Leśne ranczo nad wodą.

[ilona2715]

Madziu jestem i ja, mebelki cudowne, a liliowce mają jeszcze czas, więc spokojnie

[sweetdaisy]

Hej hej, jestem i ja
Ale dałaś wejście smoka z tymi różami
Eden rose powala na twarz Jest przepiękna, tylko ja nie bardzo mam miejsce na pnące już. Duża ona u Ciebie rośnie?
Może jakby ją mocniej ciąć to dała by też sobie radę - jak myślisz?

[Pashmina2006]

Mateusz nie były przesadzane .
Ilonko uspokoiłaś mnie. Dziękuję że jesteś .
Zuza nawet gdybym nie miała miejsca to bym ją kupiła, nawet gdyby mi zmarzła teraz to kupiłabym ją drugi raz. Uwielbiam ją tak strasznie że nie ma możliwości aby jej nie było. U mnie sadzona była dopiero w zeszłym sezonie więc nie wiele mogę powiedzieć. Ale chyba ona szybko nie rośnie. Ma z 40 -50 cm póki co. Podobno po czasie lubi sobie podskoczyć. Ja mam przy niej krateczkę 120 cm. Potem wymienię na większą, na razie się nie spieszę bo i róża bardziej urosła w szerz niż do góry.

[sweetdaisy]

No to mnie nakręciłaś dopisuję w takim razie do listy Jeśli tak mocno nie przyrasta to będę ciąć i musi się zmieścić i koniec
A gdzie zamawiasz swoje? Ja na Gardenii widziałam sie face to face z babeczką z rosarium i bardzo dobre wrażenie na mnie zrobiła. Nawet u niej christiane herzogin kupiłam Mówiła że większość z moich zachciewajek mają on-line. Chyba tam zamówię.

[Pashmina2006]

Nie będziesz żałowała. To istna królowa. Nie powtórzyła u mnie kwitnienia w pierwszym roku, ale podobno się jej to zdarza. Pierwsze kwitnienie miała takie że zasypała cały krzaczek. Nie wielka urosła a kwitła na potęgę normalnie .Wybaczam jej całkowicie brak powtórki. Wysiliła się bidusia za pierwszym razem. Ja róże zamawiam u Ewy forumowej GloriaDei i u Flori....bundy.

[vimen]

Jej - ile nowych kratek. Ile nowego miejsca na nowe nabytki Jest z czym poszaleć

[bejka1970]

Madziu nie martw się liliowcami,te których jeszcze nie widać to zapewne odmiany dormaty,których liście na zimę całkowicie usychają pięknie uciebie i ile nowych krateczek pod pnące muszę też w takie zainwestować

[Anna11]

Madziu obrywasz przekwitłe kwiaty u róż, spróbuj tak robić...usuń ręcznie sam kwiat, bez problemu się wyłamuje...róża kwitnie wtedy na okrągło...usunięcie pobudza roślinę, wypuszcza nowe pąki i dalej kwitnie. Tylko odmiany z drobnymi kwiatami i róże pnące na to nie reagują lepiej zostawić je w spokoju. Cebulki krokusów ładnie przezimowały, ciekawe kiedy zakwitną...moje też tak wyglądają. Tulipany też powychodziły, dla mnie to nienormalny widok...nigdy o tej porze nie było żadnych oznak wiosny

[Izolek]

świetne plany na nowy sezon

[Pashmina2006]

Kasiu te pojedyncze kratki zastąpiły kratki mniejsze, metalowe. Koncepcja zeszłoroczna była taka, że miał być dospawany jakoś zgrabnie drugi do kratki i słupka od siatki po przeciwnej stronie. Ładnie wygięty w łuk. Zawsze jednak marzyła mi się taka pergola wjazdowa drewniana. Nie wiem jak mogłam nie przemyśleć kwestii tych kratek skoro zawsze myślałam o drewnianej pergoli. No i w tym roku sobie myślę, jak to będzie wyglądało. Tu pergola wjazdowa a tu kratki metalowe ? Na szczęście róże nie były jeszcze aż tak wyrośnięte i te metalowe kratki udało się usunąć. Zastąpiliśmy je drewnianymi większymi. Łuku nie będzie. Flammentanz z New Dawn jak się rozszaleją to będą albo cięte, albo będę je ciągła na boki w łuku do sąsiedniej kratki. A metalowe krateczki się przydadzą. Przyjedzie 28 albo 30 róż wiosną to może któraś niższa będzie potrzebowała podwiązywania. Także nic się nie zmarnuje .
Beatko no ale żeby nic nie było...nawet malutkiego stożka? Palpitacji serca powoli zaczęłam dostawać jak nic nie zobaczyłam. Niektóre już powyłaziły, jedne bardziej drugie mniej a tu nic.. . No ale jak tak, to jestem spokojna. Niech sobie wyjdą w swoim czasie, byle wyszły . Krateczki są fajne bo nie za szerokie, nie za wąskie. Rozważałam 100 ale obawiałam się że będą niezgrabnie w kupie wyglądać. 80 wydają się odpowiednie.
Aniu naprawdę te kwiatki da się ułamać? No to super, tak będę robić. Na razie mam taką ilość róż że z powodzeniem mogę je prześwietlać tak jak do tej pory. Ja w zeszłym roku nawet Flammentanz zmusiłam do powtórki. Nie wiem jak to się stało, ale podobno czasami ona robi takie niespodzianki. Bardzo rzadko no ale jednak . Ciekawe czy teraz też mnie zaskoczy. Przez te nosy cebulowe, nakrzyczałam na moje magnolie. Porównałam sobie zdjęcie Susan z lutego ubiegłego roku i wtedy miała większe pąki. Teraz ma mniejsze. No ale ma jeszcze czas.
Izuś dziękuję. Oby tylko rośliny dopisały i pomogły w realizacji .

[Mandragora]

Madziu, jak wiesz zaległości na FO mam ogromne, ale wypatrzyłam nowy wątek i od razu jestem Wspaniałe te nowe drewniane cudeńka! Nie mogę się na nie napatrzeć, naprawdę! Wyrazy uznania dla wykonawcy
A zdjęcia różyczek obejrzałam z prawdziwą przyjemnością, za oknem szaro i mokro, więc takie widoki sprawiają podwójną radość Jak człowiek sobie pomyśli, że jeszcze tylko 3 m-ce i znów zobaczymy takie obrazki na żywo, to buzia sama się śmieje
Wytarmoś za uchem Foxera
PS. Po południu odpiszę na pw

[Eliza52]

Przejrzałam Twój 1 wątek i stwierdzam że masz cudownie. Dalej będę zaglądać w nastepne wątki.

[April]

Dobrze że avatarek ten sam bo mnie zmyliłaś...
Ależ kolekcja róż na powitanie

[cyma2704]

Madziu pięknie zaczęłaś, tyle wspaniałych zdjęć. Drewno pracochłonne, ale za to jaki widok. Niestety nie mam brata, że o zdolnościach nie wspomnę. Kwiatuchy i szron, co za zestawienie.

[Pashmina2006]

Milenko powiem skromnie że się z Tobą zgadzam. Wykonawca spisał się bardzo dobrze . Foxer wieczorem będzie wytarmoszony od Ciebie, a ja czekam na pw .
Ela jest mi naprawdę bardzo miło .
Jolu oby czas do kwitnienia róż szybko zleciał, bo naprawdę nie mogę się już tego doczekać.
Soniu to wszystko dla róż i powojników. Mnie wcale nie chodziło o żadne kraty. No ale gdzie miałam prowadzić rośliny?

Idę dzisiaj po paczkę od pana Królika. Co ja mam z tymi liliami zrobić? Na balkon i na noc do domu? Pewnie przyjadą podsypane ziemią. Wyjąć z tej ziemi i do lodówki może?