Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników cz.1
-
- 100p
- Posty: 181
- Od: 29 sty 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników
Tadeuszu czy doniczki torfowe są dobre do rozsady ?
POZDRAWIAM KONRAD
POZDRAWIAM KONRAD
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników
Dobre, ale przy nawadnianiu kropelkowym lub doświadczeniu z takimi doniczkami. Bardzo trudno utrzymać właściwą wilgotność, istnieje duże ryzyko zmarnowania sadzonek.konrad008d pisze:Tadeuszu czy doniczki torfowe są dobre do rozsady ?
POZDRAWIAM KONRAD
Lepiej kupić zgrzewkę plastikowych szklanek do piwa (grosze) lub doniczki rozsadowe lub wielodoniczki (też grosze) skoro nie masz zapasu kubków po jogurtach.
Zawodowcy: Tadeusz, Kozula mogą stosować i być zadowoleni, ale dla nas działkowców nie polecam, sam też się na nich przejechałem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników
Zgadzam się całkowicie z opinią KRZYSIA, ja też ich( doniczek torfowych ) nie używam, gdyż trudno w nich jest kontrolować wilgotność gleby znajdującej się w tych doniczkach.
Jak się je podleje za dużo, to doniczki się rozłażą, jak za mało, to wilgoć z ziemi zostaje zabierana przez torf, zawarty w doniczce. mając takie doniczki, trzeba co kilka godzin kontrolować wilgotność ziemi w takich doniczkach.
Jak się je podleje za dużo, to doniczki się rozłażą, jak za mało, to wilgoć z ziemi zostaje zabierana przez torf, zawarty w doniczce. mając takie doniczki, trzeba co kilka godzin kontrolować wilgotność ziemi w takich doniczkach.
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników
Czy można się jakoś ewentualnie zabezpieczyć przed ziemiórkami?
W ubiegłym sezonie do wysiewów stosowałam ziemię pokazaną przez przemek1136, z niej właśnie sie one wylęgły. Miałam je w całym domu.
Może i nie "miejsce" na to pytanie, ale ciężko potem z nimi walczyć!
Czy ewentualne rozsypanie ziemii na folii, tak na 5cm przy obecnej pogodzie miałoby jakiś pozytywny skutek ??
W ubiegłym sezonie do wysiewów stosowałam ziemię pokazaną przez przemek1136, z niej właśnie sie one wylęgły. Miałam je w całym domu.
Może i nie "miejsce" na to pytanie, ale ciężko potem z nimi walczyć!
Czy ewentualne rozsypanie ziemii na folii, tak na 5cm przy obecnej pogodzie miałoby jakiś pozytywny skutek ??
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
-
- ---
- Posty: 4355
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników
Chciałam dodać,że do ziemi dodaję jeszcze perlit .Dostać ,go można w każdym sklepie ogrodniczym .
Perlit trzyma wilgoć i spulchnia ziemię .Siewki dobrze się w takiej mieszance trzymają.
Dzisiaj zaswędziały mnie łapki i namoczyłam nasionka papryki w mieszance (kapka mleka i woda )w korku po butelce od napoju .
Nasiona pomokną tak całą noc ,jutro w mokrej lignince powędrują na kaloryfery .Zostaną przykryte w celu szybkiego skiełkowania .
Oczywiście trzeba kontrolować wilgotność ligniny ,coby nie doprowadzić nasiona do wysuszenia.
Gdy nasionko lekko pęknie zostanie przeniesione do doniczki w celu dalszego rozrostu
Tadeuszu już nie mogę się doczekać Twoich relacji foto z wysiewów.
Ile ja się od Ciebie przez te lata nauczyłam .I ta Twoja cierpliwość
Perlit trzyma wilgoć i spulchnia ziemię .Siewki dobrze się w takiej mieszance trzymają.
Dzisiaj zaswędziały mnie łapki i namoczyłam nasionka papryki w mieszance (kapka mleka i woda )w korku po butelce od napoju .
Nasiona pomokną tak całą noc ,jutro w mokrej lignince powędrują na kaloryfery .Zostaną przykryte w celu szybkiego skiełkowania .
Oczywiście trzeba kontrolować wilgotność ligniny ,coby nie doprowadzić nasiona do wysuszenia.
Gdy nasionko lekko pęknie zostanie przeniesione do doniczki w celu dalszego rozrostu

Tadeuszu już nie mogę się doczekać Twoich relacji foto z wysiewów.
Ile ja się od Ciebie przez te lata nauczyłam .I ta Twoja cierpliwość

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników
Jest mało prawdopodobne by w ziemi kupionej od renomowanych producentów można było znaleźć jajeczka i dorosłe postacie ziemioródek, najczęściej te ziemioródki szybko docierają do naszej ziemi w kuwetach czy doniczkach prosto z doniczek kwiatów ozdobnych rosnących od lat w naszych mieszkaniach.lobuzka pisze:Czy można się jakoś ewentualnie zabezpieczyć przed ziemiórkami?
Jakikolwiek lot owadów podobnych do ziemioródek, zaobserwowany teraz w naszym pokoju, jest sygnałem by niezwłocznie udać się do sklepu ze środkami owadobójczymi i zakupić środek do zastosowania w doniczkach kwiatów w naszych mieszkaniach .
Środek ten stosujemy gdy ziemia w doniczkach naszych kwiatów jest przesuszona, dwu- trzykrotnie co kilka dni, bo gdy ziemioródki z doniczek przeniosą się do naszych parapetowych upraw, to mogą one poczynić znaczne szkody w siewkach pomidorów ,czy papryk mających na początku niewielkich rozmiarów system korzeniowy.
KONRADZIE, ziemia do siewu i pikowania pomidorów czy papryki, powinna być ogrodowa o pH 5.5-6.5( ja taką stosuję z powodzeniem od wielu, wielu lat).
moonniiaa, opisywany przez Ciebie sposób z ziemią do wysiewu nasion był stosowany wtedy, gdy mało kto słyszał o ziemi ogrodowej sprzedawanej przez sklepy ogrodnicze, a ziemię do takiego siewu brał z kretowisk, czy miejsc w ogrodzie bogatszych w dobrą ziemię.
Teraz nikt ( no, prawie nikt), się w taki sposób nie bawi, co nie oznacza że tę ziemię zakupioną od renomowanych producentów nie możesz odkażać poprzez poddanie jej prażeniu w wysokiej temperaturze, ciśnie się tylko pytanie po co to robić( no i wtedy nie były dostępne środki dezynfekujące , takie jak Domestos).
Ziemię po wykorzystaniu w kuwetach, czy doniczkach wyrzucamy do ogrodu, a następnym roku kupujemy nową, cena jej jest tak niska, ze nie opłaci się nam jej używać ponownie do siewu nowych nasion.
Siew nasion w pojemnikach po lodach ( zwłaszcza tych dwulitrowych), jest całkiem niezłym pomysłem pod warunkiem że ten pojemnik też musi mieć w spodzie co najmniej jeden otwór do odprowadzenia nadmiaru wody.
Jeszcze raz piszę, nie ma najmniejszej potrzeby wzbogacać zakupionej u renomowanych producentów ( ja , od lat z zadowoleniem używam ziemi produkowanej przez PPHU ARK-POL z Dorohuczy k/ Trawnik), i nie wzbogacam ziemi żadnymi używkami od siwki do końcowej produkcji rozsady, co nie oznacza że nie można tego czynić.czy muszę ją dodatkowo wzbogacać i czy starczy składników roślinom.
Należy jednak pamiętać że nadgorliwość jest gorsza od ........., i jeżeli ktoś decyduje się na dodatkowe wzbogacenie ziemi w składniki odżywcze dla roślin, to powinien to sam sobie uzasadnić dlaczego to robi.
Według mnie najprostsze działanie przynoszą najlepsze efekty, nie kombinować, bo można przedobrzyć.
Można nasiona zaprawiać środkami grzybobójczymi ,czy nawet owadobójczymi a najlepiej to kupić już zaprawione nasiona, bo i takie są również w sprzedaży, co nie znaczy że te nie zaprawiane już mają od razu chorować.
Ja , kupionych w sklepach nasion nie zaprawiam i nie stwierdziłem dotychczas zbyt nadmiernych ubytków w uprawie sadzonek pomidorów czy papryki.
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników
No dobra, ale czym?
Przeczytałam instrukcję zaprawy nasiennej T 75 DS/WS - przeciwko zgorzeli (tylko), starczy z grzybobójczych?
A jeśli chciałabym owadobójczy też, to jak to zrobić.
Rozumiem, że grzybobójczy wymieszam sobie w jakimś słoiku i wymoczę nasiona wg instrukcji, a potem jak owadobójczy?
forumowicz Ty masz doświadczenie, ja nie mogę się zniechęcić, zaprawię nasiona
Przeczytałam instrukcję zaprawy nasiennej T 75 DS/WS - przeciwko zgorzeli (tylko), starczy z grzybobójczych?
A jeśli chciałabym owadobójczy też, to jak to zrobić.
Rozumiem, że grzybobójczy wymieszam sobie w jakimś słoiku i wymoczę nasiona wg instrukcji, a potem jak owadobójczy?
forumowicz Ty masz doświadczenie, ja nie mogę się zniechęcić, zaprawię nasiona

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników
Moniko
Tutaj masz o zaprawach nasiennych
http://www.czwa.odr.net.pl/print-article.php?id=5283
Najważniejsze bodaj zdanie w tym artykule jest na końcu
Tutaj masz o zaprawach nasiennych
http://www.czwa.odr.net.pl/print-article.php?id=5283
Najważniejsze bodaj zdanie w tym artykule jest na końcu
Ja zaprawiałem nasiona tylko ogórków i fasoli ale to było bardzo dawno. Był taki środek Nexion L i była to mieszanina bodajże kaptanu z jakimś środkiem owadobójczym.Wybór zapraw nasiennych w uprawie warzyw jest mocno ograniczony.
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników
forumowicz o tych myślałam, nasiona będę wysiewać w domu
monika pisze:Czy zaprawiać nasiona -pomidor, ogórek, cebula, dynia?
Nasiona pomidora mam z pomidorów sklepowych i pomidorów cudzej produkcji, ogórek, cebula, dynia - nasiona kupione w torebkach w sklepie.
Jeśli tak to czym?
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników
Moniko
Jeżeli już chcesz zaprawiać nasiona ,to:
- dyniowatym wystarczy zaprawa nasienna T ponieważ przy wysiewie w domu, w podłoże oryginalne, nie ma zagrożenia śmietką kiełkówką więc zaprawianie pestycydem jest zbędne
- podobnie ma się sprawa z pomidorami. Tutaj zaprawiałbym ewentualnie tylko nasiona obce.
- co do cebulowych istnieje problem nasion i dymki. Tu na pewno zaprawa T i środek przeciw śmietce. Jeżeli sami produkujemy dymkę, to można siewki cebuli podlać roztworem np. Karate czy Decisu, bo dwuletni cykl uprawy daje szanse całkowitej biodegradacji pestycydu. Jeżeli sadzimy rozsadę cebuli- to wystarczy korzenie maczać w roztworze pestycydu przed wysadzeniem. Podobnie można maczać piętki dymki przed wysadzeniem. Ale tak jak napisałem wcześniej. bąki z takiej cebuli nie nadają się do spożycia w trakcie wegetacji.
Co do zaprawy nasiennej T to jej główny składnik, tiuram, jest mniej toksyczny niż większość środków do oprysku. Jego LD 50 wynosi ok 4000mg/kg wagi ciała per os. Natomiast zakres działania przeciwgrzybiczego- szeroki.
Pozdrawiam
Jeżeli już chcesz zaprawiać nasiona ,to:
- dyniowatym wystarczy zaprawa nasienna T ponieważ przy wysiewie w domu, w podłoże oryginalne, nie ma zagrożenia śmietką kiełkówką więc zaprawianie pestycydem jest zbędne
- podobnie ma się sprawa z pomidorami. Tutaj zaprawiałbym ewentualnie tylko nasiona obce.
- co do cebulowych istnieje problem nasion i dymki. Tu na pewno zaprawa T i środek przeciw śmietce. Jeżeli sami produkujemy dymkę, to można siewki cebuli podlać roztworem np. Karate czy Decisu, bo dwuletni cykl uprawy daje szanse całkowitej biodegradacji pestycydu. Jeżeli sadzimy rozsadę cebuli- to wystarczy korzenie maczać w roztworze pestycydu przed wysadzeniem. Podobnie można maczać piętki dymki przed wysadzeniem. Ale tak jak napisałem wcześniej. bąki z takiej cebuli nie nadają się do spożycia w trakcie wegetacji.
Co do zaprawy nasiennej T to jej główny składnik, tiuram, jest mniej toksyczny niż większość środków do oprysku. Jego LD 50 wynosi ok 4000mg/kg wagi ciała per os. Natomiast zakres działania przeciwgrzybiczego- szeroki.
Pozdrawiam
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników
Dziękuję forumowicz.
Szczypioru z sianej cebuli, zaprawianej czy nie, i tak bym nie obrywała
A instrukcje chemii zawsze czytam bardzo starannie zanim zastosuję. Np owadobójczy Nomolt 150 SC (Działanie na roślinę:powierzchniowy) ma uwagę Zaprawioną marchew i cebulę przeznaczać tylko na zbiór jesienny http://ochronaroslin.agro.pl/index.php? ... rat&id=118
Szczypioru z sianej cebuli, zaprawianej czy nie, i tak bym nie obrywała
A instrukcje chemii zawsze czytam bardzo starannie zanim zastosuję. Np owadobójczy Nomolt 150 SC (Działanie na roślinę:powierzchniowy) ma uwagę Zaprawioną marchew i cebulę przeznaczać tylko na zbiór jesienny http://ochronaroslin.agro.pl/index.php? ... rat&id=118
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników
I tu jesteśmy w domu. Sformułowanie to oznacza właśnie zakaz spożywania m.in. szczypioru w trakcie wegetacji. Ja osobiście używam w trakcie lata całych cebul wraz ze szczypiorem. Ale niczym nie zaprawiam . I co ciekawe, że środek ten ma najdłuższy okres karencji np dla kapusty - bodajże 24 dni a jednak producent zastrzega konsumpcję cebuli i marchwi przez cały okres wegetacji.monika pisze: owadobójczy Nomolt 150 SC (Działanie na roślinę:powierzchniowy) ma uwagę Zaprawioną marchew i cebulę przeznaczać tylko na zbiór jesienny
Jest to również doskonała okazja do zastanowienia dla miłośników moczenia korzeni np w Bravo.

Pozdrawiam
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników
Tadziu ja włąśnie miałam kłopot w tym roku z ziemiórkami włąśnie z tego podłaoża do siewu i pikowania-no cóż,zdarza się.Żeby uniknąć pojawiania się kożuchów pleśni na wysianej powierzchni staosuję słaby roztwór nadmanganianu potasu-kupuję w aptece i robię delikatnie różowy roztwór-tym podlewam swoje rozsady ;)
Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników
Świetny wątek, Tadeuszu. I choć w przeszłości poradziłam sobie z siewem różnych warzywa dobrze (prawie zawsze dużo czytam zanim coś zrobię), to widzę, że i tu skorzystam
(doszłam dopiero do połowy wątku).
I już wiem, jak powiększyć rozmiary powierzchni płaskich dla moich młodych zasiewów - domowa stojąca suszarka na pranie
Dla tych, którzy pospieszyli się z wysiewami pomidorów mam taką wiadomość: W ubiegłym roku siałyśmy z koleżanką pomidory na rozsadę do szklarni. Ona była mniej cierpliwa i wysiała dwa tygodnie wcześniej niż ja (no ale nie na początku lutego, bo nasza szklarnia nie jest ogrzewana)
Do tego nie miała dobrych parapetów dla siewek. Biedaki były mizerne, długie, blade. Moje silne, zwarte, duużo niższe.
W szklarni musiała je porządnie podwiązać, bo żaden by dnia nie ustał. No żal...
Jednak te sadzonki dość szybko nabrały wigoru, a potem owocowały nie gorzej, a może nawet lepiej niż moje

I już wiem, jak powiększyć rozmiary powierzchni płaskich dla moich młodych zasiewów - domowa stojąca suszarka na pranie


Dla tych, którzy pospieszyli się z wysiewami pomidorów mam taką wiadomość: W ubiegłym roku siałyśmy z koleżanką pomidory na rozsadę do szklarni. Ona była mniej cierpliwa i wysiała dwa tygodnie wcześniej niż ja (no ale nie na początku lutego, bo nasza szklarnia nie jest ogrzewana)

W szklarni musiała je porządnie podwiązać, bo żaden by dnia nie ustał. No żal...
Jednak te sadzonki dość szybko nabrały wigoru, a potem owocowały nie gorzej, a może nawet lepiej niż moje

- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników

Witajcie!
Tadeuszu nie wiem czy będzie się to mieściło w ramach tego wątku, ale myślę, że tak.
Widziałam w Twoim wątku i trochę poczytałam w necie n/t inspektów. Chciałabym zrobić coś takiego u siebie.
Mógłbyś napisać o swoich doświadczeniach w tym zakresie? przydatności takiego inspektu, itp.
Myślę, że byłby on przydatny przede wszystkim na wysiew dymki, może kapustnych, no i kwiatków, szczególnie jednorocznych.
Co Ty na to, nie za dużo oczekuję?

____________
Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3