Liliowce Anity i co jeszcze
Liliowce mam już od 25 lat, kupiła je moja mama z katalogu wysyłkowego Susscy i Syn. Zastanawia mnie fakt czy ta firma jeszcze istnieje

.
Początkowo traktowałam je, jak każde inne kwiaty.

Co rusz zdobywałam inne odmiany, niekoniecznie z wiadomą nazwą, chodziło tu raczej o wygląd lub kolor.

Liliowce zaczęły mnie tak fascynować, że w końcu postanowiłam przyjrzeć się im dokładnie. Teraz każda zdobyta odmiana ma nazwę. Dokładam największych starań, aby pięknie kwitły i zdrowo rosły. Ale oczywiście człowiek uczy się przez całe życie, więc będę bardzo wdzięczna za Wasze uwagi i pomoc w rozpoznawaniu odmian.Z góry serdecznie dziękuję

Po przeprowadzce od rodziców do męża,przewoziłam liliowce do mojego ogrodu.
Zdobią do dnia dzisiejszego staw,niedługo będę musiała przeprowadzić w inne miejsce

jest zaplanowana szosa,będą budowę spychy itp
Liliowce wczesne NN kwitną już w maju.
