Kochani
każdemu z osobna i wszystkim razem pięknie dziękuję za tak miłe powitanie w nowym wątku
Romciu - Romualda Witczak 
ta trawka, to miskant chińskie.
W tym tygodniu popracowałam jeszcze "troszkę" na działeczce i chyba przesadziłam z tą pracą, bo prawa ręka się zbuntowała i spuchła, ale już jest lepiej i w przyszłym tygodniu jeszcze pojadę popracować. Muszę podlać zimozielone i związać juki.
Swoja drogą, to wydawało mi się, że wszystko na ogrodzie przed zimą zrobione, a tu ciągle coś nowego wychodzi.
Pojechałam, żeby coś tam na budowie porobić, a cały czas robiłam na ogrodzie. Wystarczył mały spacerek i już masa prac do wykonania.
Wzięłam piłę ręczną i powycinałam boczne konary z drzew, pookrywałam krzewy, powycinałam sierpem suche trawy, nooo i porobiłam trochę zdjęć, żeby było co w najbliższym czasie wstawić.
A, że jesienią królują w moim ogrodzie berberysy, to zacznę od nich
Zastanawiam się, dlaczego niektóre krzaczki mają jeszcze liście, a niektóre obsypane są tylko owocami
A tu na temat berberysów (Berberys pospolity (Berberis vulgaris L.) z @
http://www.doz.pl/czytelnia/a1199-Berbe ... ytryna8221
A teraz biegnę do Waszych ogrodów
