Zawsze serdecznie zapraszam-może znajdziesz coś miłego dla oka-mimo, że oglądając Wasze forumowe zdjęcia widze, że moje pozostawiają dużo do życzenia.. ale sprzęt niezbyt wydumany

Bardzo mi miło, że pomyślałaś o mnie w związku ze spotkaniem. Ależ miałabym emocje

Czytałam na FO, że często spotykają się forumowicze w różnych miejscach-może kiedyś uda mi się "załapać".. Byłoby mi bardzo miło!
-- 18 lis 2013, o 23:11 --
Równolegle z planowaniem i budowaniem swojego ogrodu staram się uatrakcyjniać ogródek u Rodziców. Tutaj jednak rabaty powstają bardziej jako potrzeba chwili..
Rabata przy domu, z hortensjami ogrodowymi.. Miejsce cieniste, słabo rośnie trawa,- to ciach.. rabata półcienista, wilgotna, kwaśna

Powstała dopiero w tym roku. Tworzą ja rosnące od kilku lat hortensje ogrodowe, bardzo dla mnie łaskawe-przetrwały niejedną zimę bez okrycia, kwitną niezawodnie co roku. Zawsze jakieś gałązki nie odbijają po zimie-ale pozostałe w sezon nadrabiają i kwitną obficie. Dalej za hortensjami posadziłam jałowca mint julep-miejsce chyba nie do końca mu służy, i jeszcze jakiś iglak, ale kupiłam jako NN niestety.. Na tej rabacie są też Tawułki Arensda- dwie różowe i jedna biała, na płocie pnie się Wiciokrzew Blanche Sandman- w tym roku jeszcze nie kwitł, podobno jesienią liście przybierają kolor śliwkowy.. Na razie są zielone-zobaczymy..

Z boku rośnie kępa rozchodników, a w centalnej części młodziutka Hortensja bukietowa Wim's Red. Tej jesieni u stóp wiciokrzewu posadziłam tulipany, z boku kępę żonkili, a z przodu kępkami czosnki ostrokwsiego .
Miesiąc temu gazownia przenosiła gazociąg w inne miejsce na działce-więc rabata trochę stratowana..Postanowiłam uporządkować wiosną-trochę sił teraz brak, zmagam się z dłuuugim przeziębieniem..

Wiosną hortensja powędruje na słoneczne miejsce przed tarasem-właśnie dziś na ten temat miałam "wizję"


Zrobię zdjęcie w ciągu dnia-może doradzicie, co dobrze by się tu komponowało
To wąska dość rabata, w cieniu sosny sąsiadów, dostaje trochę słońca, ale raczej popołudniowego. Może azalia jakaś japońska, nie gubiąca liści na zimę..? One chyba lubią półcień lekki.
Mam jedną- Azalia Canzonetta, zakup tegoroczny. Bardzo obficie i długo kwitła, liście półzimozielone. teraz wyglądają tak jak na zdjęciu- więc na rabacie przy wejściu do domu fajnie, że nie łysieje kompletnie.. ale..to moja pierwsza azalia.. Czy ktoś widzi zawiązki kwiatów na przyszłą wiosnę..? Rododendrony zawiązały już pączki na przyszły rok

Może azalia ma pączki-te malutkie czerwone, schowane w górnych liściach?

