Mikoryza. Szczepionka mikoryzowa

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
ODPOWIEDZ
Atiluj
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 2 cze 2006, o 15:02
Lokalizacja: Płock

Post »

Pozwolę sobie na wypowiedź na temat mikoryzy. Otóż jestem szczęśliwą posiadaczką ogrodu od 6 lat, więc dopiero "raczkuję". Przez pierwsze 3 lata moje roślinki: iglaki, rododendrony, azalie, magnolie.... raczej "siedziały" w ziemii niż rosły. W 4 roku pod każdą z tych roślin wstrzykneliśmy wczesną jesienią właśnie grzybnię. Ku zaskoczeniu mojemu i mojego męża, rośliny zaczęły osiągać duże przyrosty. Zmienił się (poprawił) także kolor roślin. Zieleń zaczęła być zielenią a nie jakimś bladym zielonkawym kolorkiem. Duże przyrosty nie spowodowały efektu "zdziczenia" roślin. Namówiłam do wypróbowania tego sposobu zasilenia roślin dwie moje sąsiadki, które też zauważyły znaczną poprawę wyglądu i wzrostu swoich roślin.
Nie jestem w żaden sposób powiązana z producentem ani ze sprzedawcą, dzielę się tylko moimi spostrzeżeniami.
Pozdrawiam Julita
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

broniusz pisze:Za jakis czas będę mógł się pochwalić większą wiedzą dotyczącą skuteczności tego produktu gdyż jakieś 2 tyg. temu użyłem go ale jednak pewnie na efekty przyjdzie trochę poczekać... .
Czekam na efekty zastosowania przez Ciebie tej szczepionki. Atiluj chwali mikoryzy. :wink:
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

W ubiegłym roku posadziłam na próbę dwie borówki amerykańskie Patriot i Bluecrop a z tego względu, że jesteśmy średnio tylko 2 razy w miesiącu na działce i nie ma mozliwości częstego podlewania borówka oklapła i wtedy natknęłam się na informacje w Kalendarzu biodynamicznym o szczepionkach mikoryzy. W tym roku wczesną wiosną zamówiłam we wspomnianym przez was iternetowym sklepie szczepionkę i zaszczepiłam. Mam wrażenie, że ma się lepiej i ma ładne przyrosty ale jak będę 22 lipca na działce to się okaże i to będzie chwila prawdy. ;:40
Ostatnie upały pokażą czy szczepionka się sprawdzi. Muszę podkreślić również to, że zapewniłam borówce odpowiednie warunki a mikoryza jest dodatkiem. Pozdrawiam
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Ja też jestem ciekaw czy szczepionka się sprawdzi.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Jutro jadę na działkę zobczyć jak się mają moje borówki zaszczepione mikoryzą. Nie ukrywam, że mam pietra.
Awatar użytkownika
broniusz
---
Posty: 374
Od: 24 mar 2006, o 21:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Przeszło 2 miesiące temu szczepiłem mikoryzą rododendrony i wrzosy i na dzień dzisiejszy trudno mi ocenić jednoznacznie czy są widoczne efekty zastosowania tego preparatu. Zarówno rododendrony jak i wrzosy mają się znacznie lepiej jednak nie znam odpowiedzi na pytanie czy jest to właśnie efekt grzybów, gdyż stosuję również zakwaszanie kwasem ortofosforowym, a ponadto nawożę dolistnie - zgodnie z radami Janusza z Pogotowia. Nie bez znaczenia jest tu również okres wegetacji, w którym rosliny się znajdują.
Jednakże mam pewne wątpliwości czy dzięki mikoryzie mozna osiągnąć inne efekty poza poprawieniem absorbcji składników pokarmowych z gleby przy niedogodnym pH. Z tego co wiem, do zwiększenia wilgotności służą specjalne hydrożele, których zadaniem jest zatrzymywanie wody. Mam jednak nadzieję, że Twoje borówki są w dobrym stanie ;:16
Z serdecznym uściskiem dłoni :D
broniusz
Broniusz
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Właśnie wróciłam z działki i już mówię co jest.
Otóż borówki mają się dobrze. Ale myślę, że są jeszcze inne czynniki, które mogą też być ważne w ostatecznym rozrachunku. Działka położona jest w górach gdzie noce są chłodniejsze i zbiera się dosyć sporo rosy. Cały namiot jak rano się obudziliśmy był mokry i trawa wokoło. Jednakże boróka nie oklapła, ma maleńkie owoce na razie bo drzewko było sadzone w ubiegłym roku. Jestem jednak przekonana, że szczepionka pomogła. Ale miałam pietra. ;:84 Pozdrawiam
Awatar użytkownika
broniusz
---
Posty: 374
Od: 24 mar 2006, o 21:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Cieszę się, że z borówkami wszystko w porządku ;:16 Działka w okolicach Istebnej...to raj nie działka :!: :!: :D Napisz o niej Elizabetko coś więcej - jaka duża, co Ci się na niej jeszcze marzy, co już tam sobie rośnie i kwitnie ;:112 I najlepiej zamieść jakieś zdjęcia ;:177 Duuużo zdjęć ;:177 ;:177 ;:177 My na nie łakomi jesteśmy tutaj :wink:
Broniusz
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Broniuszu bardzo chętnie zamieściłabym zdjęcia ale nie mam jeszcze cyfrzaka. Zawsze coś wżniejszego wyskoczy. A co do działki to rzeczywiście cud ale ziemia gliniasta, zaperzona, pełno ostów /ostrożeń polny/ jak to po nieużytkach rolnych. Jest inny klimat niż w Rybniku gdzie mieszkam. Ma 17a na razie testuję i uczę się. Posadziłam małe poletko truskawek, dwie borówki amerykańskie, dynie a dookoła zamiast płotu zasadziliśmy 170szt świerków istebniańskich, do tego brzózki. Muszę wybierać rosliny odporne na mróz i nie wymagające zbytnio. Miejscami wybija spod gronia i jest podmokło i tam chyba posadzę oliwniki ale jeszcze muszę poczytać. Rzadko tam jesteśmy jedynie pod namiot a z pogodą też różnie. Najważniejsze, że jest sławojka. To tyle. aha a w sobotę walczyłam z tymi paskudnymi ostami, jeden na drugim dosłownie. Najgorsze to to, że sąsiedzi nie koszą i praktycznie stoją odłogiem i się rozsiewa. Kupiliśmy kosę spalinową składaną bo kosiarka do samochodu sie nie zmieści-super sprawa polecam. Serdecznie pozdrawiam.
Awatar użytkownika
broniusz
---
Posty: 374
Od: 24 mar 2006, o 21:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

1700m2 to juz jest coś 8)
Macie zamiar wybudować tam sobie domek i przenieść się na stałe :?: (Rybnik zapewne jest piękny, ale z górami to chyba się jednak nie równa... :wink: )
170szt świerków istebniańskich :!: Składam hołd pracowitości ;:180
Hmmm... wyjdę na niedouka...ale co to znaczy "wybija spod gronia" :?:
Broniusz
Awatar użytkownika
wronek89
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 991
Od: 12 mar 2006, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Nie martw się broniuszu ja też nie wiem. Może to jest jakiś dialekt bo u mnie z takim określeniem się nie spotkałem ;:91 ;:84 ;:80 ;:106
zosia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 24 cze 2006, o 21:25
Lokalizacja: kraków

Szczepionki mikoryzowe

Post »

Witam Wszystkich
Chciałam poprosić o opinie na temat szczepionek mikoryzowych.
Zobaczyłam ostatnio reklamę w czasopiśmie i w tv szczepionek mikoryzowych z serii Rośliny Polskie dla roślin iglastych i wrzosowatych.Jestem ciekawa czy ktoś z Forumowiczów je stosował, na ile są skuteczne, jakie są ich ewentualne efekty działania i czy jest sens to kupić.
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witaj ! Trochę o mikoryzie było tu :

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=827
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
broniusz
---
Posty: 374
Od: 24 mar 2006, o 21:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Ja ją stosowalem w zeszłym roku ale nie potrafię powiedzieć czy sa jakieś widoczne tego efekty. Tu na forum znajduję się już taki wątek. Z tego co pamiętam to Janusz uważał, że jest problem w transporcie tych grzybów i generalnie nie polecał... Ja nie potrafię z czystym sumieniem zareklamowac tego produktu...
Broniusz
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Poczytałam informacje o szczepionce mikoryzowej w internecie.
Kupiłam bezpośrednio od producenta. Ominęłam w ten sposób główny problem jaki podkreślał Janusz z PO, termin ważności i sposób przechowywania.
Zaszczepiłam głównie rododendrony i trochę wrzosów.
Czy będzie jakiś widoczny efekt, to dopiero będę mogła powiedzieć w tym sezonie wegetacyjnym.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”