jestem w szoku... czy to moze zludzenie optyczne? bardzo w moim guscie.
jestem ....w Twoim cudniastym ogrodzie 
Piękne różyczki 
Będę uważnie śledzić C. Austin 
Już widzę jak wiozłaś nowego lokatora autem 
Krysiu, Pompon jest wspaniała, a w zasadzie są, bo mam je dwie. Pierwsze pąki zupełnie ścinałam, bo były mało napełnione, więc czekałam aż się różyczki wzmocnią i teraz się doczekałam na piękne kwitnienieKaRo pisze:Bardzo ,bardzo podoba mi się Etiuda...
Moniko jak spisuje się Pompon Flowers Circus?
Jak długo ją masz i czy rośnie bezpośrednio na rabacie?
Bo chyba popełniłam błąd przesadzając ją do donicy,czego zresztą nie lubię- róż w donicach nie lubię
Wyczytałam jednak,że to róża tarasowa i przestraszyłam się wręcz co ja kupiłam sobie????
Julciu, wydaje mi się, że cisy niewiele urosły, chyba takie złudzenie. One są w ogóle duże. W przyszłym roku na wiosnę przytnę je na równo, żeby nabrały wyglądu. W tym roku chciałam, żeby się ładnie przyjęły, odbudowały korzenie i nie zagęszczały jakoś specjalnie, więc nie cięłam.Jule pisze:Moni ale cisy urosly
Podoba mnie sie bardzo ta nowa rabata i pomimo zurawek
Justyś, tak niestety jest z białą Swany - lubi sobie wypuścić badyl. Osobiście mnie to wkurza, ale wybaczam jej w zamian za obfite kwitnienie.justi177 pisze:
Dziękuję za info o Swany.....to mam teraz zagwostkę.....Nie wiedziałam o tych badylach....
30 arów - moje marzenie....wiem, wiem, duuuużo pracy, wysiłków, pieniędzy nigdy dość...........ale i radości...
Fajnie podsumowałaś 30arów Masz rację - radość to nieskończona, bo i ogód pewnie nigdy nie będzie w pełni taki, jak bym chciała i zawsze będzie coś do sadzenia Clair Austin jest prześliczna. Podoba mi się to, że jest lekko kremowa na początku kwitnienia. Później kwiat robi się biały. Myślę, że jak będzie większym krzaczkiem, to będzie piękny efekt. Niestety nie bardzo pasuje mi do Aspiryn Rose, która z kolei rózowieje przy przekwitaniu. Kupię w tym roku jedną Alba Rose dla eksperymentu. Jeśli się sprawdzi lepiej, to wymienię zamiast Aspiryn.Maddy77 pisze:Moniu znowu dałaś po oczach
Szaleństwo zakupowe widać, że udane
Widoczki cudne
Danusiu, u mnie na razie nie ma za bardzo czerwieni i żółci - poza Pilgrimem, którego tonuję białymi i kremowymi dodatkami i poza Red Eden, którą obsadziłam fioletami dla złagodzenia koloru, ale to i tak ani typowe czerwone, ani typowe żółte, więc może być i jakoś pasuje do reszty.KDanuta pisze:Moniczko urzekł mnie Twój ogród w tonacjach jakie lubię, u mnie jest w tonacji biało-różowo - niebieskiej
chociaż jest w nim troszkę żółci i czerwieni których w ogrodzie za bardzo nie lubię, ale dodaję aby nie
było monotonnie, róże kwitną pięknie aż tu czuję ich zapach
Torebki nasienne zasuszone, więc zebrałam trochę (nasionka chyba będą w środku? ) i wrzuciłam do woreczka. Mam nadzieję, że te nasionka tam są - takie kuleczki wysypują się z tych suszków. Bardzo uschły w tym czasie, co mnie nie było. Jeśli nie wzejdą, to zbiorę jeszcze raz, bo część ostróżek będzie mi powtarzała kwitnienie po ścięciu. Chodziło Ci o tę ostróżkę lilaróż taką jaśniejszą o grubych kolbach kwiatów i pędach?jolcia1212 pisze:... Moniś jak tam moje nasionka ostróżek? może już dojrzały?
Moni a zamiast Aspirin nie myslalas moze o Petticoat? ladna kremowo-biala rozyczka ... do Clair byla by perfeto.
. Chyba, że zrezygnuję z niej z tamtych miejsc i przeniosę na tę okrągłą różankę, dokupię brakujące, a Aspiryny powędrują na miejsce Kentów Petticoat - myślałam o zakupie tej róży, bo ślicznie prezentuje się na fotkach, ale ponoć ma długie przerwy w kwitnieniu, więc sobie dałam spokój, bo tam potrzebuję często kwitnącą, ponieważ to miejsce jest widoczne jak na dłoni. Będę musiała jesienią kupić po 1szt. jakichś odmian i popróbować w nowym sezonie. Ciekawe, czy ma ktoś Alba Rose z Rosarium? Interesuje mnie, czy nie rózowieje przy przekwitaniu.
piękne otwarcie i super zdjęcia Twojej kolekcji różyczek Will & Kate mnie zachwyca, chyba nie będę się dłużej opierać... 
Bukszpany wyglądają bardzo dostojnie na Twoich rabatach, chciałam wprowadzić kilka kulek u siebie, moze jakąś obwódkę rabatki..ponoć łatwo się ukirzeniają? Może wetknę kilka gałązek do ziemii i zobaczę czy dadzą radę...? 
Kasiek *
