Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Ale niespodzianka ;:oj
Myślałam, że z nowym wątkiem ruszysz bliżej marca...dobrze, że jesteś ;:196
Jak przeczytałam o twoich koleusach, to zaraz poszłam sprawdzić, jak miewają się moje.
Dobrze, że poszłam, bo ewidentnie cierpiały na brak wody. Poza tym nic ich się nie ima.
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Agnieszko nie wiem czy światło było dobre, czy ze mnie taki marny fotograf. Zdjęcia hortensji zrobiłam, a teraz prezentacja marnych efektów. Proszę o powagę ;:306

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Jak widzisz zrobiłam zdjęć dużo, każde z nich przedstawia inną odmianę hortensji. Może z jedno ocenisz na dobrą ocenę :;230

Iwonko cieszy mnie, że starzy znajomi odnajdują mój nowy wątek. Też myślałam, że zaczekam do wiosny, ale brakowało mi rozmów z Wami, teraz mam na nie czas, a później może być z nim znacznie gorzej.
Moje koleusy to już wspomnienie, dzisiaj robiłam dalsze porządki w doniczkowych. Syn zidentyfikował to dziadostwo na innych kwiatach, więc trochę powyrzucałam roślinek, żal mi młodych ukorzenionych fiołeczków. Bałam się je zostawić, jak w marcu przyjdą pomidory, papryka to pod folią w lecie mogłoby być wesoło.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Moim hortensjom też zostawiłam kwiaty.
Ładnie wyglądają teraz kiedy wszystko bure i brudne.
Niektóre nawet zaczynają wegetację, co mnie zaczyna martwić. :?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Grażynko a ja zastanawiam się czy nie poobcinać kilku hortensjowych gałązek, mam ochotę na spróbowanie ukorzenić. Tym razem chyba patyczki dam do wody.
Mnie za szybka wegetacja roślin też martwi, na wierzchu jest po kilka sztuk czosnku, żonkili, zimowitów. Dwa lata temu w styczniu też tak zaczęło rosnąć, a później wymroziło.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

No właśnie, tego boję się najbardziej.
U mnie czosnek, który już wyszedł na wierzch ma obmrożone listki.
To na pewno odbije się na wielkości ząbków. ;:222
Grażyna.
kogro-linki
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Dorotko,tak wszyscy biadolimy nad taką ciepłą pogodą,obcinałam w sobotę maliny i one też z ziemi wychodzą,potem rośliny będą się dwoić i troić żeby przetrwać
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Grażynko i u mnie wierzchem też kiełki czarne. Ja tak się boję, bo dwa lata temu w styczniu- lutym pięknie wykiełkował, a później przyszły paskudne mrozy, śniegu nie było i wszystko poszło. Dzisiaj wypatrzyłam następne miejsca gdzie kiełkują żonkile i zimowity. Gdyby śnieg posypał roślinki dostałyby pierzynkę i wtedy nie byłoby strat.
Grażynko nie wiem czy pamiętasz jak jesienią pytałam o posadzone lilie. Cebulki dostałam od mamy, posadziłam i zaczęły kiełkować za Twoją radą wykopałam dałam do donic ( oczywiście nie wszystkie udało mi się wykopać) Część zakwitła w pokoju unosi się słodkawy zapach. Są ładne, ale to nie te, które były na opisach kolory w ogóle się nie zgadzają. Nie wiem co jest nie tak ze sprzedawcami.

Na zdjęciach widać różne etapy ich rozkwitania, pierwszy kwiat pokazał się w drugi dzień świat
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Marto coś naszej zimie się poplątało, oby później nie przeciągała swojego pobytu aż do kwietnia.
Dobrze ma ten ogród o cięższej gliniastej glebie, moje piaski zbyt niskich temperatur nie przetrzymują dlatego po zbyt mroźnych zimach liczę tyle roślinnych strat. Nie pomaga nawet wysokie kopczykowanie i okrywanie roślin.

Pokażę moje sadzonki pelargonii, nie wiem czy dotrwają wiosny bo i na nich zauważyłam dziadostwo takie samo jak na koleusach. Prysnęłam chemią czy to pomoże wątpię

Obrazek

na parapecie króluje też moja Pusia
Obrazek
a tu jako prezent pod choinką
Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Śliczny czarny nosek ,podrap ją za uszkiem.
Takie prezenty są bardzo miłe zwłaszcza zimą, kiedy służą za termoforki na kolanach.
Ja nigdy nie kupuję lilii jesienią, bo to resztki z całego sezonu.
Kupuję tylko wiosną, bo nie ma wtedy kłopotów z przechowaniem, na pewno są zdrowe te które wybiorę i na pewno będą kwitły.
Jesienią można kupować cebule tylko ze szkółek prowadzących sprzedaż, sklepy i hurtownie wtedy najczęściej się wyprzedają.
Podobno w Lilypolu można kupić zgodne z zamówieniem.
Kupowałam kiedyś i było OK, nie wiem jak teraz.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Grażynko Pusia podrapana, pogłaskana, ona teraz potrzebuje szczególnie pieszczot. Tak na co dzień chodzi własnymi ścieżkami, a od stycznia do marca jak co roku przychodzi na pieszczoty, chodzi mruczy, nieraz nie wiadomo co chce.
Na lilie uparła się moja mama, chce kupić i już, nie można powiedzieć nie. Kupiła ogromne cebule, ale one miały już kiełki, więc przy ciepłej temperaturze pomimo głębokiego sadzenia szybko pokazały się na wierzchu.
Jesienią po raz pierwszy kupiłam w Lilypolu, cebule o różnej wielkości, tam gdzie były cebulki małe w opakowaniu miałam więcej cebulek, czy będą zgodne kolorystycznie to się okaże. W każdym razie ani jedna mi nie zaczęła kiełkować. Ja z tych niecierpliwych i już chciałabym zobaczyć ich kwiaty.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Dorotko ostatnie zdjęcie, oczywiście jeśli mogę wypowiedzieć się w tym temacie, wydaje mi się być najlepszym ale ostrość chyba uciekła w inne miejsce.
Piszesz o ukorzenianiu hortensji w wodzie, masz już w tym temacie jakieś doświadczenia?
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Agnieszko a mówiłam, że moje zdjęcia to fuszerka ;:306 pomimo, ze aparat sam się ustawia mam tylko przycisnąć guziczek to i tak zdjęcia wychodzą do bani ;:222
Nigdy nie próbowałam ukorzeniać hortensji w wodzie, ale nasza dawna forumka Bożenka- Babopielka ekspert od hortensji tak robi ze 100% sukcesem spróbuję a nóż mi wyjdzie. Jak chcesz poczytać o ukorzenianiu to więcej informacji znajdziesz tu
http://hydrangeas.blogspot.com/2012/02/ ... ensji.html
to też nasza dawna forumka Wiola, pasjonatka tych krzewów.
Ukorzeniałam hortensje w ziemi, dzięki temu mam dwie hortensje, rok temu znowu powtórzyłam, pięknie rosły, a później w ciągu tygodnia wszystko trafiło.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17362
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Dorotko :wit
Jak taki taki fajny kociula Ci pilnuje pelargonek ,to na pewno wszystko będzie ok :D
Lilie cudne ;:167
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Aniu ja mam dwie takie kotki, fajnie jest jak śpią, gorzej jak rozrabiają. Druga jest młodsza o dwa lata od Pusi więc ma jeszcze pełno energii. Niejedna doniczka poszła.
Lilie ładne, pachnące tylko nie takie kolorki miały być :D jak zawsze najważniejsza jest sprzedaż. I tak te pomyłki znajdą miejsce na moich rabatkach i będzie ładnie.

Dziś kolejny dzień słonecznej pogody, pochodziłam po ogrodzie, wiosenne plany przesadzania już są. Nowe miejsca dostaną iglaczek, w jego dołek ;:306 posadzę berberysa bo rozrósł się, za gęsto je posadziłam, a były takie maleństwa ;:124 Jeszcze mam jednego berberyska do przeniesienia. Dziś wiem, że wiosenne przycięcie powoduje lepszy szybszy wzrost i piękne rozkrzewienie berberysów. Wiosną na pewno ostro będzie sekator nad nimi pracował.
Chodzę obserwuję też to co mam na wierzchu, zimowity we wszystkich miejscach pokazują listeczki, niektóre powojniki ruszyły, natomiast zatrzymały się żonkile i czosnek zimowy przez kilka dni na szczęście nic nie podrosły.
Buszuję też po necie oglądam róże, chyba się nie uda mi czegoś nie zamówić, mam ochotę od kilku lat na Rapsody in blue i bardzo podobają mi się rabatowe i okrywowe o pustych kwiatach.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Dorotko,melduję się nie wiem czy już wiosennie,czy jeszcze zimowo.Wspomnienia wiosny jak najbardziej pożądane.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7

Post »

Małgosiu witam ;:196 myślę , że chyba zimowo bo ma ona nadejść już w niedzielę, mam nadzieję, ze śnieg okryje roślinki.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”