Pokrzywiec (Acalypha) kocie ogonki - pielęgnacja,uprawa

[MsJutka]

Witam, dołączę się do tematu. Ja mam pokrzywiec drugi rok i znów cudnie mi kwitnie. Zimowałam go w chłodnym pomieszczeniu i podlewałam umiarkowanie, lekko mi zmarniał w zimie, ale teraz jest tak piękny jak w tamtym roku. Myślę o zrobieniu sadzonek.
P.s. Mi jakoś bardziej podoba się nazwa "kocie ogonki".

[karminka]

Mój pokrzywiec (na zdjęciu wyżej) zmarnował się, ale z zakulkowanej gałązki dał nową roślinę. Do tej pory ma dwa kwiatki i zaczątki na następne. Wstawiłam go do domu i czekam co będzie dalej.

-- 28 wrz 2013, o 14:37 --

Pokrzywiec zimuje w pokoju o temp. 18-20 st przy południowym oknie.

[janek45]

Witam ponownie ale czy go podcinasz bo ja chcę spróbować go przezimować ?

[alicja46]

Wątek się mocno zakurzył. Czy ktoś ma pokrzywce? Pokażcie swoje zdjęcia. Ja bezskutecznie szukam tej roślinki. Marzy mi się aby wyrosło mi coś takiego jak tutaj: http://4.bp.blogspot.com/-q6lmZJpjQx0/U ... AG1599.jpg

Jednak najpierw muszę gdzieś kupić to cudo.
Jakieś namiary byłyby mile widziane

[janek45]

Witam po długiej nieobecności na wątku. Wczoraj znalazłem znowu na targowisku Pokrzywkę szorstkowłosą, gdy powiedziałem pani, że poproszę kocie ogonki, pani postawiła oczy nie wiedząc co to jest. Moja zeszłoroczna nie przezimowała mi w ciemnej piwnicy, a poślubiałem tą roślinę za te czerwone puchowate ogonki.

tu zeszłoroczna

[perla76]

Mój czerwcowy nabytek

U mnie na wschodnim balkonie,podlewany codziennie
W czasie gorących i słonecznych dni wymaga nawet podlewania dwa razy dziennie,gdyż szybko więdnie.
Piękna i ciekawa roślinka,gorąco polecam

[alicja46]

Mnie udało się kupić. Był dosyć długo dostępny na all.... . Jednak martwi mnie że moja roslinka praktycznie nic nie urosła a marzy mi się olbrzym z takimi ogonami jak tutaj http://myflowersclub.ru/images/9/Acalyp ... ida_05.jpg
Mój pokrzywiec ma bardzo drobne listki a i ogonki nie grzeszą wielkością. Nie wiem co źle robię, czy nieprawidłowe nawożenie, a może doniczka za mała. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w uprawie?

[Karo]

Alicjo - to inna roślina .
Na zdjęciu jakie załaczyłaś jest szarłat zwisły (Amaranthus caudatus )
Wątek na forum jest tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... wis%C5%82y

[alicja46]

Zdjecie jest podpisane acalypha hispida i podobna roślinę widziałam w Ogrodzie botanicznym w Krakowie rownież podpisana jako pokrzywiec z puchatymi ogonkami. Szarłat ma takie bardziej ziarniste kwiatostany.

[Karo]

Pewnie mało jeszcze w życiu widziałam ,więc ... może masz rację

[x-A-k]

Mnie udało się kupić. Był dosyć długo dostępny na all.... . Jednak martwi mnie że moja roslinka praktycznie nic nie urosła a marzy mi się olbrzym z takimi ogonami...

Roślina którą Ty masz i którą tu wszyscy pokazują to Acalypha chamaedrifolia,jest to gatunek jednoroczny ,traktowany jako roślina balkonowa(w mieszkaniu nie kwitnie)
a Gatunek który pokazujesz na zdjęciu Acalypha hispida i jest to roślina doniczkowa w postaći krzewu.

Tak że są to 2 całkiem inne gatunki.
Odbywałem praktyki w Krakowskim ogrodzie botanicznym i z tego co wiem to na szklarniach są 2 gatunki Acalypha hispida i Acalypha wilkesiana i są to rośliny które cały rok stoją w szklarni.

A Acalypha chamaedrifolia jest posadzona na polu i zwyczajnie jesienią jest wyrzucana na kompost,wiem bo sam to robiłem.

[alicja46]

Ech , Karo sama już nie wiem, ale tak tak piszą, więc mam nadzieję, że opisy robiła osoba znająca temat. Ja lisie ogonki odkryłam dopiero w zeszłym roku

Adek ja mam taką roślinę:

Ciekawa jestem czy z tego wyrośnie takie coś jak mają w Krakowie, wysokie i z długimi ogonkami .
Widziałam tam w szklarni dwie olbrzymie rośliny z takimi puchatymi i długimi ogonkami. Ale po tym co napisałeś, to to wynika że mam taką roślinkę balkonową na jeden rok i gdzie tu zdobyć tą o której marzę Może ktoś podpowie. W Krakowskim Ogrodzie roślin nie sprzedają, już pytałam


Zdjęcie nieaktywne/norbert76

[janek45]

Witam wielbicieli tej rośliny , czy już ma ktoś tą roślinę? Ostatnio byłem na targu, nie zauważyłem ich jeszcze, a zeszłoroczna mi nie przezimowała.

[perla76]

I u mnie matecznik nie przetrwał zimy,
natomiast pobrałam sadzonki-przyjęły się tylko cztery bidulki z 10(ukorzenione w wodzie) i małe co nieco już kwitnie

[Rzepka]

Ja od kilku lat kupuję tą rośinkę na targach kwiatowych w Tychach, próbowałam ją przezimować, ukorzenić szczepki, jak dotąd, nic z tego nie wyszło . Pani, która je sprzedaje używa nazwy ". lisie ogony" .
Rośnie sobie na działkowym tarasie i kwitnie do przymrozków. Zdjęcie z ubiegłego roku i aktualne.






Pozdrawiam