ta zima chyba wszędzie zrobiła spustoszenie
W wężowym cz.3
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: W wężowym cz.3
Witaj Grażynko
o mało bym Cię nie zgubiła już nowy wątek
ta zima chyba wszędzie zrobiła spustoszenie
ta zima chyba wszędzie zrobiła spustoszenie
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: W wężowym cz.3
Grażynko, kolorowo u Ciebie. Kokorycz w pięknym kolorze
Pozdrawiam Dorota
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
Elizko dawno Cię nie widziałam,miło że znowu do mnie zaglądnełaś ...i cieszę się że Ci się podoba
Justyś i bardzo fajnie że wpadłaś...zapraszam częściej
Stasiu witaj
Takkk...paskudna była ta bezśnieżna i mroża zima
Staszku witam,zapraszam i pozdrawiam
Dorotko nareszcie jest kolorowo...niemogę się nacieszyc
Pozdróweczka
Nowe kamienne coś dla różyczek okrywowych(i nie tylko)

Trochę wiosny...





i ogólnie....




Justyś i bardzo fajnie że wpadłaś...zapraszam częściej
Stasiu witaj
Staszku witam,zapraszam i pozdrawiam
Dorotko nareszcie jest kolorowo...niemogę się nacieszyc
Nowe kamienne coś dla różyczek okrywowych(i nie tylko)

Trochę wiosny...





i ogólnie....




- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: W wężowym cz.3
Grażynko widzę u Ciebie nowe zawijasy powstały zmienia się
nie do poznania widać ogrom pracy włożonej
nie do poznania widać ogrom pracy włożonej
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- Agnieszka83
- 200p

- Posty: 470
- Od: 8 maja 2010, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: W wężowym cz.3
Pięknie u Ciebie, pomysłowo ułożone kamienie, ja też kocham kamienie i te małe i te duże:)
Re: W wężowym cz.3
A mi się podoba pleciony płoteczek

Moje nowe hobby ;)
Pozdrawiam miłośników ogrodów - Justyna
Zajrzyj Pierwsze kroki - odnawiam bardzo stary ogród
Pozdrawiam miłośników ogrodów - Justyna
Zajrzyj Pierwsze kroki - odnawiam bardzo stary ogród
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
Stasiu po malutku,małymi kroczkami w ogródku wprowadzam zmiany...mam nadzieję że na lepsze
Agnieszko witam w skromnych progach "wężowego"
Lubię kamienie,tylko że te które najbardziej mi się podobają ciężko u nas dostac,a jak są to bardzo drogie
Patryku też niemogę się doczekac kwitnienia róż...okaże się wtedy czy będzie to co chciałam żeby było
Oczko gloni się bo jest na słońcu,a drzewa które mają go zacieniac jeszcze nie urosłu wystarczająco...Chyba muszę pomyślec o jakimś filtrze,bo to raczej tak naturalnie jak tamto nie będzie działac(tamto było w cieniu)Płotek nie skończony,ale chyba taki zostanie,bo mi się podoba...Mam jeszcze jeden,a za nim rabatkę z liliami...
Justynko dziękuję
Dla Ciebie jeszcze jeden płoteczek

płotek jest przed huśtawką...

a taki gadżecik dostałam od brata

Agnieszko witam w skromnych progach "wężowego"
Patryku też niemogę się doczekac kwitnienia róż...okaże się wtedy czy będzie to co chciałam żeby było
Oczko gloni się bo jest na słońcu,a drzewa które mają go zacieniac jeszcze nie urosłu wystarczająco...Chyba muszę pomyślec o jakimś filtrze,bo to raczej tak naturalnie jak tamto nie będzie działac(tamto było w cieniu)Płotek nie skończony,ale chyba taki zostanie,bo mi się podoba...Mam jeszcze jeden,a za nim rabatkę z liliami...
Justynko dziękuję

płotek jest przed huśtawką...

a taki gadżecik dostałam od brata

- szyszunia
- 1000p

- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: W wężowym cz.3
Fju fju ale znowu zmiany zmiany.... Świetne konstrukcje kamienne
a różyczki gdzie kupowałaś???
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
Powiem Ci że potrafisz fajne zdjęcia zrobić
a ten tego...to coś...to co to

a ten tego...to coś...to co to
- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: W wężowym cz.3
Ależ Grażynko kolorowo u Ciebie
Ten gadżecik to robiony z opony
ciekamy pomysł
Płocik też mi się podoba, cieka jestem kto go zaplatał
czy kupiony gotowy
Miłego dnia
Ten gadżecik to robiony z opony
Płocik też mi się podoba, cieka jestem kto go zaplatał
Miłego dnia
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
Iwsuś
Tam rosną tylko trzy różyczki...kupiłam w ogrodniczym w Mielcu.
Grażka
A ten tego coś,to taki kwietnik z opony zrobiony przez mojego brata
Dzidziu
Gadżecik jak najbardziej z opony,a płotek plotłam ja...Do ogródka nic gotowego prócz roślinek nie kupuję...ma byc własnoręcznie lub mężoręcznie wykonane(albo conajmniej przerobione).Nawet jeśli wygląda gożej niż sklepowe to i tak takie wolę 
Grażka
Dzidziu
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: W wężowym cz.3
Bardzo podoba mi się to, co napisałaśma być własnoręcznie lub mężoręcznie wykonane
Fajnie budzą się rośliny od Ciebie dostane. Tylko farbownik nie dał rady ale to już w ub. roku. Dopiero potem doczytałem, że on nie lubi nadmiaru wilgoci.
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
Jacku cieszę się że roślinki rosną...te od Ciebie też...nawet bardzo rosną
Farbownika,jeśli chcesz wyślę Ci jeszcze raz,bardzo chętnie w towarzystwie innych roślinek(jeśli tylko coś interesującego u mnie znajdziesz)
A płotek to nic trudnego...jeśli ja dałam radę to Ty tymbardziej
...Z mojego doświadczenia wynika że paliki muszą byc dośc blisko siebie,wtedy lepiej się zaplata i fajniej to wygląda.Powodzenia 
A płotek to nic trudnego...jeśli ja dałam radę to Ty tymbardziej
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: W wężowym cz.3
Grażka, świetnie u Ciebie
Widoczki ogólne fantastyczne- ech, co tam duzo mówić- zawsze byłam i jestem fanka Twojego ogródeczka
A dzieła oponowe na forum widuję coraz częściej
Widoczki ogólne fantastyczne- ech, co tam duzo mówić- zawsze byłam i jestem fanka Twojego ogródeczka
A dzieła oponowe na forum widuję coraz częściej


