Arabelko ciesze sie że ci ładnie kwitnie.
Tosi ja już zostanę przy tych liliowcach co mam, mnie się one podobają i zostaną ze mną, nowych nie kupuję choć są takie piękne, a pełnych kwiatów zbytnio nie lubię. Niemam miejsca i kasy na nowe okazy

Dzisiaj zareklamowałam kupioną na al. jeżówkę bo rozkwitła mi zamiast zółtej nowości zwykła różowa, będe miec dosłaną tą właściwą .
Szkoda mi mojej tykwy bo mi owoc przygnił i odleciał i zostały mi same kwiaty z tykwy.
