Plan jest bardzo wazny, bo jak to mowia - plan to polowa zwyciestwa. A ze Twoje ogrodowe postanowienia sa dosc znaczne, to plan musi byc dobrze dopracowany. Masz jeszcze czas, tak ze spoko - uda sie.
Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Kocham tego Twojego chabazia
a to jest wielka, bezgraniczna milosc i upominac sie nalezy
Plan jest bardzo wazny, bo jak to mowia - plan to polowa zwyciestwa. A ze Twoje ogrodowe postanowienia sa dosc znaczne, to plan musi byc dobrze dopracowany. Masz jeszcze czas, tak ze spoko - uda sie.
Plan jest bardzo wazny, bo jak to mowia - plan to polowa zwyciestwa. A ze Twoje ogrodowe postanowienia sa dosc znaczne, to plan musi byc dobrze dopracowany. Masz jeszcze czas, tak ze spoko - uda sie.
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3189
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Bardzo fajne zdjęcia wybrałaś na otwarcie nowego wątku - i przekrojowe i drobiazgowe
[widzę zdecydowaną przewagę różyczek nad innymi
]
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
No nie! A myślałam, że zdążę na pierwszą stronę
Jakie piękne zdjęcia na powitanie 
Ja też czytałam takie prognozy wg których ma prawie wcale nie być zimy, najwyżej coś około zera w styczniu trochę i w lutym trochę.
Tymczasem, dziś, 2 stycznia było u mnie o 7.00 rano dziesięć na plusie!
Ja też czytałam takie prognozy wg których ma prawie wcale nie być zimy, najwyżej coś około zera w styczniu trochę i w lutym trochę.
Tymczasem, dziś, 2 stycznia było u mnie o 7.00 rano dziesięć na plusie!
-
jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Bardzo atrakcyjne menu powitalne ułożyłaś. Śliczne widoczki i zbliżenia, ale mój ulubiony to jest ten z brzozami przy oczku i zawsze od niego zaczynam wizytę w Twoim ogrodzie

Życzę powodzenia w realizacji postanowienia w sprawie kg
. Trzymam kciuki
Warto powalczyć ze sobą. Inne życie jak się zrzuci zbędny bagaż. W ub.roku pozbyłam się 18 kg, to wiem 
Życzę powodzenia w realizacji postanowienia w sprawie kg
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Jolu, 18 to bardzo dużo, podziwiam!
Ja bym chciała zrzucić z 8, ale jakoś mi to opornie idzie...
Ja bym chciała zrzucić z 8, ale jakoś mi to opornie idzie...
- aagaaz
- 1000p

- Posty: 1774
- Od: 7 maja 2011, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Jestem i ja w kolejnym wątku...
Ładnymi zdjęciami go zaczęłaś
Ładnymi zdjęciami go zaczęłaś
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Jolu, dziękuję że zaglądasz pod brzozy
nie mogę się doczekać zielonych widoczków, także również oglądam często te wspominkowe zdjęcia... dzięki za kciuki w kwestii gubienia kg i gratuluję pozbycia się Twojego balastu - podziwiam! (stosowałaś coś specjalnego?)...
Małgosiu, namawiałaś mnie do nowego wątku, więc go czym prędzej otworzyłam ;) a 8kg w dół jest do zrobienia!
Jagusiu, witaj... osobiscie brakuje mi na FO przekrojowych fotek, więc chociaż trochę wstawiam ich od siebie... rózyczki przeważają, ale stanowią tylko ułamek ogrodu, nie mniej jednak kwiaty mają najpiekniejsze!
Julka, chabazia będę ponownie ciąć w tym roku żeby miał jeszcze gęstsze dredy ;) dzięki że wierzysz w moje plany - muszą się powieść!
Marta, nie przeczę, że stokrotkowy trawnik ma swój urok... u siebie wolę jednak w miarę mozliwości (co nie jest proste) sterylną trawkę... u Ciebie temperatura zbliżona do mojej - znak, że wiosna niedaleko!
Dana, miło mi Cię tu widzieć
zapraszam
Gosiu, napisałam na pw.
Aga, witam gorąco
Małgosiu, namawiałaś mnie do nowego wątku, więc go czym prędzej otworzyłam ;) a 8kg w dół jest do zrobienia!
Jagusiu, witaj... osobiscie brakuje mi na FO przekrojowych fotek, więc chociaż trochę wstawiam ich od siebie... rózyczki przeważają, ale stanowią tylko ułamek ogrodu, nie mniej jednak kwiaty mają najpiekniejsze!
Julka, chabazia będę ponownie ciąć w tym roku żeby miał jeszcze gęstsze dredy ;) dzięki że wierzysz w moje plany - muszą się powieść!
Marta, nie przeczę, że stokrotkowy trawnik ma swój urok... u siebie wolę jednak w miarę mozliwości (co nie jest proste) sterylną trawkę... u Ciebie temperatura zbliżona do mojej - znak, że wiosna niedaleko!
Dana, miło mi Cię tu widzieć
Gosiu, napisałam na pw.
Aga, witam gorąco
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Hej Aguś! Ty to normalnie zawstydzasz mnie, swoimi tematami ;-) Jesteś na forum krócej niż ja, a zaczynasz czwarty już wątek, ja natomiast (leń jeden
) do końca pierwszego dojść nie mogę
Już ja sobie wyobrażam co to będzie, jak prawdziwa wiosna już przyjdzie
Sprzęt foto już jest, więc... będzie się działo

Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Renato, witam Cię! cieszę się, że Ci się u mnie podoba...
Gosiu, a tam od razu zawstydzasz... u mnie gadatliwe towarzystwo się spotyka, stąd wątki pędzą szybciej niż powinne ;) co nie zmienia faktu moja droga, że mogłabyś się i Ty częściej odzywać, przede wszystkim w Nutkowym ogrodzie ;) ściskam i do zobaczenia wiosną
Gosiu, a tam od razu zawstydzasz... u mnie gadatliwe towarzystwo się spotyka, stąd wątki pędzą szybciej niż powinne ;) co nie zmienia faktu moja droga, że mogłabyś się i Ty częściej odzywać, przede wszystkim w Nutkowym ogrodzie ;) ściskam i do zobaczenia wiosną
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
po prostu wierze w Ciebie i ... moze nie wiem ale przypuszczam, ze jak cos zaplanujesz, to wykonasz.
Ja w tym roku daje sobie na wstrzymanie tz porobie male zmiany tylko i niech rosnie w spokoju
Musze zajac sie bardziej domem, bo duzo rzeczy nie dokonczonych lezy odlogiem przez ten ogrodek 
Ja w tym roku daje sobie na wstrzymanie tz porobie male zmiany tylko i niech rosnie w spokoju
- gatita
- 500p

- Posty: 733
- Od: 15 kwie 2011, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
I ja też się melduję w nowym wątku ! 
-
jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Nutko, jak prawdziwa wiosna przyjdzie, to będzie się działo, ale w ogrodzie, zmachane robotą nie będziemy czasem miały siły na Forum ... e tam ... podpierając się nosem, ale przecież będziemy się chwalić swoimi osiągnięciami
Pytałaś, Ago o metodę na schudnięcie. Pomógł mi dr.D. i jego książka "Nie potrafię schudnąć" ... książki można reklamować
Metoda w niej zawarta nie wymaga głodzenia się, tylko jedzenia określonych produktów. Skutkuje
Pytałaś, Ago o metodę na schudnięcie. Pomógł mi dr.D. i jego książka "Nie potrafię schudnąć" ... książki można reklamować
Metoda w niej zawarta nie wymaga głodzenia się, tylko jedzenia określonych produktów. Skutkuje
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Gat, kopę lat!
miło, że jeszcze tu zaglądasz... życzę Ci pięknego roku w ogrodzie
Julka, no to jeśli wierzysz we mnie znając mnie tylko wirtualnie, to czuję się podwójnie zobowiązana do konsekwencji w realizacji tego, co sobie wymyśliłam
wiesz co, ja tez muszę trochę zadbać o dom, bo ten ogródek to już wszystkim domownikom bokiem przeze mnie wychodzi...
Joluś, próbowałam D. ale kiepsko się na nim czułam, mimo, że schudłam i nie chodziłam głodna... niestety nerki wysiadały i odpuściłam sobie tę metodę... teraz zawierzyłam dietetykowi i zobaczymy jakie będą efekty... jeśli tylko będę miała silną słabą wolę, to uda się zeszczupleć do wagi idealnej
a co do pierwszej części Twojej wypowiedzi - 100% racji 
Julka, no to jeśli wierzysz we mnie znając mnie tylko wirtualnie, to czuję się podwójnie zobowiązana do konsekwencji w realizacji tego, co sobie wymyśliłam
Joluś, próbowałam D. ale kiepsko się na nim czułam, mimo, że schudłam i nie chodziłam głodna... niestety nerki wysiadały i odpuściłam sobie tę metodę... teraz zawierzyłam dietetykowi i zobaczymy jakie będą efekty... jeśli tylko będę miała silną słabą wolę, to uda się zeszczupleć do wagi idealnej
-
jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4
Widocznie różnie ludzie reagują - u mnie same "plusy dodatnie"
- ciśnie się obniżyło, przestały boleć stawy biodrowe, z nerkami nie miałam żadnych kłopotów, latam po górkach bez zadyszki



