
Z wizytą u Arabelli cz3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Kolorowo zaczęłaś Lucynko . Szkoda ,ze nie załapałam sie na 1 stronkę . No cóż ,ale i tak nie jest żle .U mnie dalej cisza w zasiewach
Wczoraj drugi raz wysiałam por tym razem Elefant i zaraz go nakryłam folią

- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Jadziu nieważne kto pierwszy ja was wszystkich lubię jednakowo
Co do pora może za bardzo przysypałaś ziemią? Mój wyłazi dopiero,ale wyłazi.

Co do pora może za bardzo przysypałaś ziemią? Mój wyłazi dopiero,ale wyłazi.
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Witaj Lucynko
Zaglądam a tu
cudowne lato. Aż mi oczy wyszły na wierzch. Od razu na sercu lżej. I aby tak do ...zbliżającego się lata....



Zaglądam a tu





Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Stasiu już myślałam,że się rozchorowałaś,dobrze,że nie dostałaś zapalenia płuc po tej wyprawie bez czapki. Wstawiłam kilka fotek wiosennych i letnich,bo mam już dość tego mrozu.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Niechby te mrozy już sie skończyły . Nie nasypałam duzo ziemi tak jak zawsze . Zobaczymy co z tego wyjdzie
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2829
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Z wizytą u Arabelli cz3


- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
I ja się melduję w nowym wątku
, i chcę zameldować, że w Szczecinie spadł pierwszy śnieg tej zimy, a już miało być pięknie wiosennie 


- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Madzia widzisz,jak gnam do przodu? Szukam wiosny,a tu tylko zima wszędzie
Por wylazł jakoś,posiałam kilka papryk,a w przyszłym tygodniu będę siała pomidorki 
Jadziu ja już przestałam się martwić ,co ma być to będzie
Iwono witaj
Tu zero śniegu i chyba dziś najmrożniej w nocy -26 stopni 


Jadziu ja już przestałam się martwić ,co ma być to będzie

Iwono witaj


-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Z wizytą u Arabelli cz3




- roots23
- 500p
- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
widzę, że warzywka sadzisz, ja się skupiłam na samych kwiatach, no może na wiosnę fasolę szparagową puszczę na siatkę i jakiś koperek 

Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata 

- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Renatko ja nie mogłabym nie mieć warzyw
Od zawsze mam je na działce i to się nie zmieni 
Marzenko słoneczko świeci niemrawo,ale zaczyna wiać czego strasznie nie lubię .


Marzenko słoneczko świeci niemrawo,ale zaczyna wiać czego strasznie nie lubię .
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
U nas też zimno, nie chce się nosa wystawić na zewnątrz. Córcia po chorobie (ospę miała) i dzisiaj troszkę za zimno żeby z nią wyjść na spacer tym bardziej że jeszcze pociąga nosem i ma kaszelek. Już by mogła przyjść wiosna.
Pory wyłażą z ziemi, papryczka jedna też już na zewnątrz. resztę posieję za 2 tygodnie
dłużej nie wytrzymam czekać 
Pory wyłażą z ziemi, papryczka jedna też już na zewnątrz. resztę posieję za 2 tygodnie


- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Justynko za dwa tygodnie możesz posiać kochana,mój por też wyłazi ,a na paprykę jeszcze muszę poczekać,bo to dopiero dwa dni.
Dziś nie wychodź z córcią ,bo zimno lepiej poczekać. Pozdrów ją i ucałuj
Dziś nie wychodź z córcią ,bo zimno lepiej poczekać. Pozdrów ją i ucałuj

- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Chyba będziesz miała okazję ją poznać, na spotkanie u Igi chyba pojadą ze mną (córcia z mężem) i pójdą sobie do parku oglądać dinozaury 

- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
To fajny pomysł Justynko
będzie miała córcia radochę
Niech już ten luty się skończy 


