Słup wysokiego napięcia w ogrodzie

[nirali]

30% od sumy wygranej z odszkodowania o które występuje w naszym imieniu i wszystkim się zajmuje...ew.sprawy w sądzi itp.
Myślę że elektrownie same zaczną usuwać słupy a w zamian będą kłaść kable ziemne bo przerośnie ich ilość pism odszkodowawczych.

[zywik]

Ministerstwo Gospodarki pracuje teraz nad regulacją odszkodowań. Każdy będzie mógł wtedy złożyć wniosek o odszkodowanie bez pozywania zakładu energ. do sądu. Co życie pokaże, zobaczymy...

Ps.: Przez moją działkę też idzie linia SN (średnie napięcie), występowałem do zakładu u usunięcie. Odpowiedź była taka, że sam mam ponieść koszta.. (10-20 tysięcy)

link do artykułu:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/6 ... ld_zl.html

[Advokat]

Na nową regulację za bardzo bym nie liczył. Ona generalnie ma zmierzać do zatwierdzenia obecnego stanu - z ewentualnym przyznaniem wynagrodzenia/odszkodowania dla właścicieli. A z racji tego, że tego typu sprawy miałyby już nie trafiać do sądu to kwoty wynagrodzenia byłyby satysfakcjonujące pewnie tylko dla ZE a nie dla właścicieli nieruchomości.

Co do samego problemu.
Aby analizować czy są podstawy do usunięcia słupów trzeba ustalić dwie zasadnicze rzeczy:
- czy minęło 30 lat od dnia ustawienia słupów na działce
- a jeśli tak to czy grunt ten cały czas był prywatny czy też własnością skarbu państwa/przedsiębiorstwa państwa/agencji rolnej/pgrów itp.

Jeśli nie minęło 30 lat (co oczywiście wiązałoby się z ryzykiem podniesienia przez ZE kwestii zasiedzenia prawa do korzystania z gruntu) lub grunt ten do 1989r. był własnością państwową to roszczenie do usunięcia słupów jest otwarte choć trudne. Trzeba będzie bowiem przekonać sąd, że owa infrastruktura przesyłowa jest wyjątkowo uciążliwa.
Wzór takiego pozwu znajdziecie tutaj: http://prawne.org/files/file/35-pozew-o ... ie-slupow/
Natomiast gdyby ktoś zdecydował się pozostawić słup w zamian za wynagrodzenie (służebność przesyłu) to proszę zerknąć tutaj: http://prawne.org/files/file/16-wniosek ... -przesylu/

I trzeba pamiętać o jednym - ZE mają taką praktykę, że w zasadzie na żadne ugody nie idą. W zakresie wezwań przedsądowych wszyscy powinni przyjąć jedną zgodną praktykę - wysyłacie wezwanie, zakreślacie 30 dni na odpowiedź. Po upływie tego terminu nie wysyła się kolejnych pism czy też nie oczekuje na odpowiedź dłużej tylko kieruje powództwo do sądu.

[x-p-a]

Advokacie drogi !
Bardzo dziękuje za klarowny wykład.Powoli wszystkie aspekty sprawy układają mi się w całość.

Zajrzałam do wniosku (w sprawie usunięcia słupa) na polecanej stronie i w treści znalazłam zdanie mówiące o wyrażeniu zgody na postawienie słupa.Ja jestem właścicielem słupa z działką od paru miesięcy a stoi on wiele lat i nie wiem jak było ze zgodami wcześniej.Czy to jest ważące w tej sprawie , że zgoda była ? a jak była tylko ustna ? A jak nie dowiem się nic na ten temat? Bo nie mam kontaktu z poprzednim właścicielem. W akcie notarialnym rzeczonego nie ma.

[maryann]

http://biznes.interia.pl/nieruchomosci/ ... ci,1809984

[x-p-a]

Wnoszę z artykułu o służebności przesyłu (link w powyżej) , że przepisy sobie a firmy energetyczne sobie.Jakby w innych światach.Pismo jakie otrzymałam parę dni temu w sprawie słupa ani słowem nie wspomina o takich możliwościach.

[Krzychoo]

Ja miałem słup na środku bramy wyjazdowej. Poprzedni właściciel zęby zjadł na próbie przesunięcia go, bo słup był nie na jego działce, tylko na ulicy. Któregoś razu zobaczyłem ekipę, która wymieniała uszkodzony słup kilka domów dalej. Podszedłem, zapytałem grzecznie czy nie mogliby przesunąć "mojego" słupa. Od grupy odłączył się elokwentny pan i powiedział, że za 1000 zł da się. Wziąłem od niego telefon, poczekałem 1,5 miesiąca, słup przesunięty. Dziękuję

[x-p-a]

Zazdroszczę ! Proszę o ten telefon .Gdziekolwiek by to było dołożę na taksówkę dla tego życzliwego fachowca.

A tak na poważnie to myślę sobie , że gdyby mój słup był " zasiedzony" ( co jak mówią przepisy niestety jest możliwe) i gdyby była na niego zgoda wyrażona przez poprzedniego właściciela to w piśmie w którym napisano , żebym po prostu spadała sobie na drzewo, teoretycznie powinno być o tym napisane .

[marek62]

Witam,
marzy mi się piękny ogród. mam już wstępny projekt w głowie ale jest jeden problem i to duży.
na środku stoi słup średniego napięcia, ma ktoś jakieś doświadczenia w walce z energetyką? pozdrawiam serdecznie

[x-a-8]

Wystawiaj im co miesiąc f-rę za dzierżawę miejsca zajmowanego przez słup.

[x-p-a]

Mam doświadczenia roczne.Niestety złe.
Nie wiem czy uda mi się wkleić informacje o wątku w tej sprawie.Jest tam trochę wiadomości.Może je wykorzystasz.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=5&t=55815

Ja znowu zbieram siły po ostatniej , kolejnej , idiotycznej odpowiedzi Tauronu (właściciela słupa).
Ja proszę o usunięcie słupa stojącego na mojej ziemi a uniemożliwiającego poszerzenie wąskiej bramy wjazdowej a właściciel mi trzeci raz odpowiada , że słup jest w dobrym stanie.. I to tyle w skrócie.

Chętnie nadstawiam ucho na wszelkie informacje o podobnych sprawach.

[PiotrekP]

Rozmawiałem z prawnikiem i on sam wygrał walkę o słup... tyle że panie urzędniczki nie były zbyt inteligentne i pogroził im paragrafami i się przestraszyli. Słup zlikwidowali na własny koszt

[x-p-a]

No więc ja jestem przekonana , że moja sprawa jest do wygrania.Tyle , że póki co nie mam pieniędzy na prawnika.I myślę , że ten przytaczany pan prawnik wygrał dzięki swojej profesji czyli wiedział kiedy i jakim paragrafem pomachać.
Mój kłopot polega głownie na tym , że żaden duży samochód przez bramę nie wjedzie.Nie wjedzie też szambiarka a innej drogi do szamba nie ma.
Bramy poszerzyć nie mogę bo stoi wielki betonowy , z lewej strony, pokazuję kawałek jednej a stoi w rozkroku i dalej ma drugą.

[koma]

No więc ja jestem przekonana , że moja sprawa jest do wygrania.Tyle ...
Bramy poszerzyć nie mogę bo stoi wielki betonowy , z lewej strony, pokazuję kawałek jednej a stoi w rozkroku i dalej ma drugą.

Bramę poszerzyć możesz i wtedy faktycznie słup będzie stał w bramie i masz sprawę na 100% wygraną.

[x-p-a]

No dość przewrotne rozwiązanie i rzekłabym odważne.