Sprawdzałem pH gleby przed blokiem. W zależności od miejsca wskazuje mi od 5,6 do 7 a w doniczkach kwiatów od 6 do 7,4 pH czyli działa.
Sprawdzę go dokładniej u siebie na działce (wiem gdzie mam kwaśną glebę i zasadową) jak też w lesie.
Zanim go kupiłem wybierałem z 20 danych do sprzedaży i wsadzałem do ziemi i torfu sprzedawanego w sklepie (wskazania były zgodne z napisami na opakowaniach).
i ja dopisuję się do grona nieszczęsnych posiadaczy tegoż pHmetra
u mnie też pokazuje 7... Erazm super, że Twój działa. Ja dłuuugo szukałam w centrach ogrodniczych i mniejszych sklepikach ale nigdzie nie mogłam dostać, no i w końcu kupiłam na allegro. no i mam.... niedziałający
poza tym pHmetrem jestem bardzo zadowolona z zakupów allegrowych
Też taki mam i niestety działa tak, jak w większości wypadków - zawsze pokazuje to samo
Erazmie, jeśli będziesz w Castoramie następnym razem, to może kup jeszcze kilka sztuk działających pehametrów. Chętnie od Ciebie odkupię, a pewnie i inni chętni a potrzebujący forumkowie też się zgłoszą, jeszcze biznes na tym zrobisz
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Nie jestem pewien czy będę znów miał taki fart. Kilka otworzyłem "po cichu" i próbowałem w ziemi oferowanej do sprzedania o rożnej pH. Ale najprostsze jest jak widzę zanurzenie w occie. Wybierałem do prób te przy których wskaźnik był dokładnie na cyfrze 7.
To ten pipek na dole?
Idę więc szukać rupiecia w ogródku!
Zaraz przetestuję mu końcówkę papierem ściernym i opowiem jak było
Zaczęliśmy od przetarcia w powietrzu - 7 pH.
Po zanurzeniu na minutę, ocet ma 6,5 pH i powoli wraca do 7 pH
Ja już papierem tarłam, ale nie wpadłam na pomysł kąpania w occie Wciskałam tylko w kwaśny torf.
Kiedy dojadę na działkę na pewno spróbuję jeszcze raz całą procedurę i dam znać o skutkach.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Mieliście racje. Ten pehametr to "złom" - "made ich china". Sprowadza je firma Gospodarstwo Ogrodnicze R i M.Kowalczyk S.j. . Na działce pokazywał mi dziś w każdym miejscu pH 7. Nawet tam gdzie na pewno pH mam 5,5. Oddałem do działu reklamacji Castoramy - przyjmująca nawet nie powiedziała słowa tylko natychmiast zwróciła pieniądze.