Ogród szczęściem pachnący
Re: Ogród szczęściem pachnący
Zostanę dzięki wiosennym zdjęciom!!!masz więcej tulipanków? 
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogród szczęściem pachnący
Jaki piękny i zadbany ogród
- anezob69
- 200p

- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Ogród szczęściem pachnący
Re: Ogród szczęściem pachnący
Zaznaczam sobie wątek i będę odwiedzać Twój piękny ogród.
W awatarku jest kotek więc już wiem że trafiłam na osobę o dobrym serduchu , kochającą florę i faunę.
Ogróg pięknny i zadbany z różnorodnością roślin i bliskimi mojemu sercu liliowcami.
W awatarku jest kotek więc już wiem że trafiłam na osobę o dobrym serduchu , kochającą florę i faunę.
Ogróg pięknny i zadbany z różnorodnością roślin i bliskimi mojemu sercu liliowcami.
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród szczęściem pachnący
Witam,
nie jest łatwo zrobić ładne oczko, a Twoje jest śliczne i w dodatku zamieszkałe. 
Re: Ogród szczęściem pachnący
Żabka jest cool 
-- 30 lip 2014, o 17:07 --
Żabka jest cool
-- 30 lip 2014, o 17:07 --
Żabka jest cool
- anezob69
- 200p

- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Ogród szczęściem pachnący
Aniu, Igo cieszę się, że zajrzałyście do mnie
Aniu ... mam kotkę ...czasem robi takie numery, że książkę można by napisać. Jest jak domownik ... ale niestety nie trzyma się moich reguł ... chodzi swoimi ścieżkami
wiem, że ty też kochasz koty.
Igo ... moje oczko pozostawia wiele do życzenia
ale ... jest fotogeniczne 
Dla odmiany troszkę fauny

Aniu ... mam kotkę ...czasem robi takie numery, że książkę można by napisać. Jest jak domownik ... ale niestety nie trzyma się moich reguł ... chodzi swoimi ścieżkami
Igo ... moje oczko pozostawia wiele do życzenia
Dla odmiany troszkę fauny

Re: Ogród szczęściem pachnący
Kicia przeurocza! Ciepełko rozleniwia.
Zdjęcie ważek super! Ułożyły się w serduszko!
Zdjęcie ważek super! Ułożyły się w serduszko!
Re: Ogród szczęściem pachnący
Robaki robakami,muchę mogłaś odgonić
Ale żaba ogromna 
- anezob69
- 200p

- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Ogród szczęściem pachnący
Pięknie w tym roku obrodziły borówki amerykańskie, są wyjątkowo duże
Zebrałam tylko troszkę ... tyle ile dało się wybrać przez siatkę, która zabezpiecza przed szpakami (potrafią opendzlować krzak w kilka minut ... baaa sekund).
Jak wróci M odkryjemy siatki i pozbieramy.
Proszę się częstować ... moneta dla porównania jakie są dorodne ( niektóre nie do końca wybarwione ale ciężko tak manewrować paluszkami przez oczka siatki
)

Zebrałam tylko troszkę ... tyle ile dało się wybrać przez siatkę, która zabezpiecza przed szpakami (potrafią opendzlować krzak w kilka minut ... baaa sekund).
Jak wróci M odkryjemy siatki i pozbieramy.
Proszę się częstować ... moneta dla porównania jakie są dorodne ( niektóre nie do końca wybarwione ale ciężko tak manewrować paluszkami przez oczka siatki

Re: Ogród szczęściem pachnący
Łaaaadne 

Re: Ogród szczęściem pachnący
Pamiętasz może jak to odmiana borówki?
- anezob69
- 200p

- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Ogród szczęściem pachnący
Aniu niestety nie wiem, jakie mam odmiany borówek. Gdy kupowałam pierwszą kilkanaście lat temu (15-17 lat?) jedno co miało znaczenie to, że ma być bezproblemowa i dawać dużo dużych i smacznych owoców. Po dwóch latach dokupiliśmy następne 3 krzaczki. Również nie pamiętam nazwy. Wiem, tylko tyle, że były inne niż ten pierwszy ... one dają troszkę mniejsze owoce.
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Ogród szczęściem pachnący
Piękny i wyczesany ogródek
U mnie borówki też osłanięte ale przez suszę nie są takie dorodne. Porzeczek nie zdążyłam owinąć i nie zdążyły nawet dojrzeć...
U mnie borówki też osłanięte ale przez suszę nie są takie dorodne. Porzeczek nie zdążyłam owinąć i nie zdążyły nawet dojrzeć...












