Wysłałam Ci liliowca Kwanso variegata, złótnicę żółtą i kokorycz pustą. Te bulwy kokoryczy siedziały tak głęboko w ziemi, że nie mogłam się do nich dokopać, bo jest sucho i twardo. Jak trochę popada, to wykopię większą ilość i jeszcze Ci wyślę, a inni forumowicze też sobie ją u mnie pozamawiali, więc będę mogła spełnić ich życzenia.
Irenko cieszę się, że Ci się podobają moje rośliny i uczysz się ich nazw ma pamięć. To się zawsze przyda, a zresztą dobrze wiedzieć, co się ma w ogrodzie.
Remi moja sałata rośnie w małym inspekcie dlatego jest większa od tych rosnących w gruncie.
Rzeczywiście pokazuje się coraz więcej odmian pierwiosnków, ale u nas nadal jest mały wybór.
Kilka zdjęć zrobionych wczoraj.






