sYa_TPS - moja skromna kolekcja

Paula1984
200p
200p
Posty: 246
Od: 6 lis 2010, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: sYa_TPS - moja skromna kolekcja

Post »

Witaj :wit
Ładne kaktusy..., i coś czuję, że na tych kilku się nie skończy!

Jak tam toja Opuntia? Rozszczepiłeś czy zostawiłeś taką dużą? Koniecznie pokaż tu na forum!
Pozdrawiam, .Paula. ;:3

Zobacz moje kaktusy
sYa_TPS
50p
50p
Posty: 56
Od: 19 gru 2010, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: sYa_TPS - moja skromna kolekcja

Post »

Opuncja zaczęła tak ładnie rosnąć, że nie miałem serca odrywać jej żadnej kończyny :oops:
Nowe miejsce dobrze jej sprzyja. Zdjęcie zrobię w najbliższym czasie.

A co do ilości to chyba masz racje, w ciągu kilku dni kolega ma mi dać odszczepki paru swoich kaktusów to może wtedy też rozmnoże opuncję.
Awatar użytkownika
maryjan13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3619
Od: 27 cze 2010, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: sYa_TPS - moja skromna kolekcja

Post »

Witam na forum.

No i tak to właśnie się zaczyna !!!
Najpierw kilka kupionych kaktusów,póżniej kilka odrostów od kogoś i ani nie zauważysz jak zabraknie Ci miejsca.
Życzę samych okazów w kolekcji i obfitego kwitnienia.

Pozdrawiam - Marian.
Marian - pozdrawiam i zapraszam.
Kwiaty kaktusów cz.1, cz.2, cz.3
Kilka roślin
sYa_TPS
50p
50p
Posty: 56
Od: 19 gru 2010, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: sYa_TPS - moja skromna kolekcja

Post »

maryjan13 pisze:Witam na forum.

No i tak to właśnie się zaczyna !!!
Najpierw kilka kupionych kaktusów,póżniej kilka odrostów od kogoś i ani nie zauważysz jak zabraknie Ci miejsca.
Życzę samych okazów w kolekcji i obfitego kwitnienia.

Pozdrawiam - Marian.
Hehe, dziękuję :)

A co do rozszczepienia opuncji to dobre będzie takie podłoże:
- 1/3 żwir
- 1/3 piasek
- 1/3 ziemia kwiatowa
Hm?

Czy lepiej będzie do piasku a dopiero później do prawidłowej ziemi? Na jednym blogu przeczytałem, że od razu ziemia do kaktusów ale wstrzymam się i poczekam na odpowiedź.

Wstawiam zdjęcie opuncji.

Obrazek

Chciałbym przeszczepić część zaznaczoną na rysunku.

Obrazek
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: sYa_TPS - moja skromna kolekcja

Post »

Trochę biedna ta opuncja. Strasznie cierpi z braku światła. Nowe pędy są makabrycznie wyciągnięte z braku słonka.
Co rozumiesz pod pojęciem "przeszczepić"? Przecież ten kawałek roślinki nie jest zaszczepiony tylko jest integralną częścią całości organizmu.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
sYa_TPS
50p
50p
Posty: 56
Od: 19 gru 2010, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: sYa_TPS - moja skromna kolekcja

Post »

blabla pisze:Trochę biedna ta opuncja. Strasznie cierpi z braku światła. Nowe pędy są makabrycznie wyciągnięte z braku słonka.
Co rozumiesz pod pojęciem "przeszczepić"? Przecież ten kawałek roślinki nie jest zaszczepiony tylko jest integralną częścią całości organizmu.
Odciąć jej jedna odnogę i posadzić w nowej doniczce :)
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: sYa_TPS - moja skromna kolekcja

Post »

Ja bym zrobił tak: pousuwałbym wszystkie wyciągnięte z braku światła "uszy". Postawił opuncję na pełnym słonku. Poczekał aż roślinka dojdzie do siebie i wypuści kila normalnych, okrągłych członów. Któryś z takich normalnych członów bym oderwał i ukorzenił. Inaczej roślinka nie dość, że cierpi z braku światła to jeszcze będzie pozbawiona jednego z nielicznych członów o w miarę normalnym kształcie. Może czegoś takiego zwyczajnie nie przeżyć.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
sYa_TPS
50p
50p
Posty: 56
Od: 19 gru 2010, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: sYa_TPS - moja skromna kolekcja

Post »

blabla pisze:Ja bym zrobił tak: pousuwałbym wszystkie wyciągnięte z braku światła "uszy". Postawił opuncję na pełnym słonku. Poczekał aż roślinka dojdzie do siebie i wypuści kila normalnych, okrągłych członów. Któryś z takich normalnych członów bym oderwał i ukorzenił. Inaczej roślinka nie dość, że cierpi z braku światła to jeszcze będzie pozbawiona jednego z nielicznych członów o w miarę normalnym kształcie. Może czegoś takiego zwyczajnie nie przeżyć.
Ok, więc postaram się zrobić tak jak mówisz albo oderwę jakąś mniejszą odnogę? Wsadzać ją do normalnej ziemi od razu?
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: sYa_TPS - moja skromna kolekcja

Post »

Musisz zastosować standardową procedurę ukorzeniania. Była tu na forum wielokrotnie opisywana. Jak wsadzisz kawałek rośliny z raną natychmiast do ziemi to są bardzo duże szanse na szybką infekcję i gnicie sadzonki. Jeśli oderwiesz niewykształcony i wyciągnięty z braku światła człon i będziesz chciał go ukorzenić to uprzedzam, że szanse na powodzenie takiej akcji będą niewielkie. Mimo wszystko życzę powodzenia.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
sYa_TPS
50p
50p
Posty: 56
Od: 19 gru 2010, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: sYa_TPS - moja skromna kolekcja

Post »

Oderwałem kilka odnóg, teraz czekam parę dni aż się wysuszą. Następnie wsadzam je do ziemi ( 1/3 podłoża do kaktusy / ziemia kwiatowa + 1/3 żwirek + 1/3 piasek ). Może tak być? Przed włożeniem do ziemi potraktować to ukorzeniarzem?
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: sYa_TPS - moja skromna kolekcja

Post »

Ukorzeniaczem należny potraktować natychmiast po oderwaniu rośliny tak by hormony dostały się do rany i rozpoczęły stymulację tworzenia się korzeni. Do ziemi można posadzić po ok. 2 tygodniach.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
sYa_TPS
50p
50p
Posty: 56
Od: 19 gru 2010, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: sYa_TPS - moja skromna kolekcja

Post »

Cholerny ukorzeniacz, nie mogłem go znaleźć dziś. Jutro kupię i jeżeli nie zaschnie ta rana to potraktuję odnogę ukorzeniaczem. Jeżeli zaschnie to zdrapię to co jest zaschnięte i potraktuję go ukorzeniaczem. Co o tym myślicie?

Dziś tj. 24 czerwca potraktowałem je ukorzeniaczem.
sYa_TPS
50p
50p
Posty: 56
Od: 19 gru 2010, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: sYa_TPS - moja skromna kolekcja

Post »

Po potraktowaniu kaktusów ukorzeniaczem nie widać żadnych korzenii. Czy jest sens wsadzać to do ziemi? Czy coś w ogóle z tego będzie?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: sYa_TPS - moja skromna kolekcja

Post »

Oczywiście, że tak. Roślinki mogą się ukorzeniać i kilka miesięcy. Mój rekord to 1,5 roku. A jednego chwasta próbuję ukorzenić od wiosny 2009 i nadal czekam na korzenie. Jak rana podeschła do wsadź sadzonkę do podłoża i utrzymuj je cały czas lekko wilgotne. Najlepiej gdy będzie to czysty żwir.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
Majorek
500p
500p
Posty: 571
Od: 9 lis 2009, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: sYa_TPS - moja skromna kolekcja

Post »

Ładnie to ona jest wyciągnięta, opuncje mają to do siebie, że rosną bardzo szybko i nawet 2 tygodnie w cieniu sprawiają, że pęd zaczyna się wyciągać i zamiast tworzyć normalne spłaszczone człony, tworzy długie badule. Uwierz mi na czymś takim roślina nie wytworzy zwartego, silnego pokroju tylko będzie się kłaść jakby była cissusem australijskim. Poza tym, roślinie trzeba robić okresowe momenty suszy, gdyż właśnie dzięki czemuś takiemu człony lepiej drewnieją i roślina zaczyna tworzyć pień, który będzie w stanie utrzymywać ją w pionie. Należy jedynie uważać (i na to zawsze zwracam uwagę przy swoich opuncjach aby podczas okresu suszy) człony nie były narażone na silne gwałtowne wiatry, gdyż zwiotczałe, mogą odpaść.
Życzę miłego dnia
Tomek.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”