądają całkiem przyzwoicie.

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Zaciekawiły mnie tez iglaczki :D
Obrazek Obrazek
Ten niesamowicie wdzięczny do foto:
Obrazek
I jeszcze maluszki
Obrazek Obrazek Obrazek

No to pokazałam co widziałam.Ja tez maluszka przywiozłam, ale się na sesję jeszcze nie załapał :;230
Podczas gdy ja robiłam zdjęcia mój M zakupił jeszcze 2 jagody kamczackie.One mają już takie spore pąki, więc zastanawiam się czy można je posadzić do gruntu?Czy mrozki mogą je zmarnować?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
AliWas
500p
500p
Posty: 883
Od: 24 lut 2013, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KUJ-POM (okolice Grudziądza)

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

I Ania już szaleje... jak rybka w wodzie ;:306 Ciekawa jestem co takiego kupiłaś, więc czekam na foto ;:65
Z tymi pączkami to taki ryzyk fizyk. Jeśli w pączkach nie widać jeszcze nic zielonego to ja bym wsadziła do gruntu ale może więksi znawcy niech się wypowiedzą ;:333 Hej Hej ;:3
Awatar użytkownika
Malgolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 28 kwie 2010, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Witaj Aniu, ja tam się boję jechać do ogrodniczego, bo tam wszystko kusi .....a fundusze marniutkie ;:223
Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”