Moja działeczka -Martinez_82 sezon 4

[Simbi]

Stokrotki też u Ciebie nie dają za wygraną Co to za kwiatuszki podobne do fiołków ?

[martinez_82]

Simbi te z fioletowymi kwiatkami to prymulka. pięknie kwitnie wiosną a pózniej ładnie wygląda z liści.
_oleander_ jakoś od 3 lat daję sobie z im radę nadmar po prostu wyrywam , bardzo ładnie rozjaśnia miejsca zacienione

[Simbi]

Hmmmm prymulka powiadasz ? Dwa lata temu dostałam "coś" bardzo, bardzo podobnego w doniczce, kwiaty opadły i do tej pory mam tylko liście , nie było ponownego kwitnienia. Trochę przelałam i zaczęła obumierać. Jeśli to prymulka to może wiosną przesadzę do gruntu , jak ma się zmarnować , to chociaż robię próbę .

[martinez_82]

Bardzo dobrze się trzymają w gruncie ja wsadziłem jeszcze 2 kolory zobaczymy na wiosnę co wyjdzie :
u mnie kwitły tak 2 lata temu z małych sadzonek

a tak po 2 latach się rozrosły

[Simbi]

Bardzo ładne, muszę spróbować

[Anna11]

Przewertowałam wszystko po kolei, ślicznie wygląda wejście do ogrodu, ścieżki też ciekawie wykonane...słoneczniki na ścianie wyglądają jak żywe...najbardziej podobają mi się stare drzewa...można zrobić cieniolubne rabaty albo poleżeć w cieniu w upalne dni.
Rabata z Hostami też fajna, liście są nienaruszone nie Masz ślimaków u mnie pod każdym kamieniem siedzą takie bez skorupowe

[martinez_82]

Aniu powiem Ci szczerze że ani razu nie walczyłm ze ślimakami, co jakiś czas garść wyrzucę ale tak zbytnio ich nie ma . Działka ma sporo cienia ale za to w lato się chwali.

[Anna11]

U mnie cienistych miejsc prawie nie ma, posadziłam kilka wierzb babilońskich...gałęzie rosną pionowo do góry i przyrost jest co roku dosyć spory, więc może w końcu doczekam się troszkę cienia.
Przy oczku rośnie żylistek więc po południu można,,przycupnąć ''w niewielkim cieniu...wieczorem też można ale komary długo nie dadzą posiedzieć
Podgarycznik też mam rozłazi się we wszystkich kierunkach ale zawsze na wiosnę przekopuję ziemię i wybieram kłącza...Twój fajnie wygląda posadzony przy kamiennej ścieżce...pokombinuję z podgarycznikiem. Przyszło mi do głowy że u mnie dodam tawułki jasno różowe do kompozycji...na tle czerwonego muru powinien wyjść fajny efekt.

[martinez_82]

U mnie większość słońca zabierają dwa duże orzechy mój i sąsiada oraz Świerki z oddalonej działki wszystko razem sporo słońca pochłania, ale są miejsca w których można przypalić skórkę

[rico62]

Witam ,Przyszłem na odwiedzinki Bardzo dobrze sobie radzisz fajne te murki Artysta z Ciebie Pieknie

[Anna11]

Szkoda że nie posadziłam orzechów przy domu...rosną w sadzie, sad jest zaniedbany...wcześniej jak stosowałam troszkę chemii na wiosnę to było troszkę owoców, teraz jedynie czereśnia ma owoce. O maliny tylko dbam, mrożę owoce na kompoty. Porzeczki też są stare trzeba je odmłodzić...owoców co roku troszkę jest ale wrony szybko wszystko objedzą. Śliwki nie rodzą już trzeci rok, strasznie mi szkoda bo były bardzo słodkie.

[martinez_82]

U mnie porzeczki w tym roku będe odmładzał, śliwke mam jedą renklodę ale słabiutko owocuje za to jabłonie gruszę i wiśnie owocują naprzemienie, w tym roku opsypał mnie winogron ale niestety razem z chorobą. W tym roku już od marca będę dbał o niego.

[Anna11]

Grusze też są, pięć drzewek... owocowały różnie...jak potraktuję je chemią na wiosnę... od grzyba i owadów to owoce są, a jak nie to nic nie ma...jedno drzewko jest jakieś nieudane gruszki zawsze były bardzo małe i późno się dojrzewały. Porzeczki zostały tylko czerwone, odmiana jest ok. owoce były bardzo dorodne ale teraz rodzi się drobnica...zastanawiam się czy nie narobić nowych sadzonek i posadzić na nowym miejscu.
Śliwki były duże niebieskie, bardzo słodkie...owoce zawsze zaczynały się w połowie sierpnia...poczekam jeszcze i zobaczę czy będą jeszcze owocować czy nie...duży wpływ miały też przymrozki i deszcze podczas kwitnienia drzewek.

[martinez_82]

U mnie jabłonki rodzą dość obficie grusza w zeszłym roku odpoczywała zobaczymy jak będzie w tym roku powiny być obfite plony jabłek. Co do porzeczek mam białe czerwone i 2 lata temu wsadziłęm 2 krzaczki czarnej porzeczki miała kilka owoców w zeszłym roku były dość spore. Oby znów nie przyszły przymrozki w maju to może wszystko pięknie obrodzi.

[oster]

I kolejny wątek zaczęty. Fajnie przypomniałeś swoje działania na rzecz upiększania swojego zakątka na ziemi.
Niedługo następny sezon. Powodzenia. Pozdrawiam