"Szpital na peryferiach" Kasi
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Aaaa....to inna bajka.....faktycznie -CUDNA !!!! ja kiedyś miałam parcie na domowe....już mi przeszło,jest to sie utrzymało bez mojego w tym wysiłku....
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi

Piękną kolekcję roślin uzbierałaś i widac, że dobrze idzie Ci "stawianie ich na nogi".


Z racji moich upodobań najbardziej przypadła mi do gustu ta czerwona Begonia. Cudeńko prawdziwe.


I jeszcze mała podpowiedź. Ten niby Koleus z Biedronki to Pilea

Pozdrawiam serdecznie
Ela

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi

Och




Jeśli jesteś begoniową entuzjastką, mogę ją podzielić, i jak się ukorzeni porządnie - przesłać aby cieszyła Twe oko na stałe

Idę oglądać Twoje zacne zapewne kwiatki

Daj znać czy mam dzielić

- Marcin01988
- 500p
- Posty: 643
- Od: 23 gru 2010, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Zajrzałem na allegro sprawdzić tą aukcje z monsterą variegatą, faktycznie cena wysoka 80 zł ale ładna sadzonka wcześniej widziałem w gorszym stanie mniejszą za 50 zł. Piękna roślina, ale chyba u Nas w Polsce jest ich mało jeszcze stąd wysoka cena, a i powolny wzrost chyba też ma na to wpływ jak ona 2-3 liści w sezonie wypuszcza
Pozostaje nam czekać aż będą powszechniejsze bo też na nią choruję 


Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Ech...Prawda, że piękna sadzoneczka? Zaglądam na All, bo jestem coraz bardziej zdesperowana...Wraz z coraz gorszą kondycją mojego monsterowego patyczka
. Chyba nie wytrzymam.. 


- kasiuta74
- 500p
- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Witaj Kasiu
Świetnie Ci idzie ratowanie roślinek. Są śliczne i zadbane
.
Ta czerwona begonia szczególnie mi się spodobała... a już myślałam, że wyleczyłam się z nich na dobre?
Monstera przepiękna

Świetnie Ci idzie ratowanie roślinek. Są śliczne i zadbane

Ta czerwona begonia szczególnie mi się spodobała... a już myślałam, że wyleczyłam się z nich na dobre?
Monstera przepiękna

Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Witaj Kasieńko imienniczko ma
Dziękuję
Doglądam, jak mogę. To piękne zdjęcie...to nie moja
.Pokazywałam Grażynce, jaką usiłuje wyhodować z patyka zakupionego na All
. Begonie mnie opętały
Te ozdobne z liści
.
Byłam dziś w Obi...Właśnie wróciliśmy. Begoniowy szał
. Nie mogłam się powstrzymać..
Jutro wstawiam foty, bo trochę się pozmieniało i wzbogaciło na parapetach
Całuję

Dziękuję





Byłam dziś w Obi...Właśnie wróciliśmy. Begoniowy szał

Jutro wstawiam foty, bo trochę się pozmieniało i wzbogaciło na parapetach

Całuję

Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Witajcie Kochani
Troszkę fotek. Zacznę chyba od złych wieści. Mój monsterowy pęd padł nie wydawszy żadnego listka.
Zsiwiał, poczerniał i ... 
Wpadłam w deprechę i w akcie desperacji wydałam część bonusowych pieniążków (nagroda pracowa) kupując sadzonkę variegaty na All, tym razem z listkami. Ceny nie podam, bo się wstydzę
. Reakcja mojego:
. Ale żyję
Listonosz z aloesami, hoją, żyworódką, scindapsusem.... NIE PRZYBYŁ
Jak one będą wyglądały...strach się bać.
Przemeblowanie kwiatkowo - meblowe u mojej pociechy, szalejąca i kurująca się szeflera obok siebie. Wyglądają jak futrzak i łysol:

Jak zapowiadałam, diffenbachie już razem się gnieżdżą:

A oto przyczyny przemeblowania kwiatkowego. Luby nie mógł mnie w Obi powstrzymać. Wzięłam obie pod pachę i nie puściłam już
. Poddał się.

Z moimi dwiema:

To już cztery, a z jakiegoś sklepu internetowego jadą "Magic Silver" i "Magic Pink", więc będzie sześć
Jutro jedziemy robić wiosenne porządki w i wokół naszego domku letniskowego. Wetknięty jest w las dębowy, więc trawa nawet kiepsko rośnie. Sam piach. Niektórzy sąsiedzi tonami nawozili czarnoziem, aby choć trochę trawnika uchodować. W zeszłym roku posadziliśmy tuje. Chorują
. Mam nawóz i odgrzybiacz. Zrobię zdjęcia, może coś doradzicie
Niedługo więc nowe nabytki
uwiecznię. A, no i moje pracowe zieleniny też


Troszkę fotek. Zacznę chyba od złych wieści. Mój monsterowy pęd padł nie wydawszy żadnego listka.


Wpadłam w deprechę i w akcie desperacji wydałam część bonusowych pieniążków (nagroda pracowa) kupując sadzonkę variegaty na All, tym razem z listkami. Ceny nie podam, bo się wstydzę



Listonosz z aloesami, hoją, żyworódką, scindapsusem.... NIE PRZYBYŁ

Przemeblowanie kwiatkowo - meblowe u mojej pociechy, szalejąca i kurująca się szeflera obok siebie. Wyglądają jak futrzak i łysol:

Jak zapowiadałam, diffenbachie już razem się gnieżdżą:

A oto przyczyny przemeblowania kwiatkowego. Luby nie mógł mnie w Obi powstrzymać. Wzięłam obie pod pachę i nie puściłam już





Z moimi dwiema:


To już cztery, a z jakiegoś sklepu internetowego jadą "Magic Silver" i "Magic Pink", więc będzie sześć

Jutro jedziemy robić wiosenne porządki w i wokół naszego domku letniskowego. Wetknięty jest w las dębowy, więc trawa nawet kiepsko rośnie. Sam piach. Niektórzy sąsiedzi tonami nawozili czarnoziem, aby choć trochę trawnika uchodować. W zeszłym roku posadziliśmy tuje. Chorują


Niedługo więc nowe nabytki



- Marcin01988
- 500p
- Posty: 643
- Od: 23 gru 2010, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Dobrze Cię rozumiem, trudno się powstrzymać przed zakupem tej pięknej monstery variegaty, niech Ci pięknie rośnie, i zrób jej koniecznie sesję zdjęciową jak dotrze
Te begonie też niesamowicie przyciągają wzrok, szczególnie te z czerwonymi liśćmi. Podoba mi się bardzo ta Twoja difenbachia ma jakieś takie listki ładnie nakrapiane jaka jest to odmiana? Bo w doniczce chyba widze dwie jedna ta z prawie białymi listkami i ta druga właśnie bardzo mi się podoba
.


- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Jednak kupiłaś...no i dobrze,trzeba spełniać swoje marzenia
ciekawa jestem tych aloesów,jakie zamówiłaś ?? interesuje mnie to bo używam go na co dzień....prosto z rośliny jak też z tubki czy butelki....
Cudne begonie.....też kiedyś miałam, i bardzo lubiłam kupować nowe,było tak ze miałam nimi cały stół zastawiony....

ciekawa jestem tych aloesów,jakie zamówiłaś ?? interesuje mnie to bo używam go na co dzień....prosto z rośliny jak też z tubki czy butelki....
Cudne begonie.....też kiedyś miałam, i bardzo lubiłam kupować nowe,było tak ze miałam nimi cały stół zastawiony....
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi

Marcinie na pewno zrobię zdjęcia Królowej



Uznaję, że jedna jest już Twoja

Grażynko spełniłam





-
- 100p
- Posty: 141
- Od: 1 wrz 2013, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Będę musiał Kasiu większą doniczkę do sadzonek zamioculcasa skombinować, bo do tej pory myślałem, że najlepiej rosną w przyciasnych doniczkach. Mam dla tych "z wody" przygotowaną misę sukulentową, ale chyba w takim razie zastosuję tak jak Ty do swoich większe doniczki
Myślę, że z roślinkami, które nie dotarły przed majówką nie będzie tak źle. Aloes, hoja i żyworódka powinny dotrzeć we w miarę dobrym stanie. Scindapsusa być może trzeba będzie wrzucić do jakiejś miseczki z wodą by się nawodnił
Kiedyś przez parę pomyłek portulacaria (też sukulent) szła do mnie przez 1,5 tygodnia. Dotarła w stanie dobrym, musiałem ją nawodnić, ale przyjęła się i rośnie.
Chyba wiem jaką monsterę kupiłaś na all, bo oglądałem ją kilka dni temu, po obejrzeniu Twojego wątku zresztą
Też bym taką chciał, ale powoli nie mam już miejsca na duże rośliny, a już na pewno nie na takie rozłożyste.
Begonie zachwycają kolorami i dobrą kondycją
Szczególnie podoba mi się ta z liśćmi zakręconymi jak u ślimaka.

Myślę, że z roślinkami, które nie dotarły przed majówką nie będzie tak źle. Aloes, hoja i żyworódka powinny dotrzeć we w miarę dobrym stanie. Scindapsusa być może trzeba będzie wrzucić do jakiejś miseczki z wodą by się nawodnił

Chyba wiem jaką monsterę kupiłaś na all, bo oglądałem ją kilka dni temu, po obejrzeniu Twojego wątku zresztą

Begonie zachwycają kolorami i dobrą kondycją

Re: "Szpital na peryferiach" Kasi




-
- 100p
- Posty: 141
- Od: 1 wrz 2013, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
No i tu był pewnie mój poprzedni błąd. Bo przez ścięciem zamioculcas rósł właśnie w bardzo małej doniczce. Zastosuję się do Twoim rad w takim razie
A jakiej ziemi do swoich zamio użyłaś? Zwykłej czy w jakiś sposób mieszanej z innymi składnikami jak np piasek?

Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Uniwersalna.. taka tam z Casto do roślin zielonych. A na dno żwiru takiego grubszego ze 2 cm. Też z Casto. w workach po 2PLN.
Nic specjalnie nie preparowałam
Nic specjalnie nie preparowałam
