Ogród za borem cz. 2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: ogród za borem cz. 2
Dorotko rh. przycina się po kwitnieniu. nie wyrzucaj go . pączki są . niech zakwitnie a potem przytnij jak potrzeba . zdarzy wypuścić pędy i pączki na następna wiosnę . cierpliwie czekaj a sarnom już podziękuj za gościnę
Re: ogród za borem cz. 2
Nowy dom, nowe miejsce zamieszkania, nowy ogród - to dopiero zmiany! Oj bedzie sie działo w twoim nowym wątku. Prosimy o zdjęcia nowego obejścia 

- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: ogród za borem cz. 2
Alinko dziękuję za radę. Może uda sie uratować moje Rh? Paczuszka zapakowana. Jutro między pracami wyślę
Izka aż się boję, jak sobie poradzę. Na razie nie ma co pokazywać, bo panuje pobudowlany nieład. Najpierw musimy zrobić ogrodzenie a dopiero potem na serio wezmę się za ogród. Posadziłam 3 Świerki srebskie, żeby zakryły widok z salonu na słup i maleńką Sosnę himalajską.
W starym ogrodzie przyroda budzi sie do życia. Po ostatnich deszczach wegetacja przyspieszyła. Są już pierwsze żonkile

Nareszcie doczekałam się, że cebulowe same rozsiewają się na trawniku. Na zdjęciach Cebulica i Puszkinia


Izka aż się boję, jak sobie poradzę. Na razie nie ma co pokazywać, bo panuje pobudowlany nieład. Najpierw musimy zrobić ogrodzenie a dopiero potem na serio wezmę się za ogród. Posadziłam 3 Świerki srebskie, żeby zakryły widok z salonu na słup i maleńką Sosnę himalajską.
W starym ogrodzie przyroda budzi sie do życia. Po ostatnich deszczach wegetacja przyspieszyła. Są już pierwsze żonkile


Nareszcie doczekałam się, że cebulowe same rozsiewają się na trawniku. Na zdjęciach Cebulica i Puszkinia


Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: ogród za borem cz. 2
Dorotko żonkile pięknie Ci kwitną.
Nie wiedziałam, że sarnom mogą smakować różaneczniki.
Bardzo podoba mi się Twoja piwniczka.
Pod zielonymi pędami winobluszczu latem musi być fajny widok.
Nie wiedziałam, że sarnom mogą smakować różaneczniki.
Bardzo podoba mi się Twoja piwniczka.
Pod zielonymi pędami winobluszczu latem musi być fajny widok.

- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: ogród za borem cz. 2
Nocny marek melduje się
Sarenki już nie biegają po moim ogrodzie .. ale biegają zające - i w związku z tym zjadły mi szczodrzeńca i klony palmowe - z tych zostały same główne pnie .....
więc znam ten ból


Sarenki już nie biegają po moim ogrodzie .. ale biegają zające - i w związku z tym zjadły mi szczodrzeńca i klony palmowe - z tych zostały same główne pnie .....
więc znam ten ból

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: ogród za borem cz. 2
Pieknię ci kwitną żonkile moje też zaczęły.
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: ogród za borem cz. 2
Tajka widocznie sarny jedzą wszystko. Na dodatek jeszcze swoimi różkami, czy jak się to tam w gwarze myśliwskiej nazywa ocierają się o drzewa, żeby zetrzeć scypół. Takie niby ładne a takie dokuczliwe
Piwniczkę porasta winobluszcz i bluszcz pospolity. W tym roku zaczynam je dyscyplinować, bo rozłażą się po ogrodzie.
Bernadetko zające też u mnie bywają, ale są w mniejszości. Ciekawe dlaczego obgryzają najładniejsze okazy? Esteci?
Andrzeju biegnę zobaczyć Twoje

Piwniczkę porasta winobluszcz i bluszcz pospolity. W tym roku zaczynam je dyscyplinować, bo rozłażą się po ogrodzie.
Bernadetko zające też u mnie bywają, ale są w mniejszości. Ciekawe dlaczego obgryzają najładniejsze okazy? Esteci?

Andrzeju biegnę zobaczyć Twoje
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: ogród za borem cz. 2
Wieje i ciągle zimno, a ja tęsknię do ciepełka.
Jednak roślinki jakoś sobie radzą. Coraz więcej pojawia się na rabatach.

Żonkile a w głębi przystrzyżona rozplenica. Na drugim zdjęciu ciemiernik, niestety tak wiało, że zdjęcie wyszło nieostre, z tyłu jeszcze zachocholona hortensja piłkowana

Irysek wyrósł w miejscu, gdzie się nie spodziewałam. Już go opłakałam, bo byłam pewna, że powinien byc gdzie indziej. Moja skleroza robi znaczne postępy
Puszkinie w tym roku kwitną bardzo obficie.
Jednak roślinki jakoś sobie radzą. Coraz więcej pojawia się na rabatach.


Żonkile a w głębi przystrzyżona rozplenica. Na drugim zdjęciu ciemiernik, niestety tak wiało, że zdjęcie wyszło nieostre, z tyłu jeszcze zachocholona hortensja piłkowana


Irysek wyrósł w miejscu, gdzie się nie spodziewałam. Już go opłakałam, bo byłam pewna, że powinien byc gdzie indziej. Moja skleroza robi znaczne postępy

Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: ogród za borem cz. 2
OOOO jaki śliczny ten Irysek
Podziwiam cię, za fotki w taką pogodę

Podziwiam cię, za fotki w taką pogodę

- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: ogród za borem cz. 2
Jaka ładna wiosenka...Irysek i ciemiernik szczególnie śliczniutkie.
I moja ulubiona piwniczka...już nie mogę się doczekac jak się zazieleni
I moja ulubiona piwniczka...już nie mogę się doczekac jak się zazieleni

- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: ogród za borem cz. 2
Bernadetko mnie też się podoba. Muszę powiększyć kolekcję i poczytać, jak go najszybciej rozmnożyć.
Graziu wiosna ładna, ale jak do tej pory niezbyt dla mnie łaskawa. Z pogodą się jakoś rozmijam - jak mam wolne pada i jest zimno, jak siedzę w pracy - słoneczko. W nadchodzącym tygodniu trzeba się już zająć świątecznymi przygotowaniami. Oj, mam straszne tyły w tym roku, ale myślę, że damy radę

Graziu wiosna ładna, ale jak do tej pory niezbyt dla mnie łaskawa. Z pogodą się jakoś rozmijam - jak mam wolne pada i jest zimno, jak siedzę w pracy - słoneczko. W nadchodzącym tygodniu trzeba się już zająć świątecznymi przygotowaniami. Oj, mam straszne tyły w tym roku, ale myślę, że damy radę



Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: ogród za borem cz. 2
Pierwiosnki są teraz w pełni rozkwitu


Pojechałam dzisiaj na działkę bez kluczy od chatki i nie miałam dostępu do narzędzi
Ciągle prześladuje mnie pech działkowy, chyba muszę zacząć odczyniać uroki
.
Bez narzędzi mogłam tylko trochę popielić i zrobić parę fotek. Całe szczęście, że na jutro też zapowiadają ładną pogodę.




Pojechałam dzisiaj na działkę bez kluczy od chatki i nie miałam dostępu do narzędzi


Bez narzędzi mogłam tylko trochę popielić i zrobić parę fotek. Całe szczęście, że na jutro też zapowiadają ładną pogodę.
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: ogród za borem cz. 2
Śliczne pierwiosnki.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: ogród za borem cz. 2
Dorotko jestem bardzo ciekawa Twoje ogrodu zieloną wiosną i latem. Będzie cudownie.
Bardzo lubię takie leśne klimaty
A u nas znowu nie tak ciepło
ale do ogródka wyjśc się da 
Bardzo lubię takie leśne klimaty

A u nas znowu nie tak ciepło


Re: ogród za borem cz. 2
Co tam za borem zakwitło ostatnio? 
