Jagusiu Kochana baaardzo się cieszę, że będę mogła nadal podziwiać Twój ogród
Cudne ranniki rozpoczęły u Ciebie nowy sezon ogródkowy - fotka POEZJA !!!
Trzy razy przeczytałem miedzy fotkami -moja decyzja -ja ludzik będę tu zaglądał . Też jestem na innych forach i dobrze ,zawsze coś ciekawego można sie dowiedzieć . Nikogo nie obwiniam -wszędzie bywa do D..Y przepraszam za " do
" . Uważam że każdy na dowolnym forum ma prawo do wolności wypowiedzi ,Głównym punktem regulaminu ,powinien być
PUNKT I -brak regulaminu .
PUNKT II każdy myśli by nie wyrządzić krzywdy innym forumowiczom .
Witaj Beatko
Nareszcie jesteś ,wstęp do wątku bardzo mi się podoba a zdjęcie po prostu bombowe, jak ja już chcę takich widoków. U Ciebie już zakwitły ranniki a u mnie jeszcze nic a z ranników to chyba nic nie będzie. Mam dobrą wiadomość biała inkarwilla ładnie się przechowała i już puszcza pierwsze listki, a jeszcze dosiałam kilka dni temu i też już wykiełkowała także możesz liczyć na sadzoneczki - tak jak obiecałam.
Ps ponieważ usunięto nam wątek lubelski mamy nowy link w mojej stopce.
Witaj Jagusiu . Podziwiam Cię ...tak pięknie piszesz o ogrodzie i o tym , co w sercu . Popieram , w całej rozciągłości .
Tak , słuszna racja - trzeba wsłuchać się w głos ludu . Zawsze uważałam ,że jesteś Baba z jajami .
Jagusiu dobrze że ze zdrowiem już w porządku.
Moje ranniki gdzieś wyginęły i co roku jesienią zamierzam je zakupić ale zapominam, a to takie piękne zwiastuny wiosny.
Witaj Jagusiu!
Tą pierwszą fotką powaliłaś mnie na podłogę obok kompa.Nie bardzo zrozumiałem to; mój ogródek i babci a ten z poprzedniego wątku to był inny.Ja dopiero dochodzę do siebie po moich ulubionych zatokach,cieszę się,że już jesteś w pełni sił.Mam nadzieję,że humor będzie Ci dopisywał nadal nie tylko w Twoim wątku.W pełni podzielam Twoje zdanie z ostatniego wpisu w poprzednim wątku.