fgora pisze:ostatnio dostałem na imieniny róże miniaturkę i postawiłem ją na oknie (ok. 18 stopni ) nie wiem czy to dobrze ale wyczytałem ze musi być przez całą zimę w temperaturze 10 stopni a od lutego coraz cieplej i traz nie wiem czy u mnie przetrwa ????
Mam taki sam problem. Jednak przeczytałm, że jej sezon na kwitnienie to od czerwca do września, potem 2 m-ce spoczynku...teraz mamy już prawie luty, więc po okresie spoczynku, gdy wczesną wiosną można zwiększać jej temperaturę-więc mam nadzieję że mi się uchowa...zobaczymy...na innych tematach o róży miniaturowej czytałam, że raczej ciężko jest je uchować w mieszkaniu (za gorąco, za sucho) i najlepiej wysadzić je do ogrodu, jednak nie doczyłałam się kiedy można to robić? Pewnie na wiosnę?:D W kwietniu może być? Jak na razie wszystkie moje kwiatki się dobrze trzymają, a różę kupiłam przedwczoraj...zobaczę, postaram się ją uchować do wiosny, a jak zacznie mi marnieć to ją wysadzę do ogrodu:) Bo szkoda, żeby całkiem chlapła:)
Teraz hartuję kolejną za kupioną w zimie 
