Mój ogród przy lesie cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Mój ogród przy lesie cz.4

Post »

Tajeczko to mamy wspólne marzenie ;:108 ,ale moje się chyba nie spełni ,bo nowa rabatka na której posadziłam cebule już jest oblegana przez krety i nornice,a cały trawnik pełen jest kretowisk :evil: Próbowałam już różności i czasem jest spokojniej,ale tylko na chwilę,a potem znów wracają i co roku jest ich więcej.Zdecydowałam się na karbid,ale mam problem ze znalezieniem go :?
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.4

Post »

Ewuniu także nie wiem, gdzie go się kupuje, ale wolę nie próbować, gdyż sąsiadka mi mówiła, że jak się za dużą dawkę dozuje, to mogą być leje jak po bombie. :;230
U mnie tamtej zimy nornice zjadły połowę tulipanów, w tym z trudem zdobytą Angeliqę, tego im nie daruję. :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.4

Post »

Igorku cieszę się, że Ci się podobają.
To ja także nie mogę się doczekać wiosny, żeby je u Ciebie obejrzeć. ;:65
Bardzo dużo odmian posadziłeś. :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.4

Post »

Igorku to także dużo. Ja posadziłam trochę więcej, ale trzeba wzięć poprawkę na nornice.
Ubiegłej zimy 3/4 cebul mi wyżarły. :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.4

Post »

Igorku nawet nie wiesz, jakim szczęściarzem jesteś.
Te stworzenia mogą naprawdę uprzykrzyć życie. Krety wprawdzie cebulek nie jedzą, ale te ich kopce na trawnikach, takie ogromne, że jeden na taczkę nie wejdzie, to jakiś koszmar.
Ja w obawie przed nornicami lilie będę dopiero wiosną sadziła.
Pozdrawiam i miłego weekendu Ci życzę. :)
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1601
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród przy lesie cz.4

Post »

Ewakora pisze:.Zdecydowałam się na karbid,ale mam problem ze znalezieniem go :?
Tajka pisze:Ewuniu także nie wiem, gdzie go się kupuje, ale wolę nie próbować, gdyż sąsiadka mi mówiła, że jak się za dużą dawkę dozuje, to mogą być leje jak po bombie. :;230
Karbid można kupić w sklepach z chemią budowlaną i trzeba bardzo uważać, bo w połączeniu z wodą tworzy mieszankę wybuchową i trującą!. Jak dla mnie przereklamowany- owszem działa ale na krótko.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16296
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród przy lesie cz.4

Post »

Och, współczuję obecności nornic na waszych działkach. Ja nigdy nie miałam ani jednej. I cebukle mam zawsze w nienaruszonym stanie. Natomiast atakują je różne paskudztwa od góry. NA przykłąd lilie zepsuła mi w tym roku ostępka lilianka, z którą z kolei wy nie macie problemów. Prawdę mówiąc wolę jednak tę ostepkę niż nornice, bo zniszczona cebula już nie odrośnie, a zniszczony kwait ukaże się w przyszłym roku.
Awatar użytkownika
ZENOBIUSZ
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4213
Od: 2 sty 2008, o 07:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.4

Post »

Witaj Tajko w nowym wątku, aż trudno uwierzyć że jest to już 4 część.
Pozdrawiam Zenek
X_r-o
---
Posty: 2226
Od: 25 lis 2005, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród przy lesie cz.4

Post »

Ale u Ciebie jeszcze kwiatów :)
Gratuluję kolejnej części ;:136
Awatar użytkownika
AnowiB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 748
Od: 19 paź 2010, o 14:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Mój ogród przy lesie cz.4

Post »

Witaj Tajko w nowym wątku :wit ,z nornicami tez mialam prblemy ale teraz może natura pomogła sie potopiły....głodomory zjadły mi sporo tulipanów..... :evil:
Awatar użytkownika
bodzia3012
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5399
Od: 10 wrz 2009, o 08:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Mój ogród przy lesie cz.4

Post »

Witaj Tajko :wit
dziękuję za wsparcie ;:167 ;:196

Nie było mnie trochę na forum , a tu proszę nowy wątek i już 3 strony , ale pędzisz :D
Pięknie jeszcze u Ciebie i tyle kwitnących roślinek , jest jeszcze na co popatrzeć :D
pozdrawiam serdecznie ;:196
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.4

Post »

Tylko się człowiek zagapi ;:14 a tu nowy wątek. Jestem i ja ;:196 z lekkim opóźnieniem :oops:
x-d-a

Re: Mój ogród przy lesie cz.4

Post »

...i ja Tajeczko! Jakoś tak się porobiło, że wszyscy zakładają nowe wątki...
Chyba zaczyna sie nowy sezon w ogrodach -póżnojesienny i zimowy :P
Wszyscy będziemy czekać z utęsknieniem na wiosnę, oglądając wiosenno-letnie fotki :lol:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.4

Post »

O jej ja też się zagapiłam a tu 3 strona :oops: Chociaż u kogoś odnalazłam się dopiero na 8 :;230 :;230 Śliczne tulipanki jeszcze takich nie widziałam ;:138
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój ogród przy lesie cz.4

Post »

WITAJ TAJKO
Popracowałaś solidnie w ogrodzie - pogoda nie spłatała figla.
Zima to też dobra sprawa. Można odpocząć, zastanowić się co zrobić
w ogrodzie w przyszłym roku. A zdjęcia wspomnieniowe - dopiero
w zimie je dokładnie oglądniemy. W lecie to tak wszystko w pośpiechu.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”