Mały Ogródek Tosi cz.10

[Niunia1981]

Ja też jestem

[Monikwiaty]

Witaj Tosiu , obyś szybko poczuła się lepiej , serdecznie pozdrawiam

[any57]

Jestem!
Zdrowiej Tosiu!

[marzanka]

ale tempo jestem melduję się

[Józef]

Witajcie moje przyjaciółki!!! Niestety, jutro wybieram się do lekarza na konkretną wizytę i badania, bo coś za długo trwam w niemocy!!!! Wkurza mnie to, bo nawet przy komputerze nie mogę dłużej posiedzieć. Po prostu zasypiam. Jestem tak słaba, jakbym miała wypuszczone powietrze.

Tośka..syndrom odstawienia.. ...

[bodzia3012]

Tosiu jak tam po wizycie u lekarza
powiało wiosną nie tylko u Ciebie w wątku u mnie temperatura plusowa i zaczyna się chlapa , bo śnieg topnieje
i nie ma gdzie wsiąkać
zdrówka życzę i wracaj na forum

[JAKUCH]

Tosia co z Tobą ???otwarłaś nową część i znikłaś

[e-babcia]

Tosiu piękna wiosna u Ciebie.POZDRAWIAM I ZYCZE ZDROWIA

[zwkwiat]

Tosiu, zaczynamy się martwić, co się dzieje, może choć słowo,,,,,,,,,
Ty jesteś morowa kobitka ze wszystkim dasz radę
Wiosna u Ciebie piękna.

[Tosia1]

Kochani moi! Żyję, ale nie mam się dobrze!! Robię wszystkie wyniki i połykam następne antybiotyki. Siedząc przed kompem jestem cała mokra i śpiąca. Więc śpię. Józuś, czy tak się czuje ludź jak rzuci faje? Straszne! Nigdy nie rzucałam, ale przetrzymam tego diabełka i za 41 dni stanę na ogródku z motyczką . Kochani, wytrzymajcie jeszcze troszeczkę.

[any57]

[Niunia1981]

Tosia zdrowiej kochana , my poczekamy na ciebie i wygrzejemy ci miejscówkę

[skorpion811-51]

Tosia mało brakowało a byś mi uciekła ,myślałam że tak ostro Cię rozłożyło
a tu nowy wątek .Jeszcze chorujesz w tym roku to grypsko jest paskudne.
Chyba jednak jest trochę wpływ rzucenia palenia organizm doznał szoku
ale nie bierz tego do siebie i nie próbuj leczyć się tym świństwem

[majar]

Tośka, Józek ma rację - przerabiałam to przez 4 dni. Łykałam antybiotyki i miałam nie palić - przegrałam w piątym dniu. Za Ciebie trzymam kciuki! Na osłonę żołądka łykaj Biotyk!

[zwkwiat]

Tosia nie poddawaj się koniecznie unikaj towarzystwa , to pomaga.
Też tak miałam i udało mi się, nawet nie wiesz jaka to ulga,
no i kawa w jak najmniejszych ilościach, trzymaj się.