
Opowieść o moim miejscu...cdn
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10605
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Aguś cudowne zdjęcie róży z kropelką rosy piękne ,piękne 

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Aguś czy to hortensja kupiona w jesienią ubiegłego roku w czasie wyprawy do Jagusi?
Moje z tego sklepu ładnie porosły chociaż jak patrzę na wielkość i ilość kwiatów to krzaczki wydają się maleńkie szczególnie Phantom pokazuje co potrafi.
Jeżeli chodzi o przychówek to może bezpieczniej żeby były roślinożerne.
Moje z tego sklepu ładnie porosły chociaż jak patrzę na wielkość i ilość kwiatów to krzaczki wydają się maleńkie szczególnie Phantom pokazuje co potrafi.
Jeżeli chodzi o przychówek to może bezpieczniej żeby były roślinożerne.

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Aguś, ale zrobiłaś wejście 

- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn

Misiu




Jolu właśnie ta, i podoba mi się




Aniu tak się jakoś udało, fajnie ze ci się podoba

nie mam nowych zdjęć, jakoś tak czasowo się nie wyrabiam...ale może coś na dobranoc znajdę
pospolity ale śliczny Dziwaczek...

i jeszcze "kosz z kwiatami"


ostatnie już kwiaty pysznogłówki cieszą

i Pomponella jeszcze w lwiej paszczy wyciąga główkę

na koniec coś w słonecznym kolorku

do zobaczenia na spotkaniu

Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Aga no jak możesz "pospolity dziwaczek" toż to rarytasik.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Agnieszko dziwaczek naprawdę jest śliczny.
Szkoda tylko, że nie zimuje.
Z czego zrobiłaś pojemniczek na rojniki?

Szkoda tylko, że nie zimuje.
Z czego zrobiłaś pojemniczek na rojniki?

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Super ten koszyczek 

-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 9 mar 2012, o 11:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Witaj Agnieś, no wyjazd faktycznie ciekawy. Kawa czeka:)
-
- 500p
- Posty: 863
- Od: 18 wrz 2010, o 09:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Aguś czekam .




- promyk
- 200p
- Posty: 470
- Od: 18 kwie 2011, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Witaj Aguś piękne zdjęcia pokazujesz, ja też byłam w wakacje w krainie dinozaurów.... dzieci zadowolone a M kieszenie opróżnione
Marzy mi się tak rabata z tym dzbanem, oj marzy.... to chyba taki wodospadzik... tym bardziej bym chciała..

Marzy mi się tak rabata z tym dzbanem, oj marzy.... to chyba taki wodospadzik... tym bardziej bym chciała..
Staraj się dojrzeć promyk światła tam, gdzie inni widzą tylko ciemności.
Pozdrowienia z Doliny Wieprza - Sylwia
Promyczkowy przed ogródek
Pozdrowienia z Doliny Wieprza - Sylwia
Promyczkowy przed ogródek
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Jolu masz rację jest kochany...dziś popstrykam to coś wstawię "jesiennego"
Tajeczko
koszyk zrobiłam ze starej doniczki i kawałka druta na "kabłączek" owinęłam szmatami w cemencie moczonymi ...a motylek to uchwyt z regału dzieciaków
moge ci taki sprezentować....
Aniu
witaj, jak tam u ciebie? jesień już widać?
Fajeczko " jeszcze dzień najwyżej dwa....i dwa....i dwa" nie no muszę się wybrać i złapać trochę miejskiego powietrza
Betta a już lepiej u ciebie? powiem szczerze że wygadałabym się komuś...tylko te dni jakieś takie krótkie...ciągle mało czasu...
Sylwia ależ masz pola do popisu w swoim przedogródku
w wodospadziku niestety moja pociech buszowała więc jest chwilowo zasypany kamykami...a dzban już ukruszył się ...no przecierz te kamyki musieli wypróbować
...te dinozaury i nam powyjadały z kieszeni, ale warto było nawet ja bawiłam sie jak dziecko, a twoje pociechy w jakim wieku?
zdjęcia będą będą ... ...kiedyś
Tajeczko


Aniu

Fajeczko " jeszcze dzień najwyżej dwa....i dwa....i dwa" nie no muszę się wybrać i złapać trochę miejskiego powietrza

Betta a już lepiej u ciebie? powiem szczerze że wygadałabym się komuś...tylko te dni jakieś takie krótkie...ciągle mało czasu...
Sylwia ależ masz pola do popisu w swoim przedogródku


zdjęcia będą będą ... ...kiedyś

Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- promyk
- 200p
- Posty: 470
- Od: 18 kwie 2011, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
O tak tak ja też się wybawiłam jak nigdy.... Dziewczynki moje tzn jedna już prawie panna
9 -cio letnia i druga czterolatek szalały ile sił.... a że ta mała bojaźliwa bardzo to wszędzie z mamusią... także zaliczyłam i pociąg i kaczki na stawie i nawet karuzelę łańcuchową
ale miałam radochę... 



Staraj się dojrzeć promyk światła tam, gdzie inni widzą tylko ciemności.
Pozdrowienia z Doliny Wieprza - Sylwia
Promyczkowy przed ogródek
Pozdrowienia z Doliny Wieprza - Sylwia
Promyczkowy przed ogródek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
a tu jesteś! Wszyscy nowe wątki zakładają tylko ja od ponad trzech lat na starych śmieciach
Bardzo odane wakacje, a różyczki z Twojego ogrodu- jak marzenie!

Bardzo odane wakacje, a różyczki z Twojego ogrodu- jak marzenie!
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Witaj Aguś
Widzę że Twój ogród wygląda uuuu o wiele,wiele lepiej po powrocie z wczsów,niż mój po moim powrocie
Pewnie bociek i żaba pod Twoją nieobecnośc plewili i teraz efekty widac

Widzę że Twój ogród wygląda uuuu o wiele,wiele lepiej po powrocie z wczsów,niż mój po moim powrocie

Pewnie bociek i żaba pod Twoją nieobecnośc plewili i teraz efekty widac

- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn

Sylwia


Mariola różyczki są śliczne i jeszcze kwitną, tylko trochę sucho u mnie ale i słońca ci dostatek





i zakwitł jeden kwiat Hanne pięknie pachnący



New Dawn u mnie kwitnie niezmordowanie


Grazia ja najpierw ciut za pielenie się wzięłam a potem za aparat


trochę jesieni uszczknęłam na pamiątkę:
no i ciut jesiennych trawek-rosną w ogranicznikach bo by szalały po całym ogrodzie...ale warto je mieć-są piękne

...............






Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga