Jak zamienić leśny busz w ogród?

[martaw]

Pięknie dziękuję! A ja myślałam, że rozdrabniacz to może być elektryczny lub spalinowy i już. A tu tyle cennych informacji!

[martaw]

Myślę, że czas pokazać efekty pracy, jeszcze jesienią wykarczowaliśmy wszystko co zbędne, a pnie zostały nawiercone i zalane Roundupem. Podagrycznik też dostał swoje Wprawdzie widzę, że się odradza, ale dostał powtórkę tydzień temu a jeśli trzeba, będę powtarzać do skutku
Tak wygląda część ogrodu za domem, najtrudniejsza dla mnie. Przed nami wykopywanie pozostałych po wycince korzeni, projekt, pewnie nawożenie ziemi i... sadzenie.
Dwa ostatnie zdjęcia przedstawiają miejsce, które będzie kącikiem wypoczynkowym, pięknie stąd wygląda zachód słońca.
Poradźcie jakim pnączem (wieloletnim) obsadzić siatkę, żeby chroniło przed wiatrem ale nie zasłaniało widoków? Myślałam o hortensji pnącej

[martaw]

A to część ogrodu przed domem. Postanowiłam zlikwidować starą, zaniedbaną i przerośniętą darń i założyć nowy trawnik. Trochę to potrwa, bo czas i siły ograniczone, ale myślę, że w tym roku już się zazieleni


I znów prośba o radę, jakie nasiona traw będą odpowiednie na taki zacieniony trawnik na kwaśnej glebie?

[kulow]

No i jaka trawa zostałą zastosowana

[martaw]

Zanim zasiałam trawę, próbowałam wzbogacić ziemię przy pomocy nawozów zielonych (facelia)
http://www.martaogrody.uher.nets.pl/ind ... &Itemid=16
Nie przyniosło to jednak spektakularnych efektów. Piaszczysta gleba wymaga po prostu nawiezienia żyznej ziemi. Mimo to spróbowałam założyć trawnik z mikrokoniczyną, która miała być mniej wymagająca i odporna na suszę.

Tu krótka relacja z zakładania trawnika http://www.martaogrody.uher.nets.pl/ind ... &Itemid=20

Trawnik na piaszczystej, suchej glebie podlewany odpowiednio często ma szansę wyglądać ładnie. Mimo to wymaga regeneracji przynajmniej co drugi sezon. Najpierw nakłuwam darń widłami, potem zasypuję żyzną ziemią i rozgrabiam. Dosiewam nasiona trawy.



Tutaj fragment odnowionego trawnika z częścią nieodnowioną dla porównania, po 3 tygodniach.



Niestety, mikrokoniczyna zniknęła. nie było jej tu dobrze . A cały trud zakładania trawnika nauczył mnie, że to najbardziej pracochłonna część ogrodu W tym roku ze względu na częste opady wyglądał nieźle




Wiem jednak, że mój trawnik nigdy nie będzie idealny ze względu na warunki, oraz to, że nie możemy mu poświęcić odpowiedniej ilości czasu. Nie zabiegam o to, aby był idealny, a pojawiające się gdzieniegdzie mchy po prostu uwielbiam To ma być w końcu leśny ogródek.

[kulow]

Efekt prac piorunujący

[tmaksym]

Witam, bardzo pięknie u Ciebie. Może waro posadzić koło drzew pnącza - hortensje pnącą, bluszcz pospolity, milin amerykański. Klimatycznie takie połączenia wyglądają Co do trawnika to nigdy pod sosnami nie będzie ładny, za mało słońca, słaba gleba i bardzo kwaśna, to wynika z siedliska.... nie walcz z tym (chociaż mozna np. wapnując teren) bo ogród leśny ma swoje prawa. Pomyśl o choinie, buku purpurowym, cisach, cyprysikach - swietnie (wyglądają w połączeniu ze smukłymi pniami starych sosen) w II pietrze, paprociach, parzydle lesnym, rodgersji, funkjach, konwaliach w runie Powodzenia Uwielbiam ogrody leśne

[martaw]

Właśnie tak postanowiłam I nie walczę z lasem. Wapnowanie nic nie daje, próbowałam, pokochałam mech w trawniku (uwielbiam go) Pnącza przy drzewach już posadzone: hortensja pnąca, przywarka japońska, bluszcz pospolity zimozielony... Parzydło leśne i funkie dają radę, gorzej z konwaliami i paprociami... za sucho, giną... Moje zmagania staram się opisywać na mojej stronie http://www.martaogrody.uher.nets.pl/

[tmaksym]

Podziwiam trud włożony w prowadzenie strony, jest super! Widać że kochasz to miejsce, podobnie jak ja kocham swój kawałek ziemi... Z paproci da radę orlica pospolita

[martaw]

Dzięki za rady! Tak myślałam, że jakieś paprocie muszą dać radę U ciebie poza wielkością działki (5x większa od mojej) podobają mi się bardzo ścieżki z otoczaków I klimat ogrodu... też bardzo mi bliski.

[tmaksym]

Mój ogród dopiero w budowie i na efekty przyjdzie mi poczekać.... no tak z 40 lat Ty bazę w postaci dużych drzew masz juz załatwiona zazdroszczę